WWW.TOCZEN.PL

[Itunia]

Ja ogólnie nie przepadam za warzywami strączkowymi... Ala fasolka po bretońsku to inna bajka... Uwielbiam

[ludmila_07]

a ja lubię i groch i fasolkę
fasolkę z czerwonym barszczem albo w sałatce
a groch z kapustą i raz na dwa lata -goloneczką
_________________
W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka

W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall

[Itunia]

Fasolka typu Kidney świetnie komponuje się z chili con carne Polecam (Tyle, że to danie mięsne )

[jagula]

Dla mnie większość tradycyjnych dań nie stanowi problemu - modyfikuje je
Dość długo mój mąż nie mógł uwierzyć w potrawy wege typu: fasolka po bretońsku, bigos i np grochówę, która jutro będzie na obiad. Teraz nie muszę już gotować na dwa gary. Poruszam wyobraźnię i leci

Obecnie nie ma problemu z wegetariańskim jedzonkiem- są wędliny, pasty, konserwy (np. gulasz ). Czasami żartuję ,że mieszkamy w CZ bo tutaj zakupy w sklepach ze zdrową żywnością są o wiele tańsze niż w Polsce
_________________
Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle

[Itunia]

Naprawdę aż tak dużo tańsze? To ciekawe...

[jagula]

Myślę,że różnica jest ...w centrum Czeskiego Cieszyna działają dwa sklepy ze zdrową żywnością, ruch jest spory przez cały dzień. Wśród klientów jest sporo Polaków (choć polski sklep jest tuż przy granicy)
_________________
Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle

[Itunia]

W sumie skoro ceny są aż tak korzystne, to trudo się Polakom dziwić

[ludmila_07]

jak tak będą wykupować to może zroią reglamentację i na te robaki z poprzedniego tematu też
_________________
W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka

W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall

[eleazar]

o mleku

[Itunia]

Szczerze mówiąc, nie pijam mleka. Wolę już jakiś jogurt

[ludmila_07]

a ja bardzo lubie ale tylko zimne do racuszków albo kartoflaczka
_________________
W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka

W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall

[Robert]

O mleku i przetworach już jest odrębny wątek: http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1360
Nawet ten sam link widzę

[tomtom]

Jeszcze raz przypominam - na "zwykłej" diecie wegetariańskiej nie ma ani omega 3 (doświadczenia dowiodły, że omega 3 wręcz zwalcza toczeń, można sprawdzić na MedLine), nie ma też witaminy D, która jest wręcz niezbędna dla regulacji układu odpornościowego, w zasadzie sam brak witaminy D może wywołać objawy zbliżone do tocznia (ustępują po uzupełnieniu).

Polecam artykuły na portalu www.vegie.pl - jest tam parę mądrych słów o omega 3, żelazie, witaminie B12 i innych rzeczach, o których wegetarianie powinni pamiętać. Jeśli ktoś się odżywia "naturalnie" to nic uzupełniać nie musi, ale fastfoody + wegetarianizm potrafią być morderczą mieszanką.

Piszę to jako wegetarianin z 15 letnim stażem (w tym 2 lata czystego weganizmu)

[jagula]

Dzięki stary za krecią robotę...jako wieloletnia wegetarianka jestem przekonana, że moja dieta jest pełnowartościowa...twoja nie???
Jak Ci brakuje witaminy D to zainteresuj sie drożdżami i idź sie poopalać...
_________________
Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle

[tomtom]

Powiem tak - wydawało mi się, że jest pełnowartościowa, aż do połowy zeszłego roku. Jak się sypnęło to po kolei wszystko

- ból gardła
- ciągle problemy z oczami, tzw zespół suchego oka
- wypadające włosy
- ciągłe problemy z układem pokarmowym
- ciągłe problemy z nerkami, parę razy białkomocz
- ciągłe strzelanie stawów
- bóle mięśni i stawów

i tak dalej, i tak dalej... pół roku biegania po lekarzach, w końcu uzupełniłem to co teoretycznie na diecie wegetariańskiej jest w mniejszości - BUM, całkowicie zdrowy w ciągu 2 tygodni. Fakt że moja dieta wege była trochę dietą "admina", czyli pizza popijana colą

Ile to witaminy D jest w drożdżach?

http://www.nutritiondata.com/facts-C00001-01c2203.html

umm, nie wygląda to za dobrze.... chyba... w ogóle jej nie ma?

Co do opalania, muszę poczekać aż promienie słoneczne nie będą filtrowane z widma odpowiedzialnego za wytwarzanie witaminy D w skórze, to zdaje się są tylko 2 miesiące w roku gdy słońce jest najwyżej. Lekarze biją na alarm, że w populacji jedzących mięso drastycznie spada zawartość witaminy D w organizmach, co mają weganie powiedzieć? Wybraliśmy jako gatunek życie w betonowych klatkach, z dala od słońca. Trzeba pogodzić się z konsekwencjami.

Sorki, ale dieta wege oparta na produktach które kupuje się w sklepie NIE jest pełnowartościowa. Co innego dieta "naturalna", jak jesz wyrwane z ziemi warzywka, owoce z drzew, czasem jakiegoś robaczka, nie myjesz tego jedzenia, nie przetwarzasz (przetwarzanie niszczy większość witamin) łazisz jak nasi przodkowie bez ubrania.

Co prawda na diecie "mięsnej" problemów ze zdrowiem jest znacznie więcej, ale nie oszukujmy się - na wegetarianizmie też są.