WWW.TOCZEN.PL

slodka_istota · Wysłany: Nie Lip 31, 2005 9:36 am Temat postu: Zespół Cieśni

Witajcie
Co prawda to z innej beczki niż nasz lupus ale potrzebuje jakiejkolwiek wiedzy na temat zespołu cieśni -- dotyka to dłoni i rąkz tego co wiem to chodiz o węzadła, polega na drętwieniu, mrowieniu, bólu -- wiem, że leczy się operacyjnie ale osoba, u której to wykryto nie może se w chwili obecnej z pewnych względów na operacje pozwolić Sad

Więc jeżeli ktoś wie coś na ten temat to prosze odpisać
no zgóry dziękuje ---- nenya czy może obiło Ci się coś na ten temat o uszy????

Pozdrawiam
slodka

nenya · Wysłany: Nie Lip 31, 2005 2:44 pm Temat postu:

znalałam kilka stron do poczytania, najważniejsze, że operacja to nie jest jedyna ani też pierwsza w kolejności metoda radzenia sobie z tym problemem.
ale czasem konieczna...

http://www.emedica.pl/szczeg_choroby.php3?nr=153&typ=1
http://www.medycynasportowa.pl/index.php?artykul=nadgarstek
http://zdrowie.medicentrum.pl/ed/0/in/hp/?src=4&id=2158

http://masazysta.info.pl/i.php?act=sekcja&id_splice=5&id_section=83

slodka_istota · Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:21 am Temat postu:

nenuys czy jest cos na jaki temat nie masz informacji?? Wink

dzieki wielkie

hmmm cos dzis zalogowac sie nei moglam - czy cos sie kaszani??

Pozdrawiam
slodka Smile

nenya · Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:49 am Temat postu:

eee ja to na żaden temat nie mam informacji
Nenya

za to ma na niemal każdy - polecam google.pl i zawsze coś ciekawego wyskoczy

slodka_istota · Wysłany: Pon Sie 01, 2005 10:08 am Temat postu:

no tak nenuys ale jakos ty masz talent do wyszukiwania wlasciwych informacji Twisted Evil

a co do google to mam uraz - bo jzu 2 razy zalapalam pozadne wury az trzeba bylo system stawiac a raz az dysk mi uszkodzilo --- wiec rozumiesz

Pozdrawiam
slodka Smile

małgorzatka · Wysłany: Nie Sie 07, 2005 3:35 pm Temat postu:

Trafilam na temat dla mnie na czasie. Nenya, dzieki za inf. Od czasu epizodu z kulami-siadaja mi nadgarstki, raz jeden raz drugiu. Efekt staly? nie moge sie oprzec na dloniach. Ostatnio podczas jazdy rowerem nie zdarzylam zamortyzowac uskoku i lewy nadgarstek mi wysiadl. Po 2 tyg noszenia opaski elastycznej i sredniej poprawie, pokazalam lekarzowi reke, a ten podal mi zastrzyk z jakims sterydkiem. Po znieczuleniu bolalo,ale od nastepenego dnia poprawa byla bardzo widoczna. Bol ustapil i ruchliwosc stawu wrocila juz prawie do normy. Dodam ze mam tendencje do odnawiajacych sie torbieli galaretowatych, zwykle same pekaja (przy okazji jakiegos przeciazenia, bol straszny, kto przezyl ten wie). Slodka, borykam sie z tym juz... chyba 10 lat, raz jest lepiej raz gorzej, na szczescie ingerencje chirurgiczna zalecali mi tylko raz, nie zdecydowalam sie i samo przeszlo. Wiem, ze wraca i wiaze sie z niedogodnoscia i bolem, ale po zabiegu moze sie dziac tak samo-jak u mojej znajomej. To tyle z moich doswiadczen w tym zakresie. Pozdrawiam Smile

_________________
małgorzatka

slodka_istota · Wysłany: Pon Sie 08, 2005 10:12 am Temat postu:

malgorzatka no hmmm - jesu czemu to wszystko takie bolesne musi byc ?? ale ciesze sie ze ten temacik ci jakos moze pomogl --- ja to z nadgarstkami t mam tak ze mnei bola i ciagle je wykrecam - i z kostkami tak samo - te stawy chyba u mnie najbardziej dostaja po tylku ale faktycznei baaardzo to uciazliwe jak wysiadaja dlonie - no i wez tu cokolwiek rob !! o zgrozo - no ale coz - moze jakos nie bedzie tak zle

Pozdrawiam
slodka Smile