Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angela Master butterfly

Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 11:48 pm Temat postu: |
|
|
Wiecie co ja nie żałuję, że przekułam pempek. Zrobiłam to mając 20 lat, czyli rok tem i chyba bym zrobiła to jeszcze raz. Było to pod wpływem impulsu, bo w poniedziałek sobie pomyślałam, a we środe przekułam i nie wiem dokładnie po co to zrobiłam, może chciałam czegoś nowego, szalonego... nie myślałam o chorobie, była remisja i to mój błąd. Bolało strasznie, goiło się tak sobie... no i po co mi to? nie wiem... myślałam, że to mnie zmotywuje bardziej do tego żeby mieć ładny brzuszek... strasznie głupie... ludzie ja miałam 20 lat i tak myślałam!!!! szok...  _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 4:06 pm Temat postu: |
|
|
ja nie zaluje ze przebilam choc szczerze mowiac drugi raz bym nie poszla taki pieronski bol ze az kopnelam faceta ktory mi to robil i przeklnelam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Piotrek Site Admin


Dołączył: 20 Maj 2004 Posty: 243 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 10:53 am Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze dodam cos od siebie. Jezeli ktos sie juz decyduje na tatuaz to powinien on byc bardzo dobrze przemyslany co do wzoru. Powinno to byc cos ponadczasowego. Nie mozna ulegac modzie z danej chwili bo wtedy ten tauaz z czasem zacznie wam przeszkadzac. Nastepna rzecza jest miejsce na ciele w ktorym chce sie miec wybrany tatuaz. Warto tez pomyslec o przyszlosci i roznych aspektach zycia. Jezeli kobieta zrobi sobie tatuaz np na lopatce to musi liczyc sie z tym ze w przyszlosci moze sie jej przytrafic powazny bal i nie bedzie mogla wystapic na nim w sukni na ramiaczkach, a bal moze byc w srodku upalnego lata. To samo tyczy sie facetow. Jezeli ktos zrobi sobie tatuaz na przedramieniu i kiedys bedzie np prezem w powaznej firmie to w upalne dni bedzie musial siedziec w koszuli w dlugim rekawem
Wedlug mnie najlepsze miejsce na tautaz dla kobiety to posladek lub talia, czy to przod czy tyl. Kidys widzialem taki sliczny tauaz na posladku. Cztery slady lapek kota - tak jakby kot przeszedl po posladku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 11:27 am Temat postu: |
|
|
Moim skromnym zdaniem, najseksowniejsze miejsce na tatuaż dla kobiety to kostka u nogi, u faceta - łopatka (ja mam takie zboczenie, że uwielbiam męskie łopatki ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mar Stary wyjadacz


Dołączył: 09 Lut 2006 Posty: 134 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 11:13 pm Temat postu: |
|
|
A ja za to uwielbiam meskie tylki dziwna jakas jestem ale lubie patrzec na opiete dzinsami falujace meskie posladki na ulicy ale nie o tym chcialam pisac... mam jendo pytanie...czy tatuaze normalnie sie goja przy naszych schorzeniach?bo np. gdy zrobilam sobie kolczyka w nosie to przez pol roku mi sie wszystko papralo...leciala mi ropa...i wogole kolczyk mi skora zarastal..i wreszcie zrezygnowalam z tego swiecidelka w nosie kotre tak chcialam miec...i pozostala mi paskudna wypukla blizna...czy po tatuazu nie bedzie takich problemow? _________________ Pomimo wszystko...warto żyć... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 3:47 pm Temat postu: |
|
|
Moga byc poblemy ............to zalezy od organizmu.a dla nas te cudności łacza sie z ryzykiem nie tylko w gojeniu ale także w mozliwosci pogorszenia stanu zdrowia.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mar Stary wyjadacz


Dołączył: 09 Lut 2006 Posty: 134 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 5:19 pm Temat postu: |
|
|
Ehhh szkoda ale w gruncie rzeczy cale nasze zycie jest jednym wielkim ryzykiem wiec dlaczego by nie zaczac kusic losu kolejny raz  _________________ Pomimo wszystko...warto żyć... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Martyna Junior

Dołączył: 09 Gru 2005 Posty: 2
|
Wysłany: Sro Paź 18, 2006 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Witam ponownie, minęło troche czasu....pozdrawiam wszystkich serdecznie. Chciałam tylko napisać, że w końcu zaczęłam ten tatuaż. Najpierw kumpel zrobił mi 5 kropek, poczekaliśmy 2-3 tygodnie(niepamiętam dokładnie) i wszystko było w porządku więc zaczął mi robić na razie to czylko mała część w przybliżeniu 10x10 cm niewiem dokładnie bo nie mierzyłam....no i mam go już 3-4 miesiące i wszystko jest w porzadku więc zamierzam kończyc jak tylko czas pozwoli...W sumie to chciałam powiedzieć tylko, że wyjatkowo szybko mi sie zagoił w 2 dni, ale myśle, że to przez to wielkie pragnienie tak strasznie chciałam go mieć!! więc siłą woli to zrobiłam <hehe>. jeśli chodzi o ból to też mnie nie bolało mimo że na łopatke wchodzi i przy kręgosłupie ale każdy ma troche inaczej z czuciem na skórze np. mój chłopak zwijałsię z bólu tzn.... nie zwijał się ale bardzo, bardzo go bolało w pewnych miejscach...Piszę, żeby powiedzieć wszystkim to co w sumie już wiecie , że każdy organizm jest inny, ja mimo tego ze od 8 lat choruje i wszyscy mi to odradzali zrobiłam w końcu to co chciałam(zaczęłam znaczy , bo nigdzie mi się teraz nie spieszy), i wszystko jest w porządku, mój organizm przyjął ten rodzaj tuszu i jestem bardzo szczęśliwa, pozdrawiam jeszcze raz i życzę wszystkiego najlepszego. Do następnego. Paaa |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewela1 Master butterfly


Dołączył: 27 Kwi 2006 Posty: 443 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: Sro Paź 18, 2006 8:12 pm Temat postu: |
|
|
odnonie tatuaży to powiem tyle,że u nas obojetnie czy to prezes banku.. polityk czy robotnik.. -wszyscy wytatuowani.. przestało to wzbudzac u mnie sensacje.. i troche spowrzechniało..tatuaże to mocno zakorzeniona szkocka tradycja i z niczym krępujacym, niestosownym sie tu nie kojazy..
kobiety w sukniach balowych eksponuja ilustracje na ciele..męzczzyżni w garniakach równiez..jest to tak naturalne jak w polsce kolczyki w uszach.....
niezapne jedynie jakie wrazenie wywarł na mnie elegancki, przytojniak z wytatuowana połowa twarzy.. nie był to jakis agresywny tatuaz..był ..sliczny..i tatuaz i męzczyzna..
pozdrawiam-ewela |
|
Powrót do góry |
|
 |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 4:30 pm Temat postu: |
|
|
zrobiłam tatuaż kiedy nawet nie podejrzewałam,że na coś przewlekłego mogę chorować i oprócz bólu niesamowitego niczego nie żałuję.Wzór był mojego pomysłu, przemyślany, duży na przedramieniu...chodzę normalnie w sukienkach i koszulkach na ramiączkach...
gdybym jednak wiedziała,że choruję to pewno nie miałabym tego tatuażu |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 5:29 pm Temat postu: |
|
|
a mialas jakies komplikacje z nim zwiazane? |
|
Powrót do góry |
|
 |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 8:02 pm Temat postu: |
|
|
Nie, choć może jedna na korzyść efektu-jedna część składa się z wypełnień czarnym tuszem i on chyba nienajlepiej zareagował-ta część jest nieco wypukła i daje wrażenie trójwymiarowości.Poza tym zwiastunem tego,że coś mnie oblezie i zacznie się większe drapanie jest..tatuaż
Robiłam go na trzy razy w odstępach ok.6 tyg. i po ostatniej sesji czułam się nienajlepiej...gorączka itp.
Ale ostatecznie nie żałuję!!!
Zapomniałam ,że ta wypukła część goiła się nieco gorzej... |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 9:29 pm Temat postu: |
|
|
kruca fik ale ci zazdroszcze mnie sie marzy taki maly... ahh  |
|
Powrót do góry |
|
 |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Czw Mar 08, 2007 1:08 pm Temat postu: |
|
|
mogłabym Ci dać kawałek gdyby się dało...
Można zrobić tatuaż henna ale jest ryzyko uczulenia- koleżanka na mnie testowała ten preparat- tatuaż zniknął a ja jeszcze przez kilka tygodni(sic!) miałam wielką czerwoną,swędzącą plamę...nawet wypukłą-taki niby niewidoczny-widoczny tatuaż... |
|
Powrót do góry |
|
 |
mezatka216 Junior

Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 3
|
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 4:31 pm Temat postu: |
|
|
Ja tez chcialam sobie zrobic tatuaz..... mi sie tam rany szybko goja i nie mam z tym problemu(jestem po 3operacjach) narazie mam zaostrzenie choroby i chyba musze poczekac  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|