|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 1:43 pm Temat postu: |
|
|
dokładnie tak było i u mnie Solu medrol dla mnie to była okropność , wydawało mi się że puchnę z minuty na minutę, okropnośc, przez 2 tygodnie po nim byłam spuchnita jak balonik, a po następnych dwóch znowu kuracja, , tak samo było przed endoxanem , gorzej go znosiłam niz sam endoxan brrr _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
OLESIA Master butterfly


Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 649 Skąd: Białogard
|
Wysłany: Sob Wrz 02, 2006 7:54 pm Temat postu: |
|
|
Ja przez 13 lat brałam encorton (mas rozstępów) od 3 let biorę metypred i czuję sie dobrze rozstępów też specjalnie nie mam i buzia też specjalnie nie jest okrągła. Za to solu medrol znosiłam okropnie jeszcze gorzej niż endoxan.Kroplówka musiała mi lecieć koło 7-8 godzin i byłam po niej nieżywa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 8:51 am Temat postu: |
|
|
tak, solu medrol bleeeeeeee też czułam się po nim jak "wykręcona" z każdej strony i na dodatek ten okropny posmak w buzi przez długi czas; policzki to mało co nie pękły - takie ogrągłe hihihi
przeszłam na Encorton znów - dziś trzeci dzień zobacze co będzie dalej  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 11:04 am Temat postu: |
|
|
A ja czułam się przy Solumedrolu normalnie, tylko następnego dnia byłam zawsze rumiana i ciepła na buzi, ale to przechodziło po kilku godzinach. Endoxan też znosiłam dobrze, ale miałam tylko 3 pulsy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 11:19 am Temat postu: |
|
|
ja Endoxan miałam w tabletkach i dobrze się czułam po nim  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sro Paź 04, 2006 8:39 pm Temat postu: |
|
|
napiszę, że nie służą mi duże dawki Metypredu, jak wróciłam na Encorton jest lepiej - przestało mnie tak wysypywać i buzia nawet troszeczkę mniejsza się zrobiła
może jak kiedyś zejdę do mniejszych dawek to przerzucę się na Metypred _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
klima245 Senior

Dołączył: 16 Paź 2006 Posty: 56 Skąd: gdynia
|
Wysłany: Wto Paź 17, 2006 10:10 am Temat postu: Re: Samopoczucie po Metypredzie |
|
|
Mar napisał: |
Ehhh witam wszystkich...jestem tutaj nowa...wlasciwie zalogowalam sie na forum dopiero dzis poniewaz poszukuje jakichkolwiek wiadomosci o skutkach ubocznych Metypredu...choruje na RZS nie na toczen i wczesniej przez kilka lat bralam Methotrexat...i Encorton...po tamtych lekach mialam duza poprawe...przynajmniej z poczatku po Encotonie...czulam sie po nim jak mlody bog...a teraz odkad zaczelam brac Metypred tzn.od trzech dni czuje sie poprostu fatalnie...mam zawroty glowy...takie wewnetrzene dygoty...bo nie wiem jak to inaczej okreslic...chwilami widze wszystko jakby na zwolnionym filmie...jestem tym przerazona a nie wiem czy to moze byc zwiazane z zazywaniem Metypredu...  |
hej ja mam tocznia i zmienilam encorton na metypred i bardzo sobie chwale, nic nie utylam wrecz przeciwnie, od razu zrzucilam te kilogamy przybrane po encortonie i nie mialam zadnych problemow, wiec polecam pozdrawiam _________________ agatka |
|
Powrót do góry |
|
 |
aniusia Master butterfly


Dołączył: 23 Wrz 2006 Posty: 774 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 8:38 pm Temat postu: |
|
|
przez cztery lata leczona byłam Encortonem i nie mogę narzekać, chociaż specjalnej poprawy nie było i kg troszkę złapałam to nic specjalnego się nie działo.Teraz od roku biorę Metypred i rzeczywiście też straciłam troszkę na wadze i to dobrze, natomiast od jakiegoś czasu nie czuję się najlepiej, jestem nadpobudliwa, często "łapię dołki" i mam różne problemy z widzeniem. Cera zdecydowanie się pogorszyła no i te wysypki. Wszystko to do niczego Cóż,myślę, że tak działa Metypred. Pozdrawiam wszystkich _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 8:23 am Temat postu: |
|
|
Aniusia być moze potrzebujesz czasmi jakiegos wsparcia typu leków przeciwdepresyjnych, co jakis czas większość z nas wpada w dołki ,to działanie sterydów i w zasadzie nie wiem czy to po metypredzie czy ecortonie ? to dotyczy każdego sterydu, więc jesli wpadniesz w dołek z którego trudno się wygrzebać powiedz lekarzowi prowadzącemu lub idz do psychloga , lub psychiatry sporo z nas korzysta z tego i przynosi to dobre rezutaty _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
aniusia Master butterfly


Dołączył: 23 Wrz 2006 Posty: 774 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 7:35 pm Temat postu: |
|
|
Moniko B masz rację, powinnam pójśc do któregoś z tych lekarzy i napewno to zrobię tylko trudno mi się zebrać. Rozmawiałam już z lekarzem prowadzącym i mam takie zalecenie. Bez tego nie dam chyba rady  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Paź 22, 2006 10:11 am Temat postu: |
|
|
nie masz się czego wstydzić, to jest normale, dla kazdego przy sterydach jendym z działan ubocznych jest własnie chwiejność nastrojów , włącznie z depresją tylko tak mozesz pomóc,
w klinice w Ligocie kady nowo zdiagnozowany pacjent jest takze diagnozowny przez psychiatrę, i często jeszcze podczas pobytu na oddziale ma indywidualne rozmowy i psychologiem , kostultacja psychiatryczna jest takze dosyć czesto powtarzana, oddział ma nawet stałą umowę z psychiatrą, która przychodzi przynajmniej raz w tygodniu na oddzial _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Paź 22, 2006 10:49 am Temat postu: |
|
|
tak powinno być wszędzie, ale jak jest wiadomo...
opieka psychologiczna to powinien być standard w naszej terapii!
wszyscy wiemy jakiego stracha potrafią napędzić "nowym" stare wymądrzałe ale niedoinformowane wygi
a potem też bywa niewesoło.
leczenie farmakologiczne czy inna forma pomocy psychologiczno-psychiatrycznej to normalna sprawa, szkoda że trzeba samemu się dobijac do niesprawdzonych specjalistów, zamiast być kierowanym od razu lekarzy, którzy rozumieją nasze choroby i w ogóle choroby przewlekłe... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Martita Junior

Dołączył: 23 Maj 2007 Posty: 3 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sro Cze 06, 2007 11:14 am Temat postu: |
|
|
witam!! ja biore metypred od pol roku (wiadomo buzia jak balonik zreszta nie tylko buzia ale i brzuszek wogle caly korpus:/ roztepy na piersiach i pod paszkami;/ chwiejnosc nastrojow wloskiwszedzie;/ pogorszenie wzroku... itd itp.) mam pytanie czy po odlozeniu cukiereczkow to wszystko zniknie?? jak tak to p0o jakim czasie??? wiem ze zniknie ale czy bede musiala dlugo czekac?? jak bylo z wami? ja juz niedaje rady.....:< pomocy  _________________ Trzeba umiec isc radosna strona zycia...... |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sro Cze 06, 2007 12:45 pm Temat postu: |
|
|
-buzia się zmniejszy, jak przejdziesz na mniejsze dawki
-to samo z włosami
-rozstępy juz nie znikną; mogą tylko zblednąć
-co do figury-to wprowadź do planu dnia wiecej ruchu, ogranicz sól, podjadanie itp apetyt też się zmniejszy na małych dawkach
-zmienność nastrojów to normalne na sterydach
-czy byłaś zbadać oczka u okulisty jak Ci się wzrok pogorszył, jak nie to śmigaj
no i musisz być wytrwała i cierpliwa dasz radę  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
smoczyca_ Junior

Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 6:02 pm Temat postu: |
|
|
Witam! Ja przez trzy lata brałam Encorton i nie miałam żadnych objawów poza tyciem oczywiście. Od roku zażywam Metypred i nie zauważylam żadnej różnicy, tzn. nie mam żadnych skutków ubocznych, a waga stoi w miejscu, ale tylko dlatego, że mam małe dawki sterydów. Osobiście słyszalam różnie opinie, że części osób na Metypredzie udaje się zrzucić kilka kilogramów i, że sam Metypred jest mniej szkodliwy niż Encorton. Ale to już zależy od organizmu.
Zapomniałam dodać: Martita - nie przejmuj się, ja też mam wszędzie rozstępy, pod paszkami i na piersiach też. Na początku byłam zła, że to co mi się w sobie podoba, czyli piersi - wiadomo wraz z wagą nabrałam troche okrągłości w tych miejscach - musi być w rozstępach, ale z biegiem czasu jakoś sie z tym pogodziłam, a rozstępy stały się mniej widoczne... pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|