Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2005 2:58 pm Temat postu: Pomocne warzywa |
|
|
Intrygująca nowinka dla sympatyków kapusty i jej pobratymców, czyli dlaczego warto zajadać się kotletami z kalafiora (przepis Moniki w dziale Diety )
Smacznego!
North Shore-Long Island Jewish Research Institute
Listopad 6, 2003
Zespół naukowców z North Shore-Long Island Jewish (LIJ) Research Institute odkrył, że warzywa z rodziny cruciferous (kapustne) opóźniają początek zachorowania na tocznia u myszy, oraz łagodzą jego przebieg.
Opublikowane badania prowadzone były na myszach z genetycznie wywołanym toczniem, którym podawano suplement będący składnikiem (indole-3-carbinol I3C) zawartym w brokułach, kalafiorach, kapuście i innych warzywach tej grupy.
Wyniki wskazują, że myszy do diety których włączono dany suplement, niezależnie od tego czy suplementację włączono przed czy w trakcie choroby, żyły dłużej mimo choroby i miały mniejsze problemy z nerkami. Znaczenie tych obserwacji jest takie iż dieta bogata w warzywa z rodziny cruciferous może mieć pozytywny wpływ na przebieg tocznia. Badania te wzmacniają również tezę że suplement I3C może być korzystny dla osób zagrożonych toczniem lub pacjentów we wczesnej fazie choroby. Możliwe jest również zapobieganie nawrotom choroby.
Substancja ta znana jest również z badań nad zapobieganiem chorobom nowotworowym, gdzie I3C wykazał działanie antyestrogenowe, rola estrogenu w mechanizmach tocznia jest wyraźna, zatem badacze teoretyzują że dzięki tej właściwości suplement może być tak pomocny w terapii tocznia.
Planowane są szczegółowe badania obejmujące pacjentów chorych na SLE, by potwierdzić znaczenie odkryć dokonanych na modelach mysich.
Wielkość dawki analogicznej do ilości suplementu podawanego myszom dla człowieka zawiera się w 1/3 lub połowie główki kapusty. Tak więc pozyskanie odpowiedniej dawki ze źródeł naturalnych jest realne, lecz na rynku dostępne są również preparaty zawierające I3C.
Źródło |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Paź 14, 2005 7:01 pm Temat postu: |
|
|
Przeciez brokuly tez sa takie smaczne.........ja moge zjesc samego kalafiora .....lub brokula i nie trzeba mi niczego wiecej ........ale zdarza mi sie ........ze boli mnie po nich brzuch .....ale to juz inna bajka......
Moze teraz zaczniecie robic na potege .........kotlety z kalafiora......bo jednostajny ten sam.....to nudne........
Dzieki Nenya.......Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
agulka Master butterfly

Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 222 Skąd: Chelm- Wawa Wawa - Chełm
|
Wysłany: Pią Paź 14, 2005 8:41 pm Temat postu: Brokuły tak kalafior nie |
|
|
zbieg okolicznosci
ale dopiero co zjadlam na kolacyjke kawalek piekniutkiego i zielonego brokulka mniam, mniam mniam mniam
o dziwo niby kalafior podobny a mi nie smakuje....
witaminki witaminki dla chlopczyka i dziewczynki......
brokułkowe zyczenia
na kolorowo zielonkawo brokułowe sny...
uwaga
po tych warzywkach ma sie glupawke
patrz moja wypowiedz
hihihi
oj humor mi dopisuje
kolorowych snow
dobrej nocy zycze
papa _________________ Kwiatki, bratki i stokrotki
dla Malwinki dla Dorotki
kolorowe i pachnące
malowane słońce      |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Pią Paź 14, 2005 9:23 pm Temat postu: |
|
|
ja tam nie lubie brokul i kalafiora. ale za to kapuste mogla bym jesc non stop jeszcze taka dobrze doprawiona mlodziudka kapusta z mielonym az mi slinka na sama mysl leci _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Pią Paź 14, 2005 10:14 pm Temat postu: |
|
|
mniam Gusia podzielam Twoje zdanie kapustka super  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aneta Master butterfly


Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 11:40 am Temat postu: |
|
|
agulka, a czyzm popijalaś te brokuły  _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
aneta Master butterfly


Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 11:42 am Temat postu: |
|
|
paulina_87 napisał: |
mniam Gusia podzielam Twoje zdanie kapustka super  |
a ja uwielbiam bigos, taki na winku, z grzybkami. to dopiero  _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 12:35 pm Temat postu: |
|
|
na winku z grzybkami? niejadlam ale trzeba bedzie kiedys sprubowac. napisz moze przepis na diety i przepisy to wtedy powiem mamie zeby zrobila _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 12:56 pm Temat postu: |
|
|
Bigosik owszem ...mniam .......ale nie za bardzo moge .......natomiast nie lubie kapusty .......pod zadna postacia......widac kazdy inaczej ........
Monika |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:07 pm Temat postu: |
|
|
a czyzby bigosik nie jest z kapusta  _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
didulka Master butterfly


Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:17 pm Temat postu: |
|
|
bigosik pychotka ale brokul i kalafiora to nie lubie pod zadna postacia...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:28 pm Temat postu: |
|
|
a wydaje się że jest w czym wybierać:
samych kapust jest od cholery - biała, czerwona, chińska, pekińska, włoska
a jeszcze przecież brukselka, brokuły, kalafior, jarmuż i kalarepa należą do brygady - dla każdego cos miłego  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aneta Master butterfly


Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 481 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 3:00 pm Temat postu: |
|
|
gusia_92 napisał: |
na winku z grzybkami? niejadlam ale trzeba bedzie kiedys sprubowac. napisz moze przepis na diety i przepisy to wtedy powiem mamie zeby zrobila |
jak tylko bede u mojej swiekry (czytaj teściowej, mamy mojego meża) to wykupie od niej przepis. wiem że sie robi kilka dni i potrzebne są mrozy  _________________ Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 3:54 pm Temat postu: |
|
|
Bigosik jest z kapustka........dlatego tez go nie moge ......a ze lubie......to juz inna sprawa.....zawsze mi zal jak inni jedza .....ja ewentualnie troszczeczke.....ciut .........ale jest dobry ......i wlasnie wedlug starych przepisow ......no coz......ale innych kapust nie lubie .......czerwonej ....bee.......biala...... bee...kiszona bee......pekinska jest chyba dla mnie jedyna przyswajalna .....nic sie nie dzieje ........ale zjedzona tylko w formie surowki z innymi dodatkami.......Brukselka tez kapustka......lubicie ........bo ja nie.......
Monika.....
Gusia....... nie lap mnie za slowka ty ......  |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 7:43 pm Temat postu: |
|
|
Monika B napisał: |
natomiast nie lubie kapusty .......pod zadna postacia
Monika |
wiem sory ale jak nie lubisz pod zadna postacia to czemu lubisz bigos?  _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|