Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edison77 Kadet
Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 39 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 11:31 am Temat postu: |
|
|
brałam arechinę przez jakiś czas i w ogóle nie mogłam przy niej spać. dokładnie to co piszesz, po 3-4 godziny na noc i to z przerwami. włosy mi tez strasznie wypadały. odkąd poszła w odstawkę - wszystkie te dolegliwości minęły. pozdrawiam. _________________ nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej |
|
Powrót do góry |
|
|
misspoppy Junior
Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 5:58 pm Temat postu: |
|
|
Mam pytanie do osob, ktore maja juz doswiadczenie z Arechina. Od 10 dni biore arechine zapisana przez reumatologa. Po pierwszej tabletce czulam sie nawet nie zle,ale zaczelam najpierw zle sypiac,miec bole glowy,mega oslabienie rano a dzis nagle dostalam bardzo wysokiej temperatury i boli miesni i stawow. Wzielam nurofen i wszystko przeszlo. Nigdy nie mialam takiej historii,zadnych boli stawow czy goraczki reumatycznej. Arechina zostala przepisana eksperymentalnie czy poprawia sie wyniki i samopoczucie,mam bardzo niskie leukocyty i wysokie ana. Od dzis ja odstawiam. Czy ktos mial moze cos podobnego? |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 9:13 pm Temat postu: |
|
|
jesli wyniki ci się sypia to moze Arechina nie jest tym co powinnas brać,bo jest zbyt słaba
czy ty bierzesz sterydy ?
mozliwe ze to samopoczucie się pogorszyło bo choroba atakuje i to zbiegło się z czasem kiedy zaczełaś ją brać?
trzeba inne leczenie zastosować , mocniejsze ? _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
misspoppy Junior
Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Sterydow teraz nie biore, bralam 2 lata temu i rzeczywiscie wyniki mialam w normie. Po odstawienu znowu leukocyty w dol. Nie mam zadnych innych objawow poza niskimi leukocytami,ana i takim ogolnym oslabieniem. Teraz lekarz wpadl na pomysl zeby wyprobowac arechine,ale czuje sie po niej duzo gorzej. Ze wzgledu na to,ze nie mialam nigdy rzutow nie podejrzewam zeby to byl wlasnie rzut. Od dzis przestalam brac arechine i zobacze jak bede sie czula. Generalnie nikt nie wie co sie wlasnie z tego wykluwa :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 8:31 am Temat postu: |
|
|
miałas także wysoką temperaturę oraz bóle mięsni i stawowo plus leukocytoza i wysokie ANA to może oznaczać własnie rzut choroby _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
misspoppy Junior
Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 4:06 pm Temat postu: |
|
|
Wlasnie nie mam leukocytozy tylko leukopenie. Czekam na wyniki dzisiejszych badan,moze cos sie zmienilo. Do tego mam straszne bole w podbrzuszu cala noc nie spalam,bylam u ginekologa,chirurga,robilam usg i nic.Reumatolog kazal odstawic arechine na razie. Moze rzeczywiscie to pierwszy jakis rzut skoro bez przyczyny tak boli i miam goraczke. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 8:30 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Wlasnie nie mam leukocytozy tylko leukopenie. |
sorry
moj błąd , pisałam na szybko , i bezmyślnie _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilkam Junior
Dołączył: 13 Wrz 2012 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 2:07 pm Temat postu: |
|
|
Ja też ciężko wspominam ten lek. O problemach ze snem od razu powiedział mi lekarz, więc byłam przygotowana, ale to ciężka kuracja była... |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka2211 Master butterfly
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 350 Skąd: Bydgoszcz - okolice
|
Wysłany: Nie Wrz 16, 2012 6:38 pm Temat postu: |
|
|
to ja w druga strone.
Co prawda biore Arechin dopiero 5 dzien (i metopred), ale moglabym spac cala dobe. Troche to uciazliwe... ale bezsennosc chyba jeszcze gorsza.
I nie powinnam prowadzic samochodu, niepewnie sie czuje |
|
Powrót do góry |
|
|
maglia Master butterfly
Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 461 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Pią Paź 19, 2012 1:37 pm Temat postu: |
|
|
Ja od kilku dni biorę Arechinę. Niestety zaczęły się problemy ze spaniem. Ale najbardziej martwi mnie, że jestem bardzo słaba, brak mi sił, mam bóle głowy, nie mam apetytu (to akurat dobrze) i ruszam się jak mucha w smole...
Jak wyjdę po zakupy czy na spacer to już po kilku krokach pocę się jak mysz, serce mi wali i robi mi się słabo. Boję się też prowadzić samochód, bo jestem jakaś taka roztargniona...
Czy to może być od Arechiny ? Nie biorę nic innego, tylko od czasu do czasu przeciwbólowe jak muszę. Jeżeli to od Arechiny, to jest szansa, że organizm się przyzwyczai i to osłabienie minie ? _________________ Sprzątanie w domu, w którym dorastają dzieci, jest jak odśnieżanie chodnika zanim przestanie padać.
Phyllis Diller |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiaaa123 Junior
Dołączył: 03 Lis 2012 Posty: 19 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 9:10 pm Temat postu: |
|
|
Arechina u mnie też powodowała problemy ze spaniem i zmęczeniem, ale już jest lepiej. Biorę od września. może organizm się przyzwyczail i moze dlatego jest lepiej z tym snem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poltergeist Junior
Dołączył: 21 Lut 2013 Posty: 12 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie Mar 03, 2013 6:14 pm Temat postu: |
|
|
Eh, ja arechin zaczęłam brać 2 tygodnie temu, na razie chyba spokój.
A właściwie dlaczego oni nam każą brać to wieczorem? Wie ktoś może?
chyba się spytam lekarki, bo ja też mam problemy ze snem, tylko że mam już od dawna, i jeszcze nie umiem stwierdzić czy jest gorzej czy nie po arechinie. |
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 3:36 pm Temat postu: |
|
|
Wieczorem? Ja Arechin biorę rano, zalecenie lekarza. _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiaaa123 Junior
Dołączył: 03 Lis 2012 Posty: 19 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob Mar 16, 2013 4:28 pm Temat postu: |
|
|
hmm, w sumie zauważyłam na tym forum, że chyba od lekarza zależy kiedy każe brać, niektórzy rano, niektórzy nie. Mi kazał wieczorem brać. _________________ 'Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli.' |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia 72 Master butterfly
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 1686 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob Mar 16, 2013 4:43 pm Temat postu: |
|
|
Od początku jak tylko biorę,( ładnych parę lat) wieczorem. Ostatnio po epizodzie ze śliniankami mam brać 2razy dziennie ..rano i wieczorem. _________________ (...)"Gdziekolwiek ziemia jest snem nie przebudzonym jeszcze,
uwierzyć trzeba w kształt i kochać senny pozór,
na wietrze budować mgłę i w pół nie urywać snu.
Gdziekolwiek ziemia jest snem,tam trzeba dośnić do końca." |
|
Powrót do góry |
|
|
|