WWW.TOCZEN.PL

[joanna72]

Przyznano mi lekki stopień niepełnosprawności, mimo poważnych zmian w nerkach, ale się odwołuję. Motyle, jakie grupy macie przyznane?
Aśka

[andzelika]

...ja mam umiarkowany stopien niepelnosprawnosci ...pomimo tego ze biopsja wykazala zmiany w nereczkach..glowka do gory

[karolina]

Hej!
Ja podobnie jak Andzelika mam umiarkowany stopien niepelnosprawnosci i tez mam zmiany w nerkach. teraz czekam na biopsje i w czerwcu staje przed komisja. zobaczymy co wtedy powiedza.
pozdrawiam
karolina

[bas]

Ja też mam lekki, odwołałam ale nie dostałam renty mimo że zmiany w nerkach mam od 15 lat osteopenie nadciśnienie zmiany w sercu...
Został mi sąd ale nie tracę nadziei.
Zastanawiam się tylko co decyduje o tym że jedna osoba dostaje rentę a druga nie ...mimi że obie mają podobne schorzenie
Pozdrawiam Motylki

[Motyl]

Kochane moje motylki, mam prośbe przyslijcie do nas mailem listy z opisem swoich problemów dotyczących otrzymania renty z opisem maksymalnie wszystkich perypetii z tym związanych. Otrzymuje wiele listów gdzie dowiaduje sie o odmowach przyznania renty dlatego bardzo prosze Was o te listy.
Imiona i nazwiska nigdzie nie bedą ujawniane nie martwcie sie ale zeby cos zrobic trzeba mieć podstawy
Zamierzam zająć sie tym problemem
Buziaki i czekam bo dla nas wszystkich to bardzo ważne
Agnieszka

[toola]

witam wszystkich!!
Ja od prawie 3 let mam całkowita niezdolnośc do pracy czyli 2 grupe. Jednak nie wiem czy wiecie, że istnieje renta w drodze wyjątku, ktora własnie posiadam . Nalezy uzyskac 2 grupe bez mozliwości pracy i napisać pisemko do przezesa zakładu ubezpieczeń społecznych w warszawie. O ta rente moga sie ubiegac osoby, które nie maja przepracowanych lat do wieku. Pozdrawiam

[toola]

to znowu ja, nam jak najbardziej renta sie należy i trzeba sie odwoływac do oporu, az do bólu . Ja miałam to szczęście, że trafiłam na ludzkich lekarzy, a nie na pajaców

[Asik]

Jeśli chciałybyście sobie coś poczytać o rencie (zasady przyznawania, odwołanie itd.) to mam tu adres strony : http://www.spes.org.pl/prawa10.htm i jeszcze co nieco o rencie socjalnej : http://www.domyopieki.pl/aktualnosci/020712.htm
Ja też teraz czekam na komisję z odwołania (dostałam tylko częściową niezdolność do pracy)
_________________
Asia

[alex]

witam wszystkich!!!potrzebuje wszelkich informacji dotyczących przyznawania stopnia niepełnosprawności:co?czyli jakie dokumenty są potrzebne i gdzie sie z tym udać? nic na ten temat nie wiem, nie potrafie sie "w tym "poruszać. Czy jeśli chorobę zdiagnozowano gdy już przestałam być studentką (wcześniej było podejrzenie)to ma jakiś wpływ na przyznanie renty? co daje takie orzeczenie o niepełnosprawności? ciesze sie, że został ten temat poruszony i czekam na informacje od Was - Ola

[Asik]

ALEX ja trochę poczytałam na ten temat (jestem w trakcie odwołania od decyzji zus) co prawda nie jestem ekspertem, ale wszystkimi wiadomościami jakie posiadam chętnie się podzielę .
Po pierwsze musisz mi udzielić więcej informacji. Czy starasz się o określenie stopnia niepełnosprawności, czy o rentę? Te dwie sprawy mogą się łączyć, ale niekoniecznie. A jeśli o rentę to czy o socjalną czy "zwykłą" ( chodzi o to czy pracowałaś już czy nie i jak długo?)
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności jest orzeczeniem na cele pozarentowe, dzięki któremu można korzystać ze specjalnych przywilejów (np. ulg podatkowych), uzyskać wskazania do rehabilitacji ale nie można ubiegać się o rentę z ubezpieczenia społecznego.
Dokumenty(wniosek oraz zaświadczenie lekarskie) potrzebne do określenia stopnia niepełnosprawności wydaje Zespół ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności (przeważnie siedziby mają w budynkach Ośrodków Pomocy Społecznej).
To tak na początek, jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej to podaj mi więcej informacji, albo umówimy się na czacie i wtedy będziemy mogły swobodnie porozmawiać (bo tego jest naprawdę dużo).
Polecam się i pozdrawiam
_________________
Asia

[joanna72]

[Kama]

Hej Wam Motylki!!!!
Ja iałm rente 4 lata(umiarkowany stopień) i teraz w pażdzirniku przeszłam do Zus-u-i byłam na komisji w styczniu - nie przyznano mi renty. Dostałam decyzje po 2 tygodniach "zdolna do pracy- zdrowa".
Napisałam odwołanie i w marcu mam komisje. Już sie denerwuję, jestem ciekawa jak to będzie dalej....
Po komisji napiszę Wam jak było.
Pozdrawiam serdecznie

[Asik]

Już się boję Właśnie przyszło zawiadomienie, że 8 marca o godz. 12 mam się stawić na komisji z odwołania ..no w sumie najwyższy czas bo już 3 miesiące na to czekałam... ..jedno co mnie zastanawia to to że mam się stawić do gabinetu dermatologicznego i ma mnie badać dermatolog ?!..nie wiem o co chodzi przecież ja nie mam skórnej odmiany tocznia tylko układowego! spodzewałam się reumatologa ewentualnie od chorób wewnętrznych...może im się coś pomyliło..poza tym chcą odemnie historię choroby z poradni dermatologicznej, co może potwierdzać pomyłkę, bo przeważnie piszą: "historię choroby od lekarza prowadzącego"! ojej już widać, że panikuję .
Nieważne.. idę dzisiaj w takim razie do mojej znajomej (dermatolog) i popytam sie co ona o tym myśli i czy ma dla mnie jakieś rady.. Normalnie strach się bać
Trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny!
_________________
Asia

[Asik]

Acha no i jeszcze jedno zaskoczenie, mianowicie pisemko mam z sądu ale badanie będę miała w zwykłym gabinecie lekarskim, co jest pocieszające bo to jest już i tak wystarczający stres a co dopiero jakby to miało wyglądać jak normalna rozprawa. Nawet nie chce o tym myśleć, bo mój organizm i tak już reaguje na to wszystko tak jakbym co najmniej miała skakać z samolotu...bez spadochronu
A może któraś z Was była już na komisji z odwołania i może mi coś poradzić, albo przynajmniej napisać jak to wyglądało? Pozdrófka
_________________
Asia

[Asik]

Echhh...nawet nie chce mi się pisać...byłam właśnie u znajomej dermatolog...i wiecie co powiedziała?! : "dopóki nie noszę głowy pod pachą, albo nie stracę przynajmniej dwóch kończyn nie ma co liczyć na rentę, nie z toczniem".
Poza tym, to że mnie wysłali do dermatologa na komisję to też ma swój cel, ponieważ z punktu widzenia dermatologii to mi się nie należy nic, no bo z jakiej racji jak nie mam żadnej choroby dermatologicznej i już samo to mnie dyskfalifikuje...nie mam słów..
_________________
Asia