|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brunetka83 Kadet


Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 36 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 3:37 pm Temat postu: glukozamina a nerki |
|
|
Witajcie, a co powiecie na to:
mój lekarz nefrolog kazał mi brać glukozamine na nerki (obecnie jestem po biopsji nerki, mam mieszaną chorobę tkanki łącznej do dalszej obserwacji - nigdy nie brałam sterydów). Czy macie jakieś info o tym jak glukozamina może usprawniać pracę nerek? |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 4:41 pm Temat postu: |
|
|
łooo, a to całkowita nowość dla mnie
a jaki sposób glukozamina miałaby oddziaływac na pracę nerek, wiesz coś więcej, próbował ci to lekarz tłumaczyć?
tutaj mamy sporo dowodów na to że ona nie działa nawet na stawy, czyli daje raczej efekt placebo, nie spotkałam się z doniesieniami o jej wpływie na nerki... 
Ostatnio zmieniony przez nenya dnia Pon Maj 14, 2007 4:47 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 4:42 pm Temat postu: |
|
|
co to znaczy choroba do dalszej obesrwacji , bo według mnie diagnoza nie jest w 100% jesli masz być dalej obserowowana,przez co rozumiem dodatkowe badnia za jakiś czas
o wpływie glukozaminy na nerki nie czytałam nigdzie, zreszta nie słyszałm także, nic na ten temat chyba nikt z chorych na nerki nie stosuje takiej kuracji,
moze ktos sie odezwie , ale dla mnie to całkowita nowość  _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
brunetka83 Kadet


Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 36 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 9:12 pm Temat postu: nerki |
|
|
Na karcie wypisu ze Spartańskiej napisali: niezróżnicowana choroba tkanki łącznej - do dalszej obserwacji, kontrola badań serologicznych co 6 miesięcy.
Za dwa tygodnie mam wizytę u nefrologa, więc na pewno się zapytam jak działa glukozamina ( napiszę na forum). Wynik biopsji nerki konsultowałam z moim lekarzem telefonicznie, rozpoznanie: bez cech glomerulopatii - obraz morfologiczny zbliżony do normy, więc chyba nie jest tak źle bo innych leków oprócz glukozaminy mi nie dał. Po wizycie u lekarza się odezwę. Przed biopsją podejrzewali przewlekłe kłębuszkowe zapalenie nerek,ale na szczęście okazało się, że to nie to. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 8:01 am Temat postu: |
|
|
brunekto glukozamina nigdy nie była , ani nie jest lekiem to mozna nazdwac raczej wspomagaczem, lub czym chcesz ale nie lekiem, ,
przeczytaj ten tek od poczatku masz tam super artykul o glikozaminie, o jej włsciwiościch, i oddizaływaniu ( na kieszen lub portwel ( i nic wiecej
dla mnie to dziwne przepisanie glukozaminy na narządy z ktorymi ona nie ma nic wspolnego, miała pomagac na stawy, a nie pomaga,
nigdzie nie znalazałam żadnej wzmianki na temat pozytywnego oddziaływania glukozaminy na nerki , a przeszukłam sporo wczoraj
jestem bardzo zdziwiona
wiem tez ze jesli choroba jest do dlaszej obserwacji to diagnoza nie jest jeszcze tak bardzo pewna , tak wiec byc moze cos się dopiero rozwija , dlatego nie masz zadnych leków, byc moze jesli badania będa pozytywne wtedy włączą ci leki , jesli nie, to okaze się jednak ze byc moze to nie jest to _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
brunetka83 Kadet


Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 36 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 8:19 am Temat postu: |
|
|
Monika B napisał: |
brunekto glukozamina nigdy nie była , ani nie jest lekiem to mozna nazdwac raczej wspomagaczem, lub czym chcesz ale nie lekiem, ,
przeczytaj ten tek od poczatku masz tam super artykul o glikozaminie, o jej włsciwiościch, i oddizaływaniu ( na kieszen lub portwel ( i nic wiecej
dla mnie to dziwne przepisanie glukozaminy na narządy z ktorymi ona nie ma nic wspolnego, miała pomagac na stawy, a nie pomaga,
nigdzie nie znalazałam żadnej wzmianki na temat pozytywnego oddziaływania glukozaminy na nerki , a przeszukłam sporo wczoraj
jestem bardzo zdziwiona
wiem tez ze jesli choroba jest do dlaszej obserwacji to diagnoza nie jest jeszcze tak bardzo pewna , tak wiec byc moze cos się dopiero rozwija , dlatego nie masz zadnych leków, byc moze jesli badania będa pozytywne wtedy włączą ci leki , jesli nie, to okaze się jednak ze byc moze to nie jest to |
Dziekuję za info, zobaczymy po wizycie u lekarza jak mi wytłumaczy tą glukozaminę , w każdym razie jak rozmawiałam z doktorem to zaznaczył, że nie będę brała glukozaminy na stawy tylko wspomagająco na nerki, odezwę się. Pozdrowienia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 8:41 am Temat postu: |
|
|
odezwij się, byc moze ma jakies nowe wiadomości go stosowania tego preparatu,
coś zupłnie nowego, potwierdzonego badniami,
jestem ciekawa jak moze ona wpływac na nerki? moze będziemy ciut madrzejsi , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ani Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 1078 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 9:21 am Temat postu: |
|
|
Ja bardzo długo brałam glukozaminę i nigdy nie widziałm jakiejś poprawy Łykałam ją na bóle stawowe od 22 roku życia, lekarze mówili, żeby na martwicę kości łykać...i co? i nic, żadnej poprawy...nie łykam tego już od około dwóch lat...Poza tym, to rzeczywiście jest tylko suplement diety, który może wspomóc odbudowę chrząstki stawowej, ale wcale nie musi... _________________ Wspomnienia są jak światła i barwy - podświetlają i retuszują przykrości naszego życia.
Joseph Wittig |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 6:46 pm Temat postu: |
|
|
hehehe jakie nowości glukozamina na nerki
to na nic nie pomaga, tylko portfel wyszczupla
i to nie jest żaden lek przede wszystkim
super, że wyniki biopsji masz dobre  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
brunetka83 Kadet


Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 36 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 8:40 pm Temat postu: |
|
|
kinga napisał: |
hehehe jakie nowości glukozamina na nerki
to na nic nie pomaga, tylko portfel wyszczupla
i to nie jest żaden lek przede wszystkim
super, że wyniki biopsji masz dobre  |
to może jednak mój lekarz nie jest taki dobry jak myślałam... przekonamy się 30 maja po wizycie... opisze wszystko  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 10:21 am Temat postu: |
|
|
wcisnął ci cos co nie zaszkodz ale tez nie pomoze, ot tak chyba na odczepnego,
ale trafił jak kula w płot , glukozamina, coz moze dostaje kase od firmy za przepisywanie tego badziewia ? _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
brunetka83 Kadet


Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 36 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 3:59 pm Temat postu: |
|
|
Monika B napisał: |
wcisnął ci cos co nie zaszkodz ale tez nie pomoze, ot tak chyba na odczepnego,
ale trafił jak kula w płot , glukozamina, coz moze dostaje kase od firmy za przepisywanie tego badziewia ? |
Monika, nie chce mi się wierzyć, że dostaje kase, kazał mi kupić glukozamine - ale nie mówił jakiej firmy - a tak naprawde to najlepszy lekarz jakiego spotkałam w państwowej służbie zdrowia - naprawdę niewielu ludzi znam, którzy mają w sobie - trudno to określić słowami - dar niesienia pomocy innym ludziom, a zwłaszcza lekarzy... ale takie rzeczy czasami łatwo wyczuć.
A z tą glukozaminą...hmmm..grunt że nie szkodzi, pobiorę trochę dla zasady, dopóki się nie dowiem, na co ją biorę... dzieki za odp |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 6:38 pm Temat postu: |
|
|
no wiesz , jakis powód tego musi byc, chyba nie powinnam pisac w ten sposób ale chyba cos nim kierowałao przepisując ci niby lek, i twierdząc ze pomaga na nerki,
wsrod tylu osob chorych, mieszkajacych w całej Polsce leczacych nerki u nikogo tego nie stosowano tylko u ciebie ktos zastoswał takie cos nazywając to jeszcze lekiem
tak wiec moze i jest miły i chce pomoc , coz raczej ci nie zaszkodzi ale tez nie wyleczy tylko szkoda na to kasy, rownie dobrze mogłabys nie brac nic _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 6:44 pm Temat postu: |
|
|
albo wydać tę kasę na coś smacznego
na to samo wyjdzie, a raczej nawet na więcej-będzie mniam mniam  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
brunetka83 Kadet


Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 36 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 6:24 pm Temat postu: glukozamina |
|
|
Witam wszystkich, no jestem po wizycie u nefrologa. Pytałam się o glukozaminę "na nerki" - lekarz powiedział, że glukozamina hamuje rozwój bakterii w układzie moczowym, w sumie nie wiem czy w to wierzyć... ale mam brać ją w sumie 3 miesiące, a przy okazji działa na stawy, więc mi nie zaszkodzi. A tak na prawdę to sam nie wie, co jest z moimi nerkami, więc zlecił dalsze badania. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|