WWW.TOCZEN.PL

[córka_mamy]

Witajcie:)
Od pewnego czasu obserwuje Wasze forum, moja mama niestety zachorowała na Tocznia, stwierdzono u niej go 10 lat temu:(
Jest z natury twardą osobą i nie poddaje się tak łatwo:)
Pracowała przez całe życie ciężko fizycznie, dwa lata temu zaczęła czuć się coraz gorzej:( postanowiła starać się o rentę, niestety okazało się że nie jest to takie proste pomimo że lekarz który ją powadził i nie tylko ten od dawna mówił mojej mamie że powinna iść na rentę. Zus nie przyznał mojej mamie renty, przy pierwszym wyroku uzasadnił, że brał pod uwagę jej wiek, wykształcenie oraz pracę!!!! Mama napisała odwołanie w drugim napisali że brali pod uwagę wiek, wykształcenie, pracę oraz rokowania!!!!!!!
Odwołała się do sądu wyroku jeszcze nie ma, była badana przez siedmiu lekarzy, każdy z nich stwierdził że nie widzi podstaw nawet do częściowej niezdolności!!!! A najśmieszniejsze jest to że rok temu dostała grupę inwalidzką!! Wyrok z góry jest już wiadomy skoro wszyscy lekarze tak stwierdzili! Proszę Was o pomoc, czy nie znacie jakiegoś dobrego prawnika? To wszystko co się dzieję u tych lekarzy to jest jakaś paranoja, jeden z lekarzy stwierdził że nie ma przeciwciał, a niestety ma! Kolejny że bierze niewielkie dawki sterydów, a jakie to są te niewielkie??? Moja mama od 10 latu bierze sterydy między 40 a 60!! Czy to są małe dawki? Od sterydów porobiły się mojej mamie na podeszwach brodawczaki bardzo bolące, nie może chodzić tak ją bolą! Ja nie powiem Wam teraz dokładnych wyników badań i wszystkiego co dzieje się w organiźmie mojej mamy wiem jedno że jest jeden dzień taki że wstaje z łóżka i cały dzień jest wszystko dobrze, ale takich dni jest mało, brała już chyba wszystkie możliwe leki przeciwbólowe, wstaje i płacze, bolą ją wszystkie stawy, spać nie może z bólu, do tego na twarzy dekolcie i rękach ma plamy czerwone jak poparzona, czasami robią się strasznie czerwone i aż rany na nich. Reumatolog przepisuje tylko mamie co chwila to nowe leki przeciwbólowe, dermatolog maści. Proszę Was pomóżcie mi a w szczególności mojej mamie.
Pozdrawiam
Agnieszka

[klasyka]

za chora by pracować, za zdrowa by być rencistką...
Polska jest pełna absurdów!

[Monika B]

musiz sama rozejrzec się za prawnikiem bo z Zus nie da się wygrac, jesli trafi się na niekompetentnych lekrzy to tak jest .
ile mama by musiała miec lat aby mogła dostac rente ? , nie wiem co ci doradzic, przy kazdym Zus -ie powinien byc prawnik , jesli go nie ma szukaj na własną reke przyznam się ze tego nie rozumiem jedni na tyle zdrowi ze mogą pracowac nawet nie majacy polowy dolegliwosci dostają rente inni nie , ta sama jednostka chorobowa a co orzecznik to inne orzeczenie , to jest nasze piekiełko absurd goni absurd
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Agnieszka14]

Witaj Agnieszka! A poszukujesz prawnika w jakim mieście? I odpłatnie czy nie? pozdrawiam ciepło.

[córka_mamy]

Witajcie:)
Dziękuję za odpowiedzi:)
Co do wieku mojej mamy to ma 49 lat.
A co do prawnika potrzebuję najlepiej z Warszawy lub okolic. Wiem że jest ich sporo, ale pytam się na forum ponieważ wiem że najlepiej jest mieć jakiegoś poleconego prawnika który zajmuje się tą konkretną dziedziną.
Niestety pozostaje kwestia tylko płatnego:(
Mojej mamie sam sędzia powiedział żeby napisała podanie o adwokata z urzędu i tak właśnie zrobiła. W piątek przyszła decyzja że nie dostanie:( Uzasadnienie oczywiście paranoja!! Napisali że brali pod uwagę budżet mojej mamy i stwierdzili że oczywiście jej nie stać ponieważ tak naprawdę moja mama dostaje z opieki 250zł i to są jej wszystkie dochody! Mój tata nie pracuje! Ja jestem jedyną osobą która osiąga jakiekolwiek "większe" dochody, lecz jestem samotną matką i jest nam naprawdę bardzo ciężko finansowo. I z tym sąd się zgodził, że nie stać mojej mamy na adwokata! Ale uznał że moja mama potrafi się świetnie wypowiadać a sprawa nie jest trudna i da sobie sama radę!!!
Zostaje jedyna kwetsia to wziąść kredyt, dobrego adwokata i modlić się o cud.

[joanka]

Ale co konkretnie napisali w uzasadnieniu, może były jakieś braki formalne.
Postanowienie zostało odrzucone, czy oddalone?

Czy mama wnosiła o zwolnienie od kosztów sądowych? Jeśli nie, to dlatego nie został jej przyznany adwokat lub radca z urzędu. Natomiast jeśli wnosiła o zwolnienie i nie dostała to trzeba napisać zażalenie na postanowienie do II instancji i wtedy koniecznie (jeżeli wcześniej nie było dodane) dołączyć precyzyjnie wypełnione oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i utrzymania.

[kasiakuc]

Agnieszka współczuje serdecznie Tobie i mamie ja też mam ciągle kłopot z Zusem i też mam tocznia na rencie jetsem 20 lat na komisji jest tak że stajesez zdrowa i musisz udowodnic że jestes chora bardzo wazne tez sa óżnego typu zaświadczenia od róznych specjalistów karty inforrmacyjne z pobytu w szpitalu i dużo "makulatury" świadczącej o stanie zdrowia częste wizyty u specjalistow i wyniki badań najlepiej te specjalistyczne .i oczywiscie musi sie uskarżac jak na najwięcej dolegliwości szczerze jeszcze raz wspólczuje bo wiej jka to jest ja mam stałą II grupę orzeczoną ale nie przez Zus a niestety to na nic orzecznik tego nie uwzglednia jedank mam nadzieję ze mamie uda się wreszcie osiągnąć to co jejj sie nalezy powodzenia i trzymam kciuki..
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest