WWW.TOCZEN.PL

[czarownica65]

Witam wszystkich bardzo serdecznie.To moja pierwsza wizyta tutaj i pierwszy dzień z Wami.Pozdrawiam z ogromniaszczym uśmiechem
_________________
Basia

[Monika B]

Witamy.....witamy......
milo nam jak przybywa motyli..a mnie szczegolnie jak mieszkaja gdzies niedaleko mnie.Widze ze masz jestes pelna humoru ...takich osob jak najwiecej nam trzeba.....
Czytaj pisz dziel sie swoimi uwagami i dobrym humorem.....
Monika

[Lidia]

Witaj
Fajnie że jesteś z nami skoro już Cię dopadło .Jak pisze Monika ludzi z humorem nigdy dość.
Przesyłam serdeczności i czekamy na wieści co się dzieje tam gdzie nas nie ma
Lidka

[veg8]

Witam ...
Przedewszystkim niema co sie martwic .. masz tam wspaniałych lekarzy w Katowicach<ul.Francuska> .. bedzie łokej 8) sam się tam lecze i jestem z tego v happy



_________________
...PzDr... Paweł !

[martek]

Basiu! Witaj w klanie Motylków
_________________
Martek

[Izaaa]

OOOO!...i mnie tutaj nie może być brak hihihi...witam ciepluteńko jako nowicjuszka motylkowa na tym forum hihi!!! To i ja bacznie przyłączam się do ekipy ze śląska ...i masz rację Paweł, lekrze na francuskiej są nieocenieni....aż mnie kusi - kto Cię prowadzi?...Kilka dni temu opuściłam klinikę....
pozdrawiam
Izaaa

[Dorota Ka]

Bylam kiedyś na Francuskiej na konsultacjach mialam sie tam polożyć ale jakoś wtedy zabraklo miejsc/to jeszcze dobre czasy kas chorych i glupich kontraktów kiedy to w połowie roku kasy miały wyczerpane limity na hospitalizację pacjentów z innych województw/ale do rzeczy kogo mozecie polecic z lekarzy na Francuskiej ja byłam u dr. Wcislo-Brzezińskiej /wtedy kierownika kliniki / ale specjalnego wrażenia na mnie nie zrobiła nie wiem jak inni lekarze napiszcie u kogo się leczycie i z jakim efektem.Pozdro Dorota Ka

[veg8]

hmm .... ,a ciezko bylo jest i bedzie sie dostac do tej kliniki ... tez b. dlugo czekalem ... 3 razy jezdzilem z torba to zmieniali mi termin bo to bo tamto ehh strasznie bylem zdenerwowany ale jak mnie przyjmowala Lek.med. Grażyna Bazylewicz to spojzala sie na mnie i powiedziala o chłopiez z toczniem z miejsca mi wystaila diagnoze hehe tak sobie pomyslalem tooczen co to jest .. no i miala racje bo to jesth toczen ,a i niewiem jacy sa inni lekaze z innych szpitali ... jak lezalem u siebie w cze-wie to pyatm sie jak wyniki co dalej i tak dalej ble ble ble to mowili mi : dermatolog Panu wszystko powie ... no nic sie niemozna bylo dowiedziec nic ... ,a zLek.med. Grażyna Bazylewicz z nią mozna bylo pogadac ... spoko babka polecam (powie wszystko co wie) .. naprawde duzo mi powiedziala na temat tej choroby .. jak doczytywalem w roznych gazetach ble ble ble to bylo to samo co Ona mowila .. Pozdrawiam serdecznie !! PAweł ..

[Izaaa]

Witajcie...
Dorotka - może masz rację proferorka Wciśło może nie robi wrażenia sympatycznego bo to bardzo zdystansowana babeczka, ale zapewnia Cię, że doskonały fachowiec jeśli chodzi o naszego motylka, mnie wcześniej jeszcze prowadziła jej mama wybitny znawczyni tego tematu....więc na serio nie ma co, jesteś w dobry rękach, a poza tym Wcisło ma dodatkowy plus bo bardzo przejmuję się swoimi pacjentami, a to już coś )))
Pawełku - i dr Bazylewicz znam, ona jest z kolei bardziej wylewna i przystępna, ale też jest dobra...choć i tak wszystko jest weryfikowane z profesorką - jesteście w dobry rączkach!!!! Już 12 lat mam z nimi do czynienia.....hihi, jako stary weteran kliniki dopowiadam to co nieco hihihi.... Paweł, a dawno temu tam leżałeś?
Nie rozumiem skąd mieliście tylko takie problemy z dostaniem się tam hm....mnie to za każdym razem chcieli od zaraz położyć... pewnie zbieg czasu i sytuacji;)))
Ściskam mocniutko wszystkie motylkowe duszyczki hihi....

[veg8]

Wsumie to pierwszy raz bylem w styczniu 2004 roku ;] ,a teraz w lutym bylem ul.Ziołowa ..Katedra Kliniki chorob wewnetrznych i reumatologi .. no niewazne w maju mam tam jechac sie pokazac i wydaje mi sie ,ze znowu mnie przepisza na francuska bo ostatnio mam tak ,ze z rana jest calkiem niewidoczny rumiec po poludniu jest juz wiekszy ten rumien ,a wieczorem to juz ... moze to ze zmeczenia .. no zobaczym co bedzie ... =) ,a 3 miesiace czekalem bo niechieli przyjac we.... i tak musialem chodzic z mega motylkiem najgorsze to bylo to jak sie ludzie patrzeli .. ehhh
Moze kiedys zbieg okolicznosci sprawi ,ze z kims sie z was spotkam :)hyhyh
Na ul.Ziolowej sie spotkalem z gosciem co mial lat 23 ale uuu "swiezy" byl bo go niedawno dopadlo ... ale wysypalo go na calym ciele kurcze to jest najgorsze ... .. Ja naszczescie mam tylko na twarzy .. uff

.PzDr.@LL.Paweł... :]

[Izaaa]

No tak...ja kiedyś też miałam tylko na twarzy plamki, później wyskoczyły mi sporadycznie na ciele....ale teraz są mniej widoczne - jakby przeistaczały się w blizy tylko na twarzy są mocno zaognione choć czasem bledną i są cały czas, ale co tam....walcze z nimi hihi!
No i masz rację, fajnie było by się kiedyś spotkać ...ja jadę na Francuską 12 maja wtedy mam termin kontrolny, zobaczymy co wymyślą....
Pewnie i tutaj masz rację, że wyślą Cię spoworotem do Kliniki, bo jak są objawy skórne to nie ma co...wracasz do dr Bazylewicz MOTYLKU hihi...a wtedy nigdy nie wiadomo hehe, może nawet kiedyś terminy się pokryją ...to tak w ramach dodania optymistycznych akcencików
Poooozdrawiam

[czarownica65]

Nowe życie.... od wczoraj mam postawioną diagnozę, od wczoraj wiem,że jestem chora na tocznia chociaż choróbsko i ból mnie pokochały od 1,5 roku... nie sądziłam,ze mozna mnie tak mocno i wytrwale kochać )))) 8)
Dziękuję za wasze wpisy....Pozdraiwam serdecznie.
_________________
Basia

[Lidia]

No to witaj w gronnie motylków i czuj się jak w dość dużej rodzinie.Dowiesz się sporo różnych rzwczy /których za skarby świata nie wydojsz z lekarzy/pośmiejesz się wraz z innymi.Docenisz wkład pracy Neny i jrszcze kilku i poczujesz się we właściwym miejscu. Tu Wszyscy sa jednakowi raz smutni,raz weseli.Czasem w dołku i tuż po wygramoleniu się z niego.Tu są wspaniali ludzie
pozdrawiam serdecznie
Lidka

[zuzka]

hej ekipa ze slaska, ale wy macie dobrych lekarzy, teraz wpadl mi w rece artykul dr Ligii Brzezinskiej-Wcislo, jaki popelnila w Postepach Dermatologii i Alergologii 1/2005 - chcialabym u niej sie leczyc, jak myslicie, daloby rade tam sie dostac ? mieszkam z 500 km dalej?
_________________
Walcz o swoje do szczęścia prawa
Niech świat się wali - Ty się nie poddawaj

[czarownica65]

Zuźka.... nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie odnośnie "wkrętek". Uważam jednak,ze zawsze można zacząć od konsultacji z konkretnym specjalistą a potem jako jego pacjentka oficjalnie położyć się na oddziale szpitalnym.Jestem na etapie rozpoznawania gruntu pod konkretne leczenie.Jak będą konkrety chętnie się podzielę.Prywatnie wiadomo można zawsze i wszędzie ale chyba nie o to chodzi .... Pozdrówka dla wszystkich którzy tak miło i serdecznie mnie tu powitali:) Odwzajemniam z ogromną ochotą tyle pozytywnej energii
PS. Przepraszam Was za to,ze zawsze mam wytłuszczoną czcionkę.To nie z chęci bycia zauważonej to moje kłopoty ze ślepiami.... szkoda,ze wszyscy tak nie piszą.....
_________________
Basia