Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 8:12 pm Temat postu: |
|
|
karorek213 napisał: |
gdzieś czytałam |
to nieaktualne...na forum mamy osoby ze znacznie dłuższym stażem chorowania...ludzie z toczniem żyją, uczą się, pracują, zakładają rodziny... _________________ Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ludmila_07 Master butterfly

Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 3621
|
Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 9:48 am Temat postu: |
|
|
trochę rozumiem twoja panikę , ale nie czytaj tak namiętnie
każdy z nas pisze tu o sobie -szuka na siłę różnych informacji dotyczących diagnozy
w internecie jest wszystko co tylko zechcesz , to czego nie chcesz też
przestałam się martwić na zapas, co będzie za jakiś czas
każdy z nas jest pod kontrolą lekarza i robi wszystko by osiągnąć reemisję
i czytaj ciągle wypowiedź Jaguli :,, każdy z nas.... " _________________ W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka
W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall
Ostatnio zmieniony przez ludmila_07 dnia Pon Kwi 14, 2008 11:17 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
karorek213 Junior

Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 11:22 am Temat postu: |
|
|
mam jeszcze jedno pytanie :w tym badaniu na ten kola.toczniowy mam napisane "prawdopodobieństwo obecności LA jest umiarkowane"czy to może oznaczać że jeszcze nie wiadomo czy wykryto ten antykolagulant!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 11:29 am Temat postu: |
|
|
Sama widzisz, że nic do końca nie wiadomo i na prawdę - nie przyczepiaj sobie z góry choroby, do której zdiagnozowania potrzeba o wiele więcej "elementów". Zresztą i tak sama do tego nie dojdziesz, również my.
To, co podajesz i ile podajesz, to zdecydowanie za mało żeby cokolwiek konkretnego już ferować. |
|
Powrót do góry |
|
 |
karorek213 Junior

Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 11:36 am Temat postu: |
|
|
dziękuję za cierpliwość!!!!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 5:59 pm Temat postu: |
|
|
piszesz na poczatku, ze nie msz zadnych objawow tocznia a wiec dlaczego się stresujesz myslisz ze akurat go będziesz miec skad ci przyszedł do głowy taki pomysl , ob - przyczyna wyrostek sama mowiłas ze zazywałas duze dawki aspiryny wszystkie twoje dolegliwosci mogły się wziąsc z tego aspiryna w duzych dawkach moze powradzic do smierci ( chyba juz w szpitalu ci to wytłumaczyli ) , a nawet gdybys miała tocznia to co ? sa tutaj osoby ktore choruja od wielu lat a nawet obecnie są mlodsze od ciebie
spokojnie wszystko się wyjasni radzę nie wgłebiac się w czytanie tego co raczej ciebie nie będzie dotyczyc bo niby dlaczego miałabys byc chora , sama sobie zaszkodzidziłas teraz musisz to wszystko odkręcic i ciesz sie ze trafiłas do szpitala bo aspirynka mogłaby wykonczyc kazdy twoj narzad wtedy były problem
będzie dobrze nie ma się czym stresowac a z toczniem mozna zyc 50 lat i dłużej _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Małgosia1 Master butterfly

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Karorek 213 słuchaj, wyniki badań to niewyroki. Zawsze mógłby się, ktoś pomylić. A, nawet jak coś wyjdzie,to nie można się załamywać. Trzeba brać życie, takie jakie jest, a chorobę traktować jak przyjaciela.
Ja, w życiu dużo przeszłam ale nie straciłam wiary ,że jutro będzie lepiej.
Bardzo wcześniej straciłam tatę, później dostałam padaczkę. W 30 tygodniu ciąży straciłam dziecko, potem gdy mogłam zajść w drugą ciążę zachorowałam na boleriozę, i następny rok w plecy, a jak już zaszłam to dowiedziałam się ,że mam zespół antyfosfolipidowy i podejrzenie o toczeń.
Urodziłam synka, przy porodzie rozeszło mi się spojenie łonowe i dwa m-ce leżałam w łóżku. Mały miał 3 m-ce, kiedy u niego zaczeli podejrzewać dziecięce porażenie mózgowe - rok czasu jeździliśmy z synkiem na rehabilitację i ja w domu ćwiczyłam z nim po 4 razy dziennie, są efekty wyszedł z tego. Mając 2 latka zachorował nam na zespół nerczycowy i dotej pory miał 20 rzutów ,tj. dużo ale nigdy nie myślę ,że może dojść do najgorszego . Zawsze pocieszam się tym ,że z tymi chorobami da się żyć. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
karorek213 Junior

Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Sro Kwi 16, 2008 8:52 pm Temat postu: |
|
|
dziękuję za miłe słowa!wczoraj bylam pierwszy raz u reumatologa !lekarka powiedziała że te wyniki mogą być zle przez te infekcje ktore mialam czyli anginę ,wyrostek,ból zęba,ale trzeba to sprawdić i zleciła mi kilka badań krwi .powiedziała że nie ma się jeszcze czym martwić bo nie mam żadnych objawów i dobrze sie czuje.
Małgosia 1 aż się dziwię żę jesteś taka dzielna ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Małgosia1 Master butterfly

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro Kwi 16, 2008 11:24 pm Temat postu: |
|
|
Karorek 213 , napisałam o sobie ,ponieważ chciałam Tobie pokazać ,że są różne sytuacje w życiu i niewolno się na początku od razu poddawać. Trzeba walczyć ze swoimi słabościami, ja tak robię i do tej pory nie korzystałam jeszcze z gabinetu psychologa. Nigdy nie myślę, co będzie za jakiś czas, a szczególnie, czy mój synek będzie miał kolejny rzut? Czy w przyszłości będzie konieczny przeszczep nerki? Zgłupiałabym. Muszę mieć siły aby synka wychować. Traktuję go normalnie , nie otoczyłam nad nim płaszcza ochronnego,bo jest chory, ma się nauczyć żyć prawie normalnie.Uważam ,że inaczej mogłabym wyrządzić mu krzywdę. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 5:15 pm Temat postu: |
|
|
Skoro nawet lekarka tak twierdzi, to nie denerwuj się tak. Będzie dobrze! |
|
Powrót do góry |
|
 |
karorek213 Junior

Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 8:56 pm Temat postu: |
|
|
WITAM !TO ZNOWU JA PANIKARA!CZEKAM CAŁY CZAS NA WYNIK PRZECIWCIŁ WE WTOREK MAJĄ BYĆ!ROBILA BADANIA MORFOLOGIA BYŁA OKI ALE OB NADAL WYSOKIE TZ 72!KRZEPLIWOSC KRWI MAM JUŻ PRAWIE W NORMIE!WYNIKI ODEBRAŁAM WE WTOREK A JUŻ W ŚRODĘ MIAŁAM ANGINĘ CZY TO MOGŁO WPŁYNĄĆ NA OB!CZUJĘ SIE DOBRZE ALE MARTWIĄ MNIE BIEGUNKI KTÓRE ZAWSZE MAŁAM PRZY STRESIE A TERAZ SĄ BARDZO CZĘSTE?CZY MOGĄ BYĆ ONE SPOWODOWANE NERWICĄ,DODAM ZE JESTEM STRASZNĄ PANIKARĄ I OD MIESIĄCA JESTEM CAŁY CZAS W OGROMNYM STRESIE !WIEM ŻE TO NIE JEST BESPOSREDNIO ZWIĄZANE Z TEMATYKA FORUM ALE LICZĘ NA WASZĄ WYROZUMIAŁOŚĆ I Z GORY DZIĘKUJĘ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
karorek213 Junior

Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 9:10 pm Temat postu: |
|
|
przepraszam za wielkie litery zapomniałam się!!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 6:38 am Temat postu: |
|
|
Wystarczyło skorzystać z opcji Edit, żeby poprawić
Co do pytań - radzę Ci wyluzuj dla swojego dobra! To może być efekt stresu (stanów nerwicowych).
Nie sugeruj się samym OB. Owszem podwyższenie wartości może świadczyć m. in. o jakimś stanie zapalnym, ale co jest lub może być przyczyną nie powiem. Trochę cierpliwości. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 11:12 am Temat postu: |
|
|
podwyzone ob to moze byc stan po przebytej infekcji, oraz np. lekko pusjący się zab, ale sa tez ludzie korzy całe zycie mają podwyzszone ob i nie choruja . zreszta Ob spada powoli aby się unormowało czasem trzeba i 3 miesiecy , a wiec to aokutar nie jest wazne
nie rozumiem tutaj paniki, przeciez my jestesmy chorzy i co ? raczej nikt włoswo z głowy nie riw nikt nie mysli o koncu swiata zyjemy całkiem , całkiem i zyc będziemy jeszcze bardzo długo,
jeszcze jedno bo na pewno nie cztytałas tematow ktore ci polecano- aby ustalic czy to toczen trzeba spełniac przyjamniej 4 z podanych kryterow, u ciebie jest jeden czyli nic nie wskazuje na chorobe tkanki łaczniej
jesli mozesz skorzystaj w funkci Edit wejdz w swojego posta i popraw duze litery musze naprawde mocno sie wpatrzyc aby przeczytac to co pisze _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
karorek213 Junior

Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Wto Maj 06, 2008 8:44 am Temat postu: |
|
|
panika jest stąd że ostatnio lekarka powiedziała że tak wysokie ob jest charakterystyczne dla takich chorób przewlekłych,a na dodatek dzisiaj jechałam po wyniki przeciwciał i okazało się że p.doktor jest na urlopie więc mam następny tydzień nerwów.
ps.wchodzę w edit i co dalej.Aha czytałam wszystko a nawet chyba za dużo i doskonale rozumiem że jest potrzebne wiele kryteriów ale jeżeli ok sie czuję a wyniki są złe to może świadczyć o początku choroby która się pomału rozwija,jednak pociesza mnie to że głOwny sprawca zamieszania czyli APTT(wysokie)wraca do normy ,mam 45( norma jest do 40).Więc mam jeszcze nadzieje że moje obawy są bez podstawne i że po prostu mam taki organizm któremu musze dać trochę czasu na regenerację! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|