Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
amalinger Junior

Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 22
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 6:20 pm Temat postu: |
|
|
no jak chcesz, jesli widzisz przeciwswskazania do sauny - to masz do tego zupelne prawo. w kazdym badz razie ja sie ciesze ksiazkowym cisnieniem, wiem co pomaga - to dziele sie ta wiedza a co wy z nia zrobicie to wasza sprawa. w koncu to wasze zdrowie nie moje;)
choc dodam ze faktycznie przy pewnych schorzeniach lepiej unikac sauny - i tu sie z toba w 100% zgadzam. nie ma unikalnej recepty na wszystko. ale jesli ich nie masz schorzen ktore bylyby przeciwswskazaniem to warto skorzystac - tym bardziej ze od momentu gdy zaczelam regularnie chodzic na saune nie reaguje na pogode a to fenomenalne uczucie;)
połaczyłam twoje posty w jeden, jesli chcesz dopisac cos, co ci umknęło do swojej wiadomsci korzystaj w funkcji EDIT |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 6:39 pm Temat postu: |
|
|
nikt ci nie broni korzystac z sauny , jesli mozesz i widzisz pozytywne rezultaty to jak najbardziej
sauna niesie wiele korzysci ale jak juz mowiłam nie wszystkim ja nie mogę a wiec nie korzystam i tyle, oprocz przeciwskazan sercowych mam tez padaczke tocznowa a wiec sauna odpada,
myslę ze kazdy powiniem sam zdecydowac ewentulanie poradzic się lekrza jesli ma watpliwosci , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewa k Stary wyjadacz


Dołączył: 01 Wrz 2006 Posty: 125 Skąd: usa
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 8:10 pm Temat postu: |
|
|
W Polsce chodzilam 3 razy w tygodniu na saune i czulm sie swietnie ,zadna kosteczka mnie nie bolala .
tutaj nie musze ,bo saune mam na dworze (teraz codziennie ,taka pora roku).
Musze wam powiedziec ,ze od roku nie zsinialy mi rece ani razu ,a w Polsce dzialo sie to nawet kilka razy dziennie .
Mysle ,ze cieplo i ciepla para w naszych schorzeniach jest wskazane.Tutaj wilgotnosc jest 80-90%.
Sorry ja mam sklerodermie ,nie wiem jak jest to przy toczniu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
amalinger Junior

Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 22
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 8:28 pm Temat postu: |
|
|
szczesciara;) a gdzie teraz mieszkasz, że jest tam tak ciepło? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pluskotka Master butterfly

Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 1983
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 8:59 pm Temat postu: |
|
|
(usunięte) _________________ "Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."
Ostatnio zmieniony przez Pluskotka dnia Sro Lis 20, 2013 4:23 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 9:15 pm Temat postu: |
|
|
ja także biorę enarenal i czuję się na nim dobrze,
nie chce go zmieniać ,bo juz probowano ustawic inne leki ale nie bardzo to wychodziło i tylko pozniej długo ciśnienie wracało do normy _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
angela Master butterfly

Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny a powiedzcie mi musicie brać Enarenal ze względu na ciśnienie czy inne dolegliwości, gdyż ja miałam ciśnienie w granicach 125/80 i został mi włączony, gdyż jak mi powiedziano zmniejszy on białko w moczu bardzo długo mi towarzyszył, tj. nierozłącznie od momentu brania Imuranu czyli z 3 lata na pewno. Przy braniu enarenalu było mi słabo i ciśnienie miałam 90/60 w porywach 100/80 szok jak czułam się słabo. _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
hatifnat Master butterfly


Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 9:57 pm Temat postu: |
|
|
Angela, ale w ciąży już nie bierzesz Enarenalu???
Natomiast prawdą jest, że obniża on białkomocz i jest w zasadzie lekiem z wyboru. _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 10:06 pm Temat postu: |
|
|
ja go biorę przy nadcisnienu,
dobrze reaguję na ten lek , cisnienie jest stabilne i w normie 110/ 70, wczesniej było 160/115 i wyższe
z tego co pamietam chyba Itunia brala ten lek ze względu na białkomocz własnie _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
cyryliaa Master butterfly


Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 791 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 22, 2012 10:38 am Temat postu: |
|
|
witajcie
ja kiedys brałam Enarenal, ale nie na nadciśnienie, pewnie chodziło o nerki, ale wtedy jeszcze nie byłam tak dobrze wyedukowana
teraz majac nadciśnienie biore Tritace 5mg na dobe
teoretycznie nadciśnienie nie jest związane z nerkami u mnie, choć lekarze cały czas się o to boją bo mam nefropatie toczniową IV stopnia. Ciśnienie jak mi się podwyższa, bo podwyższa się i czasem przy lekach (np lekarka mi takowe ostatnio podniosła ) to mam głupie... bo 120/100 mniej wiecej :/ i puls bardzo wysoki... chciałabym zejść z Tritace ale nie wiem czy można... _________________ Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię
Wolę kulejąc iść naprzód, niż stać wciąż w miejscu z gracją |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pluskotka Master butterfly

Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 1983
|
Wysłany: Nie Kwi 22, 2012 12:49 pm Temat postu: |
|
|
(usunięte) _________________ "Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."
Ostatnio zmieniony przez Pluskotka dnia Sro Lis 20, 2013 4:23 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia Stary wyjadacz

Dołączył: 27 Lis 2003 Posty: 138 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 12, 2013 2:43 pm Temat postu: |
|
|
witam
łykałam do tej pory na nadciśnienie Tritace ale ostatnio źle się czułam i trafiłam do szpitala gdzie stwierdzono u mnie nadciśnienie (150/100) i tachykardie czyli wysoki puls. Najpierw dostałam Propranol i nawet się na nim wyciszałam i rzadko skakało mi ciśnienie, kardiolog przepisał mi beto zk i po tygodniu brania ciśnienie znów mam wysokie, nie wiem co robić jestem już zmęczona. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania__32 Super senior

Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 84 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Nie Sie 30, 2015 3:13 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Czy nadcisnienie tetnicze pierwszego stopnia trzeba leczyc tabletkami?Pytam bo przy naszych chorobach i tak juz duzo lekow zazywamy i nie chcialabym jeszcze dodatkowych na nadcisnienie.Wiem ze u zdrowych ludzi nie trzeba od razu wprowadzac lekow a jak jest w przypadku ludzi chorych? |
|
Powrót do góry |
|
 |
BenOn Master butterfly

Dołączył: 16 Lip 2015 Posty: 520
|
Wysłany: Nie Sie 30, 2015 9:48 pm Temat postu: |
|
|
te pytania skierowalbym do lekarza ktory cie prowadzi, to on wie lepiej niz my, bo to on zna ciebie i twoj stan zdrowia. Sa naturalne metody obnizania cisnienia, lekarz sam powie jakie sa dobre dla ciebie, sa tez dostepne sposoby na stronie Polskiego Towarzystwa Nadcisnieniowego, niektore poradnie nadcisnieniowe prowadza edukcje pacjentow , moja matka korzysta z takiej poradni |
|
Powrót do góry |
|
 |
|