Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Ty się jeszcze kochana wnuków i prawnuków doczekasz
gdzie Ci tak spieszno? _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
doti-72 Junior

Dołączył: 23 Lis 2007 Posty: 15 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Czw Lis 29, 2007 10:08 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za optymizm.Chciałabym doczekać jak moje dzieci dorastają i mam nadzieję, że tak będzie. Medycyna robi takie postępy! Ale dosyć juą pesymizmu. Chciałabym dowiedzieć się czegoś o Tobie. masz ochotę na zwierzenia? Pozdrawiam!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia 72 Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 1686 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw Lis 29, 2007 11:25 pm Temat postu: |
|
|
Witam Cię serdecznie doti-72
72 to Twój rocznik?Ja mam trójkę dzieciaczków 12 ,5 i 2 latka.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do kawiarenki na pogaduchy. _________________ (...)"Gdziekolwiek ziemia jest snem nie przebudzonym jeszcze,
uwierzyć trzeba w kształt i kochać senny pozór,
na wietrze budować mgłę i w pół nie urywać snu.
Gdziekolwiek ziemia jest snem,tam trzeba dośnić do końca." |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolka35 Kadet

Dołączył: 02 Lis 2007 Posty: 34
|
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 1:16 pm Temat postu: |
|
|
doti-72
Witam Cię serdecznie,mój rocznik też 72 ,ja mam trzy anielice-diablice
Jola  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiakuc Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 8:15 pm Temat postu: |
|
|
witaj Doti 72 tu na forum każdy z Toba porozmawia gdy tylko chesz po to jesteśmy by sie wspierać i informować o tym co wiemy..  _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
 |
doti-72 Junior

Dołączył: 23 Lis 2007 Posty: 15 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 9:08 pm Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie życia bez moich dzieciaczków. Czasami nie mam siły jak broją i mocno wyzywam, ale szybko mi przechodzi jak tylko na nich spojrzę. Najbardziej lubie patrzec na nich kiedy śpią, są wtedy cudowni i kochani!!!!!!! Kiedy mam ich obok siebie nie myślę o mojej chorobie. Brakuje mi tylko męża, który całymi tygodniami jest poz domem, bo pracuje na delegacji. Pozdrawiam wszystkich!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiakuc Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 9:13 pm Temat postu: |
|
|
ja też teraz nie wyobrażam sobie życia bez dziecxi choć moje sa już odchowane ale też siekłócą co nie rozumiem ale wszyscy twożymy rodzinę i kochamy sie pomimo kłopotów mojej choroby i ja na szczęście męża mam w kazdy dzień przy boku..podziwiam te dziewczyny co sa chore wychowują dzieci prawie bez mężów którzy są długimi tygodniami na deklegacji..pozdrwaiam..  _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
 |
doti-72 Junior

Dołączył: 23 Lis 2007 Posty: 15 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 9:49 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za podziw, ale nie mam innego wyjścia, muszę sobie radzić. ciesze się, że mieszkam razem z mamą, bo inaczej bym ześwirowała. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiulka Master butterfly


Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 282 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 6:02 pm Temat postu: |
|
|
Witaj na forum:) kolejna z toczniem wita
doti-72 napisał: |
Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie życia bez moich dzieciaczków. |
No, ja dzieciaczkow swoich nie mam, ale zycia sobie bez nich nie wyobrażam:D _________________ "Życia nie można wybrać, ale można z niego coś zrobić" <Peter Lippert> |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jagusia Junior

Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 25 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 9:09 pm Temat postu: |
|
|
Witaj!Ja tez mam dzieciaczka co prawda jedną córeczkę,ale jest taka jak bym miala dwoje lub troje,ma 6 lat i jest bardzo rezolutna.Pozdrawiam i trzymaj sie. _________________ Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, to opowiedz mu o swoich planach na przyszłość. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Gru 02, 2007 6:53 pm Temat postu: |
|
|
jak ja zachorowałam tez zadawałam sobie to pytanie a teraz chłopcy maja juz swoje sprawy i swoje ( no prawie swoje zycie, ) zdążysz z niczym się nie musisz spieszyc ta choroba jest chorobą przewlekłą a wiec na lata zdazysz się doczekac wnuków i zapmniec o chorobie bo i tak moze być ze ucichnie na lata całe _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwoonia Stary wyjadacz


Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 124 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2007 1:42 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Doti-72, jestes szczęśliwą osobą, nie każdemu dane jest cieszyc sie potomstwem, przy tej chorobie to bardzo trudne je mieć Tobie sie udało, życzę duzo radości z dzieci _________________ Najpiękniejszą rzeczą w życiu, jest samo życie |
|
Powrót do góry |
|
 |
doti-72 Junior

Dołączył: 23 Lis 2007 Posty: 15 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pon Gru 10, 2007 4:31 pm Temat postu: |
|
|
Cześć! Mieć dzieci to skarb, ale i dużo pracy i wyrzeczeń. Cieszę sie, że mam dzieci i dziękuję za to Bogu. Moje choróbsko mi na razie za bardzo nie dokucza i bardzo mnie to cieszy! Życzę Wszystkim zdrowia!!!!!!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
doti-72 Junior

Dołączył: 23 Lis 2007 Posty: 15 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 8:58 pm Temat postu: |
|
|
Hej Wam! Co u Was słychać? Czekam na jakąś odpowiedź a nikt nie chce do mnie napisać. Jak nia będziemy się przed Świętami widzieć na Forum to składam Wam wszystkim najserdeczniejsze życzenia DUŻO ZDROWIA , radości z przeżywanych Świąt , opieki Świętej Rodziny z Betlejem oraz wszystkiego co najlepsze w NOWYM 2008 ROKU  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sugar Master butterfly


Dołączył: 02 Gru 2007 Posty: 288
|
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 10:01 pm Temat postu: |
|
|
Hej Doti! Tobie również życzę zdrówka i duuuuuuużo radości. Wiesz, najwięcej chyba pisze się w kawiarence, myślę, że tam jest najlepiej składać sobie życzenia.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|