Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 10:09 am Temat postu: Opryszczka |
|
|
niestety mam wirus opryszczki i wyskakuje w najmniej odpowiednim momencie może mam osłabienie organizmu ? od ponad miesiąca mam powiększone węzły chłonne i brałam 2 dawki antybiotyku bo gardło czerwone jak upiór
a może brakuje mi jakichś witamin  |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 11:48 am Temat postu: |
|
|
oj, opryszczka jest upierdliwa mówiąc bezpośrednio, a niestety wirus ją wywołujący Herpes simplex ze szczególnym upodobaniem znęca się nad osobami z osłabiona odpornością, że ją masz to wiadomo - jeśli nawet nie przez leki to sam toczeń wystarczy...
oprócz miejscowego łagodzenia własciwie uporanie się z wirusem jest b. trudne, więc zostają ci maści z cynkim (Antivir, Polvir, Zovirax, Awitrol, Avirol, Sachol) i pozytywna myśl - całe szczęscie że to nie bliscy kuzyni tego wirusa którzy wywołują półpaśca i ospę wietrzną
a co lekarz na te węzły mówi? Nie szuka przyczyn, jakieś innej niż opryszczka infekcji? |
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 1:26 pm Temat postu: |
|
|
Vratizolin jest b. dobry na opryche i szybko się po nim goi ale właśnie nie mam w domu bo dawno nie miałam tego paskudstwa i sie przeterminowała maść
co do węzłów to lekarz pierwszego kontaktu powiedział mi że jeśli do 4-6 tygodni po kuracji antybiotykiem same się nie zmniejszą to wtedy będzie coś trzeba podziałać w tym kierunku ..............
za tydzień mam wizyte u reumatologa po półrocznym czekaniu w kolejce  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mella Master butterfly


Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 996
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 1:38 pm Temat postu: |
|
|
o ja też znam to swędzące paskudztwo na ustach, zawsze atakuje z nienacka i u mnie tylko po lewej stronie, codziennie noszę przy sobie Zovirax i staram się posmarować jak tylko się pojawia Pomaga
Paulina, życzę zrówka  _________________ "Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 3:48 pm Temat postu: |
|
|
Opryszczka nęka chyba nas wszystkich .dobry na poryszczke jest Sonol
bardzo skuteczny .i bardzo tani..Czytałam , ze wirus opryszczki zostaje w organizmnie na zawsze .i uaktywnia się wtedy gdy chce.......czyli u nas ...moze byc prawie ................caly czas...nigdy się go nie wyeliminuje .moze zostac w uspieniu przez pare lat .ale przędzej czy pozniej i tak sie odezwie. Podobnie ma sie z prądkami Kocha.czyli gruzlicą schowa sie nawet na 20 lat .i w sprzyjających okolicznościach wychodzi i dziala........hm....zeby to wszystko spalo sobie snem wiecznym.
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 7:14 pm Temat postu: |
|
|
mnie tez to neka i tak jak ty uzywam vratizolin jest jeszcze zovirax ale jest drozszy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
martek Master butterfly


Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 7:55 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Paulinko
Mnie to świństwo bardzo często atakuje. Stosowałam różności co w aptece mi zaoferowali. W końcu wybrałam się do dermatologa. Pani doktor jak sie dowiedziała z czym przychodze to wzruszyła ramionami i mruknęła , że ona też ma opryszczkę i dała mi do zrozumienia , że z błachym powodem przychodzę.
Wkurzyłam się i powiedziałam że dla mnie to problem ponieważ mając opryszczkę nie wpuszczą mnie na oddzial dializ a tam leczone jest moje dziecko. To poskutkowało (w pewnym sensie) przepisała mi heviran i maść dostepną w aptece np. maść cunkową. Jednak nie było żadnej pozytywnej reakcji, po heviranie miałam problemy i skonczyło sie leczenie. Zaczęłam leczyć sie sama i z dobrym skutkiem. Musisz szybko wypatzryć pierwszy objaw na wardze, czyli malutkie zgrubienie i wtedy potraktować to spirytusem a jeśli nie ma w domu to plasterkiem cebuli (ponoć czosnek też dobry). Szybko zniknie. Ale kiedy już robi się wydzielina to trzeba mieć maść cynkową aby pomóc "wyjść wydzielinie". I wtedy na zmianę spirytus odkazic i za chwilę maść cynkową. Lub maść cynkową , potem przemyć a potem plasterek cebuli. Mnie pomaga. Ale to prawda co piszą dziewczyny - opryszczke ma sie na zawsze i atakuje w najmniej spodziewanym momencie. Lekarka też mi to powiedziała. Heviran miał mi pomóc tylko by ataki były w większych odstepach czasowych. Może Tobie pomoże heviran , więc spróbuj pojść do lekarza.
Pozdrawiam i wytrwałości w walce z opryszczką. _________________ Martek |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 8:10 pm Temat postu: |
|
|
albo tribiotic to jest masc jedna saszetka kosztuje ok 1,50 to jest na roznego typu ranki itp chco nie wiem czy pomoze na opryszczke choc zawsze mozna sprobowac a tak jak martek pisze czosnek jest dobry  |
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 10:23 pm Temat postu: |
|
|
wielkie dzięki kobitki za rady
pozdrawiam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 8:32 am Temat postu: |
|
|
Współczuję Ci Paulina,tez jestem od 2 dni z podobnym paskudztwem!!! Bidne my,bidne....  _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 12:54 pm Temat postu: |
|
|
z czystym sumieniem mogę polecić plastry na opryszczkę COMPEED
nie są tanie, bo 15 sztuk ok 25 zł, ale super działają-nic nie piecze, nie swędzi, nie przeszkadza tak jakby nie było tego świństwa na wardze
nie wierzyłam reklamie, póki sama nie wypróbowałam
taki komfort to ja rozumiem
z kremów/maści dobry jest HERPEX
ok. 9 zł za malutką tubkę
lecz plastry stawiam na pierwszym miejscu  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
malenka Kadet

Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 33 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 3:14 pm Temat postu: |
|
|
Ja gdy mam opryszczke , od razu stosuje Heviran. Jest fantastyczny, i przy systematycznym zajadaniu tabeletek opryszczka znika ... U mnie zazwyczaj sie trzymie gdzies około 5 dni. Naprawde polecam.
Słyszałam tez o specjalnych plasterkach na opryszczke, niby lecza ale i zakrywają, jednak nie stosowałam ich jeszcze dlatego nie powiem Ci czy sa dobre czy nie wiem tylko tyle ze moja przyjaciołka sobie je zachwalała, ale nie wiem jak bedzie w naszym przypadku
Pozdrawiam !!  _________________ "Czasem czuje sie jak malenka zagubiona dziewczynka wsrod tylu madrych ludzi...
Lecz ciesze sie, bo wiem, że mam się od kogo uczyć." |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 3:52 pm Temat postu: |
|
|
no przecież napisałam, że sprawdzają się super
na który post napisałaś odpowiedź? na pierwszy?
co do HEVIRANU -to super lek, ale działa tylko gdy zacznie się go łykać bardzo szybko-gdy pierwsze objawy opryszczki się pojawią; bo w innym przypadku, to działa jak cukierek
HEVIRAN jest tylko na receptę, lekarz nie zawsze chce go przepisywać, bo to w końcu lek, a nie witaminki
kiedyś na wejściu w klinice zaaplikowali mi go, bo miałam dużą opryszczkę, niezbyt pomogło, ale zostało mi opakowanie, wiec przy następnej połknęłam natychmiast i wtedy złagodziło objawy  _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 7:28 pm Temat postu: |
|
|
Tak Heviran jest super.Ale to jak do tej pory jedyny lek po którym dostałam totalnej wysypki.
Stosuje Vratizolin maść-tania i dobra. _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Wto Mar 31, 2009 5:47 pm Temat postu: |
|
|
o ja też często się zmagam z opryszczką. doszło do tego że mam w nocy przy łózku tubkę Vratizolinu i jedną nosze w torebce, co kolwiek mnie zaswędzi zapiecze czy nawet inne uczucie - ja jak głupia od razu smaruje - nawet nie wiem czy to jest to. ale niestety wole na zapas smarowac niż mieć niespodziankę. ostatnio w nocu musiało coś zaatakować i ja nie poczułam bo rano obudziłąm się 'piękna' , najgorzej że mi nie tylko na wardze wywala ale także na brodzie, raz miałam na nosie . ostatnio naczytałam się samych strasznych rzeczy na temat opryszczki. że nie można do małych dzieci się zbliżać. ze opryszczka sie przenosi drogą kropelkową i łątwo ją przenieść na całe ciało, a jak dotrze do oczu - to można oczka uszkodzić. to teraz mam niezłą panikę , ja mam nadzieje że nie jest aż tak źle i ze nastraszyli w gazecie. w każdym razie mi się zawsze trudno to goi i mnie prześladuje średnio co 2-3 miesiace .
chyba wyprosze te tablety od dr i zobacze te plastry - ale plastry to na wargi a mnie zawsze obok wywala - rzadko na wardze. a można na brode tego plastra? _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
|