WWW.TOCZEN.PL

[agatka03]

Ledwie pojawiło się długo oczekiwane przez wszystkich słoneczko,a ja mam na nie uczulenie.Nie mogę wytrzymać tego swędzącego paskudztwa na szyi i dekoldzie,nie wspominając o czerwonych plamach! Doradżcie,proszę,co stosować,co przyniesie,chociaz na krótko,ulgę???????? Pozdrawiam serdecznie
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[nenya]

ssss, chyba jesteś w gronie toczniowców "światłoczułych", więc unikaj promieni UV jak tylko możesz, zabezpieczaj się, tyle wiem:

http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1465

ale co po fakcie to już nie wiem
zero doświadczenia...
może ktoś zna jakieś skuteczne środki łagodzące, poczekaj.

[agatka03]

Dzięki Nenya.Dzisiaj pani w aptece doradziła mi,typowo,wapno,preparat antyhistaminowy i krem z wysokim filtrem 60 Vichy /niestety 47 zł mnie kosztował/. Zobaczymy jakie będą efekty.Po 3 maja,mimo wszystko,wybiorę się do dermatologa,bo to bardzo uciążliwe. Napiszę,co powiedział,może komuś się przyda. Pozdrawiam Motylki
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[agatka03]

Witam.Na szczęście nie ma słońca i uczulenie przestało dokuczać,jednakże wybrałam się do specjalisty.Pani doktor dermatolog uznała klasyczne uczulenie na słońce i normalkę przy chorobach z autoagresji. Zapisała mi Claritinę i do samarowania,specyfik podobno łagodzący swędzenie,pieczenie itp,tzn.Locoid. Oczywiście należy zabezpieczyć skórę przed wyjściem z domu smarując ją,jak to określiła p.doktor,kremem z "górnej" aptecznej półki z wysokim filtrem np.Vichy.Jak pogoda poprawi się,wypróbuję. Mimo wszystko,wolę cieplejsze dni niż dzisiejszy..... Pozdrawiam
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[nenya]

a mi się tam podoba tak jak jest, byle nie padało!
nie lubię słońca choć nie mam uczulenia, ale w upały głowa mi pęka, nie wspominając o tym że leje się ze mnie strumieniami odkąd łykam encorton

chyba na wszelki wypadek też się zaopatrze w krem z filtrem, no może nie w 60, ale rzeczywiście bezpieczniej coś "z górnej półki", choć lekką ręką to mi nie przyjdzie

[dominika]

Też z pierwszym słońcem dopadł mnie ten problem. Kupiłam krem 60-tkę firmy Avene, kosztował niestety jeszcze więcej bo 54 zł, ale jestem z niego zadowolona. Złagodził nawet rozpalonego nieco motylka, że w końcu znów odfrunął 8) Poza tym w te ostatnie słoneczne dni nie ruszyłam się z domu bez kapelusika.

[chantall]

Uuu....a ja myslalam z eto ja mam najgorzej...
Oczywiscie zartuje, ale ja tez musze unikac sloneczka, i troszke przeraza mnie wizja wakacji, ale trezba sobie jakos radzic.
Ja wyprobowuje narazie kremik z filtrem 40 firmy Dr Irena Eris, poszukajcie w aptekach albo sklepach kosmetycznych, bo jest on stosunkowo niedrogi(zaplacilam 14,90 za opakowanie 50 ml ), a sprawdza sie jak dotad bardzo dobrze, zadnego motylka, a skora jest nawilzona i wyjatkowo ladna.
Pozdrawiam.

[Monika B]

szczerze mowiac nie lubie slonca...nie mowiac o uczuleniu ...po prostu w temp. powyzej 25 stopni jestem niezywa......Czekam tylko na deszczowy dzien zeby odsapnac. widze ze z roku na rok jest coraz gorzej.....
ja moge sie schowac bo nie pracuje ale tym ktorzy w upaly musza wychodzic ........wspolczuje......
Monika

[agatka03]

Moniko,gdzie podział się Twój piękny kocio? Bez niego jesteś nie tą samą Moniką...Fakt,dzisiaj nie ma słońca i od razu lepiej człowiek funkcjonuje.Tylko,kurna,jestem straszliwym zmarzluchem i niskociśnieniowcem-86/50,więc tak żle i tak niedobrze.Ale przynajmniej nic nie swędzi i nie piecze.Pozdrawiam
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[Lidia]

Uważaj na to ciśnienie .Wiem coś na ten temat.Czy masz leki na szybkie podniesienie ciśnienie.Bardzo proszę nie machaj na to tręką .Popiłuj tym lekarza niech pomyśli i zaradzi albo skieruje do neurologa.To jest prosta droga do niedotlenienia mózgu i udaru.Ja też się kiedyś śmiałam z niskiego ciśnienia i że marznę w środku lata.Jestem po niedokrwiennym udarze mózgu ze wszelkimi tego skutkami.Dlatego jeszcze raz proszę uważaj na to nieszcęsne ciśnienie.
Pozdrawiam gorąco i życzę podniesienia ciśnienia
Lidka

[agatka03]

Dzięki Lidia.No to chyba trochę mi je podniosłaś!/ciśnienie,mam na myśli/.Jestem niepoprawną optymistką i zawsze jak cos się dzieje to mówię "młody organizm sam się wyleczy" /ha ha,46 letni/.Faktycznie problem z niskim ciśnieniem mam od 'zawsze'.Wiesz,te chwilowe zawroty głowy,miękkie nogi jak po jednym głębszym,powolne myślenie.Miałam robione badanie tętnic szyjnych,wszystko Ok.Alle teraz troszkę sprowadziłaś mnie na ziemię.Dziękuję.Przyda się kubeł zimnej wody.Przy najbliższej wizycie posmęcę lekarzowi.Tylko wiesz jak oni kochają jak pacjent mówi im co i jak.Ale i tak się nie dam zbyć. Nie chcę kolejnego "paskudztwa".Pozdrawiam serdecznie
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)

[Monika B]

Wyjasniam......Agatko........
Mo0j kicius sobie poszedl .....znudzilo mu sie tak lezec i lezec......a na powaznie zniknal przez troche reorganizacji.......a ze jestem wygodna nie chce mi sie go szukac.......
Jak chce go zobaczyc to lezy wtej chwili na parapecie i wygrzewa sie na sloncu......
Monika

[Dorota Ka]

Oj szkoda Monika ze twoj kociak na opuścil moj mały synek ktory uwielbiał na niego patrzec jest równiez niepocieszony ze jego czarnulek jak go nazywalismy gdzis uciekl. D

[Taka]

Ja tez jestem za tym, zeby kot wrocil!
Moze nawet sprobuje go poszukac.
P.S.Moj motyl niestety tez gdzies odfrunął

[agatka03]

Widzisz Moniko,nie tylko mnie brakuje Twojego ślicznego KOCIA! Ty popatrzysz sobie na parapet,a my....?Może jednak uda się go znależć i będziesz tą samą,naszą Moniką???????? POzdrawiam
_________________
..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green)