WWW.TOCZEN.PL

[slodka_istota]

Witam

Niedawno doszly mnie sluchy o urynoterapi zamiast tych wsyzstkich okropnych w skutkach lekow i sterydow.

O ile dobrze to zrozumialam to ta terapie mozna stosowac dopiero po oczyszczeniu organizmu z wszelkich toksyn a wiec i sterydow - tak wiec albo w okresie remisji albo delikatnego przebiegu - no i jak ktos zaryzykuje sam jak jest reaktywacja - osobiscie to bym sie bala wowczas.

Tak wiec czy sa osoby, ktore stosowaly, czy tez stosuja ta metode w walce z toczniem i jak sie to sprawuje - albo czy ktos o tej terapii slyszal, cos wie i moze podzielic sie informacjami.

Hmm jeszcze nie mialam mozliwosci rozmawiania o tym ze swoja lekarz prowadzaca ale swoja droga ciekawe jak sie lekarze do tego odnosza.

Pozdrawiam
slodka:)

[nenya]

poważnie teraz pytasz?

bo sobie poczytałam na ten temat i mnie lekko zemdliło :zygi:
(nie wierzyłam że uda się kiedyś zastosować tą emotkę...)

ale może faktycznie ktoś stosował, to żeby go nie urazić może na tym poprzestane.
mogę ci podać kilka linków o terapii moczem - oczywiście w samych superlatywach, bo to głównie odnośniki do stron wg mnie pełnych szarlatanerii.

[slodka_istota]

nenya heheh poki co to az tak zdesperowana nie jestem by przeksc na ta terapie
ale obilo mi sie o uszy to wiec czemu by nie poczytac na ten temat.

hehe zemdlilo Cie - no coz jak moj maz przyniosl mi ta wiadomosc to jakos tez nie zaciekawie mi sie zrobilo na mysl, ze ja mialaby ta terapie stosowac -- moze to i szarlaterny pomysl - ale jednak cos jest w tym, ze w naturze i przyrodzie sa leki na wszystko -- a poza tym szczerze mowiac nie chcialabym znac dokladnego skladu chemicznego tych lekow, ktore bierzemy bo tam dopiero sa skladniki po ktorych mozna se :zygi:

ale dla zaspokojenia czystej ciekawosci to jak mozesz to podaj mi te linki (moze byc na meila) -- by nie urazic czy obrzydzic pewnych osob;)

Pozdrawiam
slodka

[nenya]

okiej, jest kilka stronek o leczeniu moczem róznych schorzeń np. łuszczycy, gdzi podano jak to ma przebiegać, zatem dla ciekawych i trych o mocnych nerwach:

http://www.zb.eco.pl/zb/57/urynoter.htm

http://www.republika.pl/psoriasis/uryno.htm

a tu dyskusja zwolenników i sceptyków:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22&w=13379543&a=13379543
gdzie można znaleźć kilka linków do artykułów krytycznych i podważających urynoterapię (chyba tylko po angielsku)

ale dzięki temu tematowi wpadłam do świetną stronkę - w sam raz dla mnie Biuletyn Sceptyczny i nie mogę się oprzeć by stworzyć nowy wątek na niej oparty!
oto i on - zapraszam do dyskusji
http://www.psychika.pl/forum/viewtopic.php?t=850

[slodka_istota]

dzieki nenya - no to se poczytalam jak chcialam i na tym poprzestane eheheh
boszzzzzz a wczoraj mialam dzien wymiotny tak mi jezdzilo w glowie - to chyba na zapas odnosnie dzisiejszego czytania tego

Pozdrawiam
slodka:)

[Monika B]

Hej ..Slodka bez przesady nie jestesmy az tak delikatniuskie.....nic nam sie nie stanie jak tez poczytamy . a druga strona mialas robione zdjecie kregoslupa szyjnego lub przeplyw tetnic szyjnych .Przeciez takie objawy ewidentnie swiadcza o zaburzeniach w funkcjonowaniu mozgu ......byc moze wlasnie z tego powodu..No ale my sie leczymy sterydami wiec na nas patrzac lekarze doszukuja sie cudow a to moze byc to.....
Monika

[slodka_istota]

Hejka
Monis kurcze no ja bulke jem no heehehhe ale pewnie poczytac to zawsze mozna a jak sie cos dowie ciekawego czy wysunie wnioski to tylko to na plus dziala

A tak powaznie to owszem mialam robione chyba zpoltorej roku temu jakies badanie przeswietlenia tetnic szyjnych (niepamietam fachowej nazwy badania) w kazdym badz razie wyszlo wszytsko ok.

Oooo pamietam - tylko nei wiem czy tak to sie pisze - badanie DOBLERA (to chyba bylo to) .
NO wiec wlasnie nic nie wyszlo -- tak wiec lekarz stwierdzila, ze to po prostu przy toczniu takie bole glowy wystepuja -- teraz mis ie pogorszylo bole sie nasilaja - znow sa codziennie towarzysza temu zawroty no i mdlosci - ale ide w czercu to jej powiem o tym i zobaczymy co i jak.

Pozdrawiam
slodka:)

[dominika]

wymazuję mój post, bo widzę że stał się powodem jedynie do śmiechu, no trudno, człowiek uczy się na błędach

[laleczka]

hahaha, umieszczam link
http://www.okultura.com/texts/novum/005.php
tak, jakby ktos chciał pójsc krok dalej...

[nenya]

to po prostu rewelacja!!!
a myślałam że mnie już nic nie zdziwi, a jednak

[Monika B]

Super mi sie czytalo .......dzieki Laleczko.......
a moze bedziemy spac we wlasnych odchodach ...albo zaczniemy eksperymentowac z nimi?
Kto na ochotnika
Monika

[slodka_istota]

Hmmm
nie no laleczka a mialam ochote na salatke warzywna - no to se zjadlam heheheh nie no nie moge no - bede wstretniejsza i powiem wam co mi na mysl przyszlo ehehehhe - jak podawac obiad bez jego robienia itd;)
maz przychodzi glodny i idzie do wc na cos dluzszego to powiem mu - z TALERZYKIEM eheheheheh

Pozdrawiam
slodka:)

P.S. ale wracajac do tematu sprawy to nadal nic tu nie ma konkretnego

[nenya]

nic nie poradzę, naprawdę się starałam przeszukać co się da, u nas i na świecie, ale jest tylko generalnie o urynoterapii, natomiast w skojarzeniu z toczniem wyskakują tylko info o tym że "...mocz chorych na toczeń powinin być monitorowany uwagi na występowani białka w związkuz z dysfunkcją nerek.."
inaczej moczu i tocznia wyszukiwarka mi nie skojarzyła

[laleczka]

a nad czym tu sie zastanawiac slodka- pewnie z ta urynoterapia jest tak samo jak ze wszystkim- jhak uwierzysz to pomoze (tu patrz opis wyciskajacy łzy, o znikajacych kurzajkach polewanych moczem- jak ja kiedys jedna mialam, to lekarz mi kazal wmowic sobie, ze zniknie, bo podobno z kurzajkami tak jest).
a teraz moje rozwazania (lekarzem, biologiem, ani nikim takim nie jestem, wiec zdrowa chlopska logika)- na poczatku zadajmy sobie pytanie czym jest mocz?? no to czytamy: MOCZ - płyn wydzielany przez nerki, magazynowany w pęcherzu moczowym i wydalany z organizmu, usuwający szkodliwe lub zbędne końcowe produkty przemiany materii, gł. przemiany białek i in. związków azotowych (mocznik); nie bez powodu pogrubilam ten kawalek tekstu. biorac pod uwage jeszcze, ze procz tego, ze sa to szkodliwe substancje, ktore organizm wydala dodac trzeba, ze jestesmy chore i przyjmujemy wiele lekarstw i niektore narzady nie dzialaja tak jakbysmy chcialy- to chyba w moczu nie ma nic, co mogloby pomoc. to tak jakby sie mylo naczynia w brudnej juz wodzie, jadlo odpadki, czy juz sama nie wiem co. w kazdym razie wedlug mnie, nie jest to dropga do odzyskania zdrowie, a wrecz przeciwnie. no chyba, ze ktos mocno uwierzy w skutecznosc tej metody (a wierze w to, ze wiara w zdrowie moze uzdrowic). podsumowujac- jezeli urynoterapia, to czemu nie skatologia...

[Piotrek]

Jejku dziewczyny bo zachwile puszcze takiego pawia ze przez neta do was doleci :zygi:

Porozmawiajcie o czyms przyjemniejszym - np: o seksie

To tez podobno bardzo pomaga w utrzymywaniu dobrej kondycji, a kto wie czy nie uzdrawia.
Tylko nie biegnijcie odrazu gdzies na "dzikie chlopy" i nie zmieniajcie sie w napalone nimfomanki