| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		Lidia Master butterfly
  
  
  Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lis 03, 2005 3:04 pm    Temat postu: propozycje przepisów | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Mysle że bedzie dobrze pisać kto na co ma ochote a w odpowiednim dziale 
 
wpisac przepis bo powoli zaczniemy sie gubić a tak powstanie nasza własna książka kucharska.
 
Myślę że trzeba się zabrać za dania wigilijne i świąteczne.
 
propozycje:
 
karp w galarecie
 
barszczyk kiszony
 
słodka kapusta z grzybkami/mozna zrobić wczesniej i zamrozić/
 
kruche krokieciki/można zrobić wczśniej i zamrozić
 
makówki
 
kluski z makiem
 
 
a reszte wymyślajcie sami
 
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
 
 
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
 
                      Seneka | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		aneta Master butterfly
  
  
  Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lis 04, 2005 10:47 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				hej  a pierniczki??? im starsze  tym lepsiejsze   _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Lidia Master butterfly
  
  
  Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Lis 04, 2005 12:22 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				przepis na pisrniczki jest w daniach wigilijnych ale im więcej tym lepiej bedzie w czym wybierać
 
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
 
 
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
 
                      Seneka | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		sEsZeLa Master butterfly
  
  
  Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 292 Skąd: Kraków
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Lis 17, 2005 10:34 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				poszukuje przepisu na zupe/krem z dyni, znacie może jakiś dobry byle by nie oparty na mleku, bo mleko to nie dla mnie _________________ tym dam radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię   [J.I.S] | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Lidia Master butterfly
  
  
  Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
  | 
		
			
				 Wysłany: Sob Lis 19, 2005 11:21 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Zupa z dyni
 
-------------------
 
Rosołek z kurczaka/prawdziwy nie z kostki/ 0,75 litra ,40 dkg dyni/może być więcej/
 
Dynię pokroić w kostkę zalać rosołem,dodać ziele angielskie i 1 gożdzik.po ugotowaniu dyni wyjąć przyprawy zmiksować .w razie potrzeby rozcieńczyć rosołem lub wodą doprawić wg uznania.
 
Na słodko na wodzie .
 
podawać  z zacierkami podsmazonymi na maśle,groszkiem ptysiowym,makaronem z naleśników.
 
Smacznego
 
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
 
 
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
 
                      Seneka | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		zuzka Master butterfly
  
 
  Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 894
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lis 20, 2005 1:46 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				I jak tu można trzymać sie jakichś zasad diety czy żywienia, skoro tyle tu kuszących przepisów,? Zrobiłam sobie zeszyt z przepisami kiedyś, dawno nie zaglądałam do niego, ale teraz dodałam wszystkie przepisy stąd - no i po trochu próbuje - jak dotąd -rewelka!
 
póżniej dam tesz coś dobrego, ale teraz znikam bo musze obiad robić pa _________________ Walcz o swoje do szczęścia prawa 
 
Niech świat się wali - Ty się nie poddawaj | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		sEsZeLa Master butterfly
  
  
  Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 292 Skąd: Kraków
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lis 20, 2005 8:56 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				dzięki Lidka
 
 
Wypróbuje ten specjał bo dynia chodzi za mną jakiś czas   _________________ tym dam radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię   [J.I.S] | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Ani Master butterfly
  
  
  Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 1078 Skąd: Szczecin
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Mar 05, 2007 6:20 pm    Temat postu: Pasztet soczewicowo-jaglany | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				1 szklanka kaszy jaglanej
 
1 łyżka oleju
 
1 cebula
 
3/4 szklanki czerwonej soczewicy
 
pęczek zielonej pietruszki
 
5 szklanek wody
 
2-3 ząbki czosnku
 
majeranek
 
kminek
 
tymianek
 
sól 
 
sos sojowy, sezam do posypania
 
otręby pszenne
 
 
A teraz jak to cudo   przygotować:
 
cebulę drobno pokroić i podsmażyć na oleju; dodać kaszę jaglaną i lekko podsmażyć; następnie zalać 5 szklankami wrzącej wody i gotować 15 min.; po czym dodać soczewicę i gotować jeszcze 10 min.; masę doprawić sosem sojowym,czosnkeim, solą i ziołami; przełożyć do wysmarowanej i wysypanej otrębami foremki; posypać na wierzchu sezamem; piec 30-40 min. 
 
Po upieczeniu odstawić pasztet na godzinę w chłodne miejsce (np. balkon) do zastygnięcia. Pyyyycha      | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		jagula Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Mar 05, 2007 8:36 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				O rany!!!To musi być pyszne!!!Chyba w piątek się zmobilizuję!!!
 
Nie ma znaczenia w jakiej temperaturze się piecze?Mam stary piekarnik i płata czasami figle...takie niedobre figle... | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Ani Master butterfly
  
  
  Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 1078 Skąd: Szczecin
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Mar 06, 2007 11:18 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				W około 180 stopniach, ja też mam piekarnik przedpotopowy   nie martw się, zawsze wychodzi, jak ładnie się zrumieni na brzegach i z wierzchu, to znaczy, że jest gotowy   Smacznego!
 
Dzisiaj ugotowałam zupkę makrobiotyczną z pszenicą i leśnymi grzybkami   Pycha wyszła   | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kasiakuc Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Kwi 15, 2007 9:20 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Monika B prosiłaś by Ci dać przepis na zupę z fasolek i kasz...
 
 
ja biorę po trochu wszystkiego ze 3-4 rodzaje fasoli najlepiej tej małej może być wiecej gatunków..i to samo z kaszami gryczana jaglana itp...to wszystko gotować w bulionie lub na wywarze doprawić coś pysznego a jest w czym wybierać bo tych fasolek jest tak duzo spróbuj zobaczysz jakie to dobre ..smacznego   _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Kwi 15, 2007 11:15 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				dziekuuje na pewno spóbuje uwielbam kasze a i fasolki moga być _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		agatka03 Master butterfly
  
  
  Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Maj 22, 2007 8:27 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Miód z mniszka lekarskiego./popularne mlecze/
 
 
- wyskubujemy żółte płatki z mniszka - 2 szklanki;
 
 
- dodajemy 2 szklanki cukru i 2 szklanki wody.
 
 
Całość mieszamy w garze, gotujemy 20 minut na małym ogniu, potem przecedzamy na gęstym sicie i wyciskamy do tego sok z polowy cytryny /tez przez sitko/. Całość jeszcze raz zagotowac i ...smacznego!
 
 
Z takiej porcji wychodzi sloiczek, wielkości takiego od dżemu. Próbowałam - kolezanka robiła - niczego sobie, jak ktos lubi miod, to na pewno bedzie smakowal.
 
 
Mniszek jest bardzo zdrowy - szczegolnie korzystnie odtruwa watrobę i trzustkę, działa rozkurczajaco, moczopędnie, oczyszcza nerki. _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		martek Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Maj 22, 2007 10:15 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Agatko03 też kiedyś robiłam miód dla mojego pierwszego dziecka. W okolicach gdzie mieszkam , były łąki a na nich pełno mlecza. Nie było takiego skażenia , teraz na mojej ulicy taki duży ruch samochodowy, doszły tiry - kierowcy tirów jak na złość zrobiły sobie skrót koło mojego domu.   
 
Zawsze w piwnicy miałam miód z mniszka, sok z czarnego bzu , konfiturę z dzikiej róży do herbaty zamiast cytryny.
 
Bardzo pyszne jest wino z mlecza   _________________ Martek | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Maj 23, 2007 6:56 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ten miodzik jest przepyszny, a czasem na dnie słoiczka tworzą się super kryształki
 
co roku robimy cały zapas tego    _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	
		 |