Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Nie Wrz 11, 2005 9:56 pm Temat postu: Witam...[Ziarenko] |
|
|
Witam,
Bardzo się cieszę, że znalazłam to wspaniałe miejsce, ale przede wszystkim Was, autorów tej strony, którzy odnajdujecie w sobie siłę by dzielić się z innymi swoimi doświadczeniami. Jestem chora od 4 lat... lekarze nadal nie są pewni, ale wiele wskazuje, że to wtórny Zespół Sjogrena i choroba tkanki łącznej, niewykluczony jest także toczeń.... Mam 19 lat i z radością oczekuję immatrykulacji na najstarszym polskim uniwersytecie. Chciałabym i mam nadzieję, że znajdę Waszą pomoc wiedzieć wszystko o mojej chorobie. Pozdrawiam  _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Nie Wrz 11, 2005 10:05 pm Temat postu: |
|
|
witam Cię serdecznie w Naszym gronie ... całkiem sporym ... ...
nie dawaj sie żadnym choróbskom !! na pewno bedzie dobrze !!
3maj sie cieplutko !!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Nie Wrz 11, 2005 10:23 pm Temat postu: |
|
|
Dziękuję.
Choroba zawsze niesie za sobą ból i cierpienie. Pamiętam bardzo dobrze dzień, pisałam wtedy próbny egzamin na zakończenie gimnazjum, kiedy dowiedziałam się, że jestem chora na jeszcze wtedy nieznaną chorobę reumatyczną. Następnego dnia już byłam w szpitalu.... wcześniej przez około 4 miesiące miałam wysoką temperaturę, złe wyniki morfologii, bardzo wysokie OB.... tysiące badań, wizyt u lekarzy.... Myślałam, że ten jeden raz w szpitalu i będę zdrowa, bo przecież przede mną całe życie, marzenia, plany...
Zawalił się mój świat, ale teraz na nowo cegiełka po cegiełce odbudowuję go... Moją siłą jest Jezus, bez wiary nie byłoby mnie już z wami. Odkryłam, że dzięki chorobie jestem bogatsza... Chociaż rok temu byłam na krawędzi życia i śmierci, dziękuję Bogu za krzyż, który na mnie nałożył. Wierzę, że pomimo choroby i bólu życie to najpiękniejszy dar. Czasem wydaje się, że choroba zamyka wszyskie drzwi... czasami jest bardzo trudno.... ale WARTO ŻYĆ. _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 6:02 am Temat postu: |
|
|
witaj!
myślę, że znajdziesz tu sporo osób o podobnym nastawieniu i przemyśleniach (choć oczywiście nie koniecznie opartych na głębokiej wierze), jesteśmy zbiorem zupełnie różnych ludzi o całkiem zbliżonych doświadczeniach, którzy wcześniej lub póżniej dochodzą do siebie i w końcu odnajdują się jakoś w chorobie.
polecam gorąco specyficzne wątki: mój świat skończył się 4 lata temu oraz choroba - korzyści i straty myślę, że wtedy szybciej i lepiej nas poznasz.
o praktyczne zagadnienia związane z chorobą nie wahaj się pytać, na pewno znajdziesz odpowiednie info.
pozdro |
|
Powrót do góry |
|
 |
klasyka Master butterfly


Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 8:03 am Temat postu: |
|
|
witam |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 8:07 am Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko i serdecznie ...   _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 8:59 am Temat postu: |
|
|
Witam bardzo serdecznie i bądź pewna że choroba to też zycie inne ale nie za zamkniętymi drzwiami.Dla nas jest przyszłość ,świat i marzenia tylko trzeba je odrobinę zmodyfikować.
Nie przejmuj się tym że czasem jojczymy ale wtedy lżej.Zresztą od czego są przyjaciele.
Lidka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 9:27 am Temat postu: |
|
|
Dziękuję...
Tak naprawdę wcześniej niewiele rozmawiałam o swojej chorobie... nawet z tymi, których kocham najbardziej. Moja mama cały czas wierzy, że będę kiedyś zdrowa.
Zachorowałam w ostatniej klasie gimnazjum. Wróciłam ze szpitala jeszcze sama niepewna diagnozy, nie chciałam o tym rozmawiać. Zawsze kochałam się uczyć..... pokochałam jeszce bardziej książki, naukę... Za rok stanęłam przed drzwiami liceum, naljlepszego w Częstochowie. Wszyscy obawiali się nieprzespanych nocy, a ja czy bedę mieć tyle sił by codziennie rano wstać i iść do szkoły. Przez trzy lata (w tym wiele miesiecy spędzonych w szpitalu) nikt z mojej klasy nie znal mnie tak naprawdę. Wiedzieli, że na coś tam jestem chora, że mam zwolnienie z
w-f..... Nigdy nikt z klasy nie odwiedził mnie w szpitalu... ale byli ze mną prawdziwi przyjaciele. Pisali, dzwonili, modlili się ...
Cieszę się , że teraz nie boję się mówić ani myśleć o sobie jako o osobie chorej. .. I MOGĘ BYĆ Z WAMI _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moaz Master butterfly


Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 204 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 10:04 am Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
megi Stary wyjadacz

Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 160 Skąd: powiat Kraków
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 2:06 pm Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie i ja  |
|
Powrót do góry |
|
 |
veg8 Master butterfly


Dołączył: 31 Mar 2005 Posty: 1631
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 2:21 pm Temat postu: |
|
|
witka ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
aneta Master butterfly


Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 3:05 pm Temat postu: |
|
|
hejka, _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 3:48 pm Temat postu: |
|
|
witam i ja 3maj sie mocno pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie i zapraszam do wspolnej rozmowy. Pozdrowienia i zdrowka zycze _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2005 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Mam bardzo wiele pytań. Myślę, że znajdę odpowiedzi, bo kto lepiej może znać chorobę niż ten komu towarzyszy ona na codzień. Czytając Wasze wypowiedzi już wiem dużo więcej i boję się trochę mniej...
Czy ktoś z Was mógłby polecić mi dorego lekarza reumatologa w Krakowie. Zbliża się październik i mój pierwszy rok studiów. Mieszkam koło Częstochowy i leczyłam się u wspaniałego lekarza w Szpitalu na Parkitce. Teraz nie wiem na ile będę mogła przyjeżdzać do lekarza do Częstochowy, pewnie znacie godziny przyjęć w przychodniach.... dobrze, więc gdybym miała jakiegoś lekarza w Krakowie, bo różnie z moim zdrowiem bywa... _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|