|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klasyka Master butterfly


Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 7:47 pm Temat postu: Zarazenie wirusem HIV podczas przetaczania krwi |
|
|
Czy ktos z Was orientuje sie o stopniu prawdopodobienstwa zarazenia wirusem HIV podczas przetaczania masy erytrocytarnej w warunkach szpitalnych?
Przypadek zarazenia w Polsce -jak podaja media- zdarzyl sie w latach 90., gdy dosc duzy odsetek krwi, sprowadzany byl z innych krajow. Mnie rowniez podano parokrotnie krew w 1996 roku, potem w 2000, 2001, 2002. Moja Doktor Prowadzaca na zadane pytanie o mozliwosc zarazenia odpowiedziala, ze jest to wykluczone, wszak krew jest teraz poddawana takim badaniom, iz wirusa wykryja na pewno, ale dla wlasnego spokoju moge zrobic te badania. Odpowiedz mojej Pani Doktor pozwolila mi odetchnac z ulga, choc przyznaje, ze badanie krwi na obecnosc wirusa HIV planowalam wykonac, ale z braku czasu odlozylam je na blizej nieokreslona przyszlosc,
ta "blizej nieokreslona przyszlosc" jeszcze nie nastapila, badan jak wtedy nie mialam, tak i teraz nie mam,
ale dosc powaznie zaniepokoila mnie wiadomosc z dzisiejszych wiadomosci, a nie potrafie tak sformulowac zapytania wyszukiwawczego, by uzyskac relewantne informacje w necie, dlatego zwracam sie z prosba do Was, jesli cos wiecie, prosze o podpowiedz,
i jeszcze jedno:
czy wobec tylu badan, wykonywanych na mojej krwi przez ostatni szereg lat, byly szanse wykrycia wirusa, poddajac krew innym badaniom, niz te na obecnosc HIV?
nadmienie, iz w 2002 roku przeszlam dosc powazny zabieg chirurgiczny na sercu, to czy wtedy nie informujac mnie, szpital mogl wykonac mi te badania?
to chyba wszystko, mam nadzieje, ze moj akt desperacji nie wplynal destrukcyjnie na nikogo z Was, pozdrawiam serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 8:04 pm Temat postu: |
|
|
byl taki okres .....kiedy nie dzialaly na mnie zadne leki .......wtedy w szpitalu zrobiono mi testy na HIV......ale poslano krew w takiej tajemnicy ..ze nawet pielegniarki nie wiedzialy na co ona jest pobierana,.....szla na haslo na rece pani doktor nie przez oddzial..
Wtedy bylam bardzo spanikowana...pytalam czy jest taka mozliwosc.....powiedziano mi wtedy ze mozliwosci istnieje .......poniewaz byly .......parokrotne operacje.....przetaczanie krwi.......wiec malo prawdopodobne.ale jest to mozliwe..
Po przyjsciu wyniku odetchnelam z ulga.....pyalam jeszce wtedy czy jak przyjdzie wynik pozytywny co zrobia......powiedziala mi ze beda mnie leczyc dalej.....nie wiemjak by to wygladalo dalej ..i dzieki ze nie musze sie zastanawiac.Teoretycznie podawana jest krew przebadana...ale praktycznie w zyciu wszystko jest mozliwe......prof ...rozmawiaja ze mna na ten temat stwierdzil ze nawet tekaz co jakis czas chirurg jest zarazony.....wiec to nie jest tak pewne ...jak sie podaje......Operjue sie przeciez ludzi z wypadku .....sterylnosc jest rozna ..nie kazdy podaje ...w poczatkowej fazie ze choruje...Krew jest badana......ale ja badania mam zrobione...i czueje sie z tym pewniej......
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
klasyka Master butterfly


Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 8:07 pm Temat postu: |
|
|
jutro robie te cholerne badania!
dzieki Moniko za blyskawiczna odpowiedz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 8:08 pm Temat postu: |
|
|
Nie panikuj ........na pewno beda negatywne.......ja napisalam co wiem z mojego doswiadczenia.......i z tego co mowili mi lekare......
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 8:15 pm Temat postu: |
|
|
teraz ryzyko zarażenia przy transfuzji jest nieporównywalnie mniejsze niż kiedyś, przed erą obowiązkowych testów każdej przeznaczonej do przetaczania krwi.
ryzyko istnieje zawsze, ale wydaje mi się, że chyba łatwiej złapać hcv, hbv niż hiv.
znalazłam takie info:
Cytat: |
Ryzyko zakażenia zapaleniem wątroby przy transfuzji jest bardzo niewielkie - około 1 na 900 tysięcy przypadków w wypadku zapalenia typu B (dla porównania: szanse na trafienie przez piorun są wyższe), a w wypadku zapalenia wątroby C mniejsze niż 1 na 30 milionów. Ryzyko zakażenia HIV w wyniku transfuzji krwi jest mniejsze niż 1 na kilka milionów. |
źródło
co do badań to jeśli nie robiono konkretnych badań na obecność wirusa, to inne badania nie wykażą jego obecności. szpital teoretycznie mógł bez twojej zgody takie testy zrobić, ale po co? no i musieliby ci potem powiedziec że wyszły pozytywne. taki jest obowiązek np. wśród krwiodawców - stacja musi ich poinformować, jeśli wykryje obecność wirusa. że nie zawsze to wychodzi to fakt - nie dawno była sprawa sądowa o nie powadomienie faceta, że ma hiv i ten zdazył nieświadomie zarazić żone...
jeśłi masz obawy to sie nie mecz tylko wal na badania, nie są chyba drogie, a sanepidy czasami nawet robią za darmo. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 8:22 pm Temat postu: |
|
|
Jesli ma sie zyc w niepewnosci to lepiej zrobic.......mnie w szpitalu zapytano najpierw o zgode na pobranie krwi ......pozniej poinformowano o wyniku .......ale jak mowilam .bylo to bez wiedzy osob trzecich .....wiedzialy o tym tylko lekarka prof, i ja ......krew szla na haslo .nikt nie wiedzial czyja to krew.....ani na jakie badanie.....
A zarazenie hcv ..zdarz sie coraz czesciej ...pielegniarki sa szcepione a jedna ...co jakis czas okazuje sie ze nastepna jest zarazona.....
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
klasyka Master butterfly


Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 8:23 pm Temat postu: |
|
|
dzieki nenya |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|