WWW.TOCZEN.PL

[nenya]

[kasiakuc]

to prawda sposób leczenia jest skuteczniejszy a przede wszystkim mozliwość właściwej diagnozy jest szybsza...co w leczweniu jest bardzo ważne..przyszość jest dobra wszak jest nas parę na forum co żyją z t chorobą kilkanascie czy kikadziesiąt lat...mamy rodziny dzieci prac albo jestesmy na rencie ta choroba nie przekrela normalnego życia czasem tylko musimy bardziej uważać i pilnować odpowiedniego leczenia...tak wiec nie martw się o przyszłość bo powinna byc normalna tak jak u innych a studia skończysz tak jak inni..wytrwałości i zdrowia..optymizmu..wszystko bedzie dbrze tylko się niczym nie zrazaj czasem bywa trudno ale potem docenia się wszystko co dobre...pozdrawiam..
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest

[agnieszas24]

Boze a ja juz sie z zyciem zegnalam mimo iz jeszcze nawet nie mam badan zrobionych.......................a kaza mi je zrobic bo 2 razy poronilam..................i dlatego.......................................................az mnie mdli na mysl ze moge byc na to chora bo kojarzy mi sie to z wyrokiem smierci.

[Robert]

Z wyrokiem śmierci? No bez przesady. Gdybyśmy wszyscy tak myśleli to nie byłoby tego miejsca - forum - na którym nie prostowalibyśmy zdesperowanych i zagubionych wizytatorów

Poza tym psychiatrzy mieliby pełne ręce roboty, bo oddziały wypełnione byłyby po brzegi; Psychiatrzy też lekarze i bać się ich nie należy jeśli sobie nie radzimy z "akceptacją" problemów, co działa na psychikę wprowadzając nas do jakiejś czarnej dziury. To nic wstydliwego.

Pierwsze kroki z chorobą są na pograniczu szoku, niedowierzania, zwątpienia. Sęk w tym, żeby podjąć wyzwanie i uwierzyć, że będzie lepiej. Bo - każdy problem ma rozwiązanie. Niekoniecznie zaraz [piiiiiiii]

Nie można na ten problem patrzeć przez pryzmat śmierci, wyroków (bo niby kto i za co miałby je wydawać? ), czy statystyk prowadzonych na grupach reprezentatywnych. Co to da? Wg mnie jedynie wpędzi w deprechę i problem będzie jeszcze większy - totalne zniechęcenie i do leczenia i do życia.

[agnieszas24]

Dzieki wielkie.......................bede musiala sie z tym zmierzyc...................................a i prychiatra chyba sie przyda.

[nenya]

żaden wyrok! toczeń to choroba przewlekła i tyle. trzeba się co prawda szwędać po lekarzach i łykać medykamenty, żeby ją konrolować, ale to podobnie jak z wieloma innymi schorzeniami - raz jest gorzej raz lepiej, czasami wilk się budzi a czasami przysypia na lata i tak w kółko macieju co nie zeszkadza po drodze zwyczajnie żyć, a wręcz kwitnąć (jak niektóre panie i panowie tutaj ).
strach ma wielkie oczy, jeszcze gorzej gdy towarzyszy mu niepewność.
mam nadzieję, że wszystko się szybko wyjaśni, bo to w ogóle nie musi byc toczeń, a nwet jeśli jest - to dołączysz do grona prawdziwych wybrańców a w kupie raźniej.

[Monika B]

mnie od razu przychodzą na mysl inne choroby przewlekłe na przyklad cukrzyca. czy ktos mysli o tym ze ma wyrok smierci bo nagle okazuje się ze jest chory i musi brac insulinę juz zawsze? chyba nie ma takiego , nie ma nawet takich skojarzen a toczen to jak cukrzyca , ma się to i trzeba się leczyc ale nie zabija,

moze jakies 30 lat temu było ciężko nie znano bowiem sporo lekow kotóre teraz przy toczniu stosuje się na codzien,
mozna z tym zyc jak z kazda ina choroba przewlekłą nic wiecej , a panika wynika tylko i wyłącznie z tego ze znamy jej , nie wiemy z czym choroba jest zwiazana,
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[monia n]

Ja np wmawiam sobie że są inni bardziej chorzy od nas np w śpiączkach czy podobnych....
Słuchajcie od paru dni strasznie bolą mnie plecy czy to normalne przy chorobie bo wcześniej takich bólów nie miałam a w ostatnim czasie nasiliły się strasznie Czy może choroba się rozwija
_________________
monia

[Robert]

Teraz jako moderator
Wszystko fajnie, pięknie, są pytania, odpowiedzi, czyli tak jak ma być, ale z wątków powitalnych zaczyna się robić pole dyskusyjne na tematy tzw. różne. Oczywiście nic w tym złego, że temat akurat zejdzie z toru głównego - zdarza się, to normalne. Ale moi drodzy, są też:

1. Netykieta i forumowa Szukajka: http://www.toczen.pl/forum/search.php
Monia n - zajrzyj np. tutaj: http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1554

2. Codzienne żale, wywody i podobne dotyczące wszystkich problemów z jakimi się borykamy - oczywiście w Kawiarence: http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=2485

Proszę się nie krępować i zapraszam do udziału w życiu całego Forum, nie tylko jednego wątku.

Nowicjuszom jeszcze wybaczam. Pobuszujcie, poszukajcie, wczujcie się w otoczenie i... do dzieła. No już już!

[agnieszas24]

Przepraszam postaram sie poprawic
Ale to chyba wina jakiegos szoku...............niedosc ze 2 dni temu poronilam to jeszcze ze moze byc toczen...................................trudno tu o racjonalne myslenie...............samo napisanie tutaj zabralo mi jakies pol roku ze strachu ...............bo wtedy poronilam 1 raz........................................................a jak juz sie odwazylam to chcialam uzyskac jak najwiecej informacji................na raz..............
Podziwiam ile w was opytmizmu..................ja tak nie umiem i chyba bez psychiatry sie nie obejdzie..................................................Dzis cala dusza mnie boli

[Sugar]

Biedactwo. Trzymaj się.

[agnieszas24]

czyli jeszcze troche pozyje?????????????????????

[Robert]

Dajmy spokój tym rokowaniom, OK? Spieszy Ci się dokądś? To rzeczywiście takie istotne? Zamiast szukania tego typu źródeł i zawracaniu sobie głowy statystykami wziąłbym się raczej za diagnostykę, leczenie i wyciszenie ewentualnej choroby. I tu powinnaś mieć priorytet. Pogadaj jeszcze z lekarzem o swoich odczuciach, zmęczonej psychice. Może faktycznie odwiedzić specjalistę.... nie wiem.

Dożyjesz emerytury, jak my wszyscy. Potem złota jesień i wczasy gdzieś na Bermudach

Zapraszam raz jeszcze do Kawiarenki - jak wyżej napisałem. Chcecie pogadać ot tak, to jest to właśnie odpowiednie miejsce. Szanowne towarzystwo olewa moderatora jednym słowem!

PS. Poczytaj jeszcze to: http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=770

[nenya]

[Jagusia]

Witaj.My tez zyjemy i dajemy rade.Trzymaj sie i nie przejmuj niczym.
_________________
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, to opowiedz mu o swoich planach na przyszłość.