|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanka Stary wyjadacz

Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 9:44 am Temat postu: Nerwoból w sercu |
|
|
Od jakiegoś tygodnia kilka razy dziennie chwyta mnie ostry ból serca. Czuje ukłucie oraz mam wrażenie rozrywania. Jakikolwiek ruch powoduje zwiększenie bólu. Nie wiem czy to po metypredzie (juz mam jeden skutek uboczny po nim-pryszcze na dekoldzie i plecach) czy moze ze stresów. Ostatnio wszystko mi się w życiu wali. Cholera, nie wiem czy mam iść z tym do kardiologa, czy może do internisty po jakieś leki na uspokojnie, już sama nie wiem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 9:55 am Temat postu: |
|
|
mialam podobnie ale jakis rok temu tylko bez efektu rozrywania... u mnie mialo to podloze psychiczne... bralam leki na uspokojenie i z czasem samo przeszlo |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ani Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 1078 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 10:29 am Temat postu: |
|
|
Oj, znam ten ból, około trzech lat temu wyszłam pobiegać, to było dosyć wcześnie rano, wiosną i było bardzo chłodno. Podczas biegu dostałam strasznych bóli właśnie po lewj stronie klatki piersiowej. Ból zmniejszał się, kiedy przybieraam pozycję skuloną, natomiast, kiedy się prostowałam dosłownie mnie rozrywało. Wracałam do domu w pozycji pochylonej, nie mogłam złapać pełnego oddechu, a ludzi nigdzie nie było (godz. 6.15 - poligon ) I tak przesiedziałm cały dzień w fotelu, w pozycji embrionalnej, ale noc przyniosła prawdziwą gehennę...Nie mogłam spać, oddychać i zaczęło robić mi się niedobrze. W pewnym momencie myślałam, że będę dzwonić po pogotowie, bo naprawdę się przestraszyłam i pomyślałam już, że to może jakiś epizod niedokrwienny mi się zdarzył...Nie pomagały żadne środki p/bólowe. Jakoś przetrwałam noc, pocąc się i marznąc na przemian...Potem bolałao mnie jeszcze dwa dni i kiedy już mogłam wyjść z domu, poszłam do lekarza rodzinnego. EKG mi zrobili, wyszło ok, ciśnienie zmierzyli- 100/60 i stwierdzili, że to był nerwoból spowodowany prawdopodobnie gwałtowną zmianą temperatury i wysiłkiem fizycznym na zimnie...Do tej pory nigdy więcej nic takiego mi się nie przydarzyło. _________________ Wspomnienia są jak światła i barwy - podświetlają i retuszują przykrości naszego życia.
Joseph Wittig |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 11:03 am Temat postu: |
|
|
stresujesz się ? jestes nerwowa ? to najprawdopodobniej jak napisała Dagmara jest powód bolu, mniej stesu i przejdzie,
taki ból zna chyba kazdy nie tylko chory, zdara sie po wysiłku fizycznym oraz własnie z powodu stresu, _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
karolina7 Master butterfly

Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 224 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 11:39 am Temat postu: |
|
|
rowniez czasami miewam takie bole W okolicach serca Jestem rowniez nerwuska bardzo sie wszystkim przejmuje badania serducha wporzadku psychiatra zapisal mi leki na uspokojenie teraz juz od dluzszego czasu mam z tym spokoj ale gdy sie bardziej czyms przejme serduszko daje znak _________________ zdrowie to nie wszystko ale wszystko bez zdrowia jest niczym |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika26 Junior

Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 4 Skąd: Mircze
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 11:44 am Temat postu: |
|
|
Hej !! Ja mam troche inne problemy z sercem, a mianowicie mam częstoskurcz nadkomorowy i dokucza mi to już 2 lata . Dopuki nie trafiłam na dobrego kardiologa strasznie się z tym męczyłam. Towarzyszyły temu takie objawy jak: bóle serca (też podczas wysiłku),kołatanie serca, duszności-straszne i co ciekawego okazało się podczas badania, że mam tentno ponad 200 , no i do tego doszło troche nerwicy. Teraz jest już lepiej bo biorę leki i mam nadzieję, że tak już zostanie. A oprócz tego mam jeszcze RZS . _________________ Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiakuc Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 1:39 pm Temat postu: |
|
|
moim zdaniem każdy ból związany z sercem powinien byc wyjaśniony przez specjalistę jednak wiem od kardiolog że wszelakie kłucie i bóle przy ruchu są w naszym przypadku niegroźne ja sie juz do czegoś takiego przyzwyczaiłam a gdy mnie to niepokoi ide sprawdzić do lekarza wystarczy do pierwszego kontaktu by zrobic Ekg a potem ewentualnie kardiolog...przy naszym schorzeniu i leczeniu takie rzeczy sie zdarzają..pozdrawiam  _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 5:49 pm Temat postu: |
|
|
kłucie w sercu , czyli ból krotkotrwały nie tylko w naszym ale w kazdym przypadku jest niegrozny, czegos takiego dswiadczył chyba kazdy, jednak gdy bol sie powtarza, lub trwa długo watro go skonsultowac z lekarzem, ewentualne badnia pomoga zdiagnozowac jego przyczynę _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 9:25 pm Temat postu: |
|
|
Racja, z powodu takich boli trafilam jakis czas temu do dobrej,jak się okazało, pani kardiolog, która nie zbagatelizowała dolegliwości stwierdzeniem, e,to pewnie nerwica, tylko zleciła różne badania, m.in, przeswietlenie po wypiciu takiej białej papki na czczo, nie pamietam,jak sie nazywalo,żeby wykluczyć lub potwierdzic refluks, oczywiscie EKG, Echo,krew.
Okazało się,że to jednak były bole nerwicowe, ale niedokrwienie /lekkie/ lewej komory tez. _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 10:03 pm Temat postu: |
|
|
w moim przypadku są na tle nerwicowym, od stresu
czasem też od nadmiaru kofeiny i przepracowania
trwają krótko, ale czasem są tak silne, że muszę przysiąść i przerwać wszelkie zajęcia _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
monika.kala Master butterfly


Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 448
|
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 10:27 am Temat postu: |
|
|
Ja mialam to samo okazalo sie ze mam wilgoc pomiedzy komorami w sercu i z tego powstalo jakies zapalenie.jakos to nazwali nie pamietam .Mialam lykac ibuprofen 600 mg trzy razy dziennie i po tygodniu przeszlo.Przyjemnie to nie bylo mialam wrazenie ze mi serce peknie.
Na szczescie przeszlo.
Monika kala |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|