WWW.TOCZEN.PL

majka23 · Wysłany: Wto Mar 28, 2006 5:38 pm Temat postu:

Dzieki ci za info Agnieszka Smile

chyba sie przeliczylam z tym ze nie bede musiala go wziasc Sad

dzisiaj mnie dopadlo

OLESIA · Wysłany: Pią Mar 31, 2006 9:52 am Temat postu:

Biorę Aulin od dobrych paru miesięcy. Żadne leki przeciw bólowe na mnie nie dzialały, a ketonal mogłam łykać garściami i nic.Najlepsze działanie Aulinu zauważyłam po kilku dniach brania, doraźnie na mnie też nie działa

Itunia · Master butterfly Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664

Olesia, a bierzesz też sterydy?

OLESIA · Wysłany: Pią Mar 31, 2006 12:17 pm Temat postu:

tak od samego początku choroby, zresztą biorę jeszcze;AREHIN, AKARD, CALPEROS, ALFADIOL, MEMOTROPIL, LANZUL,METYPREDU BIORĘ W TEJ CHWILI 16. Parę razy byłam na pulsach ,prawie 2 lata brałam endoxan

mam nadziejęże czegoś nie ominelam w lekach bo ostatnio mam problemy z ich wymnienieniem, ach jeszcze proplanolom, czasami pomagam sobie estazolanem na noc i na krótko mam włączony xanax

Itunia · Master butterfly Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664

Ja biorę teraz 10mg Solupredu, 100mg Imuranu (ale mają zmniejszyć do 50mg), Enap, Calperos, Vigantoletten, Acard, Lanzul, Simvacor i Xartan Rolling Eyes

OLESIA · Wysłany: Pią Mar 31, 2006 12:33 pm Temat postu:

imuran chcieli mi włączyć ale się rozmyślili. Wczasie ostatniego pobytu w szpitalu usłyszałam na wizycie odstawiamy co sie da i zobaczymy.Nie wiem co to miało oznaczać w ich żargonie.Potem moja pani dr powiedziała że to wzsystko nie jest obojętne dla organizmu i puki to możliweżebym brała to minimum

Robert · Wysłany: Wto Cze 13, 2006 11:39 am Temat postu:

Wpadam na moment i znikam. Nie chcę zakładać nowego wątku, zatem dopiszę to tutaj. Jest to poniekąd związane z tematem. Zastanówcie się, czy nie pokazać tej informacji Waszym szefom, przełożonym itp. Wink

martek · Master butterfly Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552

Witam

Juz wcześniej ukazywały sie artykuły na ten temat. Pokazywałam szefom, sprowokowałam dyskusje. Skutek żaden, bez odzewu Twisted Evil

_________________
Martek

Robert · Wysłany: Pon Sie 13, 2007 12:04 pm Temat postu:

Coś dla bezsennych znowu! (Monika... Wink

)

Tajemnice udanego snu

Naukowcy z San Diego zidentyfikowali chemiczną ścieżkę sygnałową organizmu, kluczową dla regulacji snu - informuje najnowszy numer pisma "Nature Neuroscience".

Naukowcy dokonali swoich ustaleń w badaniach na muszce owocowej. Drosophila melanogaster, nazywana po polsku muszką owocową, podobnie jak inne owady ucina sobie drzemki - przechodzi proces podobny do snu u ssaków, nie rusza się i odpoczywa po okresach aktywności.

Ralph Greenspan wraz z kolegami z The Neurosciences Institute w San Diego wykazał, że aktywacja receptora czynnika wzrostu naskórka (EGF), o którym wiadomo, że odgrywa rolę w utrzymaniu 24-godzinnego rytmu funkcjonowania organizmu, powoduje zwiększenie ilości i długości snu.

Zablokowanie receptora i ścieżki sygnałowej z kolei prowadzi do zmniejszenia ilości snu u muszki i powoduje problemy z zaśnięciem.

Opisana przez naukowców ścieżka sygnałowa zachodzi w mózgu muszki w rejonie rozwojowo i funkcjonalnie podobnym do naszego podwzgórza - części mózgu kontrolującej sen.

Zdaniem autorów pracy muszka owocowa jest dobrym modelem do badania zjawisk związanych ze snem, doświadczenia można przeprowadzić łatwiej i szybciej, a naukowcy mają możliwość odkrycia cząsteczek sygnałowych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania cyklu snu i czuwania.

Dzięki takim badaniom firmy farmaceutyczne będą mogły opracować lepsze leki dla cierpiących na bezsenność.

Monika B · Moderator Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307

szkoda ze nie jestem muszką Wink

, zanim opracuje sie metode dla nas jeszcze sie troche pomęcze i wszyscy ci dla ktorych bezsenne noce są utrapieniem Very Happy

_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

Robert · Wysłany: Sro Paź 03, 2007 8:23 pm Temat postu:

Jeszcze jedno info:

Leki nasenne mogą uzależniać jak narkotyki

ewa k · Wysłany: Czw Paź 04, 2007 1:05 am Temat postu:

czy ktos ma dobry sposob na opryszczke ,moj synek juz w tym miesiacu ma drugi raz ,dostepna masc niewiele pomaga ,moze jakies domowe sposoby?

Robert · Wysłany: Czw Paź 04, 2007 6:33 am Temat postu:

Czemu w pytasz o opryszczkę w temacie o Bezsenności? Confused

Zobacz tutaj: http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1224

kinga · Moderator Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280

może Ewa nie może spać przez te opryszczkę
normalnie spędza Jej to sen z oczu Wink

_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

abi29 · Master butterfly Dołączył: 10 Paź 2006 Posty: 363

Muszę powiedzieć, że od końcówki lipca moimi jedynymi lekarstwami jakie zażywałam były tabletki nasenne. Przeszłam etapy od melatoniny (działa!), estazolam, nitrazepamitd. itp. Uzależniłam się pięknie. Nie jestem w stanie zasnąć (teraz biorę tabletki NaSen). Odstawiłam wszelkie leki na tocznia, sercowe i na uczulenie z "umiłowanym" metypredem włącznie. Ogłosiłam światu, że jestem zdrowa, a toczeń to tylko wymysły lekarzy. Opalałam się bez filtrów. Nie pojechałam na wizytę do lekarza. Podsumowując: jestem lekomanką na własne życzenie, bezmózgowym członkiem społeczności ludzkiej, idiotką i co tam jeszcze komu pasuje. Oczywiście na efekt mojej "terapii" nie czekałam długo. Poza wszelkimi możliwymi toczniowymi komplikacjami doprowadziłam swoje serce do...nawet nie chcę pisać do czego. Teraz już się leczę, nawet schodzę z 32 metypredu i doszłam do 16. Imuran jem bez odruchu wymiotnego. Ale z tabletek nasennych nie mogę zrezygnować- lekarz zmienia mi tylko na coraz mniejsze dawki. Dobra, napisałam samokrytykę w tym wątku, może niewielu przeczyta, bo strasznie mi głupio. Dorosła baba, a głupsza niż kura.