WWW.TOCZEN.PL

[Łukasz F.]

Gorzej, jak okaże się, że to od samego mrozu, a słońce nie miało z tym nic wspólnego... Ale żebym był na 100% pewien jednej czy drugiej wersji to raczej mało realne...
Olcia, tym zdublowanym postem się nie przejmuj- ostatnio mamy problem techniczny na forum, więc czesto się posty dublują... Żebyś nie spanikowała pozwoliłem sobie na taki mały żarcik
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

[kicia73]

hej olcia
ja mam niestety bardzo niemiłe wspomnienia z solarium i unikam go teraz jak przysłowiowego ognia ....najpierw dostałam masakrycznie swędzącego uczulenia na całym ciele a po jakimś czasie wylądowałam w szpitalu z toczniowym zapaleniem płuc ...kurcze to była taka trauma ,że nie życzę nikomu
teraz nawet nie wychodzę jak mocniejsze światło jest,nie wspomnę juz o opalaniu bo wszystkie moje cukiereczki są niestety fotouczuleniowe ,a jak już się zdecyduję na wyjście to koniecznie bloker na buźkę
tak jak większość ja również się nie opalam bo potem wyglądam jak burak ,więc tak jak pisze Itunia trzeba zaakceptować nasze blade ,piękne twarze i ciałka i udawać pełną arystokrację ,łącznie z płynąca nam w żyłach niebieską krwią
ale fajnie być białym ,niemalże jak gejsze ...nie wiem tylko jak nasi mężczyźni by się nazywali ...
mnie to odpowiada i przynajmniej nie grozi nam rak skóry
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[olcia1508]

wiecie co, tak szczerze to ja nie bardzo orientuje sie nawet na czym dokladnie polega ta choroba, nic nie czytam bo nie chce sie na zapas martwic i stresowac, ale to na co sie czasami tu natkne przeraza mnie... hmm np jak z tym solarium, slońcem, czy tak jak pisze Łukasz, moze od mrozu... oj

[olcia1508]

a wiesz kicia73... tez myslalam juz o tej gejszy

[kicia73]

wiesz olciu tutaj to sami swoi
zawsze pomogą,doradzą i wspierają w trudnych momentach ,a to jest naprawdę ważne
myślę ,że w dobie totalnego niedouczenia naszych lekarzy ...oczywiście są wyjątkowi o których większość wie np.p.Profesor Chwalińska i generalnie lekarze z IR w Warszawie ,to nasze forum jest doskonałym źródłem wiedzy takiej prawdziwej ,płynącej z nas samych ,naszych przeżyć oraz doświadczeń i świetną psychoterapią na różnego rodzaju dołki
jednak stawiam i zawsze stawiałam na wiedzę ...nie ma się co stresować ,jak widzisz z naszym wilczkiem można się zaprzyjaźnić
czasami jest lepiej ,czasami gorzej ,ale najważniejsze ,żeby uwierzyć w poprawę i mieć zawsze nadzieję na lepsze jutro
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho

[malenka]

Po co ryzykować i sie narazać na kolejne ataki. Jeśli lekarze mówią żeby unikać słoneczka, to lepiej słuchac ich rad. Nam to nie zaszkodzi, a moze nas tylko uchronić. Wiem , że cięzko , bo czasami miałabym ochote wyjsc na słonce i sie poopalać , ale jesli nie mozna to nie mozna , i trzeba sie do tego przyzywczaic.
_________________
"Czasem czuje sie jak malenka zagubiona dziewczynka wsrod tylu madrych ludzi...
Lecz ciesze sie, bo wiem, że mam się od kogo uczyć."

[Margaret74]

Solarium jest niemodne
Tyle jest sposobów na bezpieczną opaleniznę-przy takiej technologii kosmetycznej-każda coś znajdzie dla siebie!
nIe warto dziewczyny.
Jak widzę koleżanki o skórze jak papirus-to nie żałuję,żenigdy się nie skusiłam.
Będziecie potem straszyć w dojrzałym wieku,naprawdę.
_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe

[paproshka]

Zgadzam się całkowicie z Margaret- ja byłam raz w życiu w solarium, jakieś 8-9 lat temu i po wyjściu wylądałam co najmniej dziwnie Jakoś nie brakuje mi tego typu rozrywki, a i kolor mojej skóray zupełnie mi nie przeszkadza. Zawsze są samoopalcze


_________________

[karolla]

ja latalam na solarium, baaa nawet karnecik mialam.!
No ale do momentu az dowiedzialam sie ze sama robie sobie krzywde...
pamietam ze kiedys, po solarium na przedramieniu zrobila mi sie czerwona plama, ale nie bolala i po paru dniach zrobila sie mniej widoczna...zignorowalam...
pol roku pozniej wiedzialam co to jest i dlaczego... od tego czasu nie chodze na solarium i nie leze calymi dniami na plazy, postannowilam walczyc z choroba a nie jej pomagac.!!

wole bawic sie w arystokratke niz cierpiec

[Saada]

Problem wreszcie się sam rozwiązał
Po bodaj 50-ciu latach bladość naprawdę zaczęła być znów modna.
Dawniej w gazetach obok artykułów o tym, jak to opalenizna jest niemodna i zdrowo się nie opalać były artykuły obrazowane opalonymi modelkami. A teraz naprawdę bladość zaczyna być popularna i mile widziana

[iwi]

Nie można korzystać z solarium ani ze słońca w każdej porze roku.
Konieczne jest osłanianie skóry przed promieniowaniem takie zalecenie otrzymałam od swojej pani profesor ponieważ nie sprzyja naszej chorobie a wręcz odwrotnie.
Ja stosuję krem SVR 100.

[sam]

Czy sok z marchwi w jakimś stopniu chroni przed oparzeniami słonecznymi?
Jak piszą w Internecie:
Zawiera karoten co nadaje skórze ładny, lekko opalony odcień i ułatwia opalanie na słońcu.
- nie opalimy się na czerwono, to naturalny samoopalacz. Czy picie soku codziennie może zaszkodzić?

[kinga]

raczej nie zaszkodzi
Basiula pije i żyje
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[basiula]

Potwierdzam, piję sok z marchwi z dodatkiem niewielkiej ilości buraka i korzenia imbiru od 6 miesięcy prawie codziennie szklankę i mam się dobrze...skóra wygląda znakomicie nie mogę się opalać, więc mam taką zastępczą marchewkową opaleniznę- delikatną i stałą...
_________________
,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..."

[karolla]

ooo basiula... swietny pomysl, zapapuguje