Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 09, 2007 11:37 am Temat postu: |
|
|
No właśnie... każą liczyć się z najgorszym... a jak było z diagnostyką? Oczywiście tutaj reguły nie ma, bo te choroby przebiegają u każdego inaczej. Faktem jest, iż jak najszybsze rozpoznanie, szeroka diagnostyka (jak podają w powyższym art. - wraz z oceną markerów nowotworowych, przeciwciał itd.) oraz zastosowanie odpowiedniego i skutecznego leczenia to już sukces.
Szkoda, że tak mało informacji podajesz.
Cóż, j.w. wytrwałości i powodzenia! |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 6:58 am Temat postu: |
|
|
szansna i nadzieja są zawsze i nalezy w to wierzyc ze bedzie dobrze.. duzoz drowka zycze i powodzenia trzymajcie się !!! _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
bach Junior

Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 4 Skąd: nowa ruda
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 7:58 am Temat postu: |
|
|
Niestety, żona zmarła w wieku 47 lat ,zwłóknienie było piorunujące,nie męczyła się, zmarła 16 września nie nacieszyła się 4ro miesięczną wnuczką jsstem z Nowej Rudy, a żona leżała na grabiszyńskiej we Wrocławiu , choroba wykończyła Ją w 6 miesięcy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 8:15 am Temat postu: |
|
|
O... przykro mi... Ciężko cokolwiek powiedzieć w takiej sytuacji.
I znów - mam tylko nadzieję, że potencjalni czytelnicy tego wątku nie wezmą tej wiadomości jako czegoś, co musi się zdarzyć. Bo wcale nie musi. Tak bywa...
Cóż, trzymaj się! |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 8:40 am Temat postu: |
|
|
Wyrazy współczucia,
bardzo przykro, że nie udało się nic zrobić, czasami medycyna wciąż bywa bezradna...
trzeba wierzyć, że wy bliscy oraz lekarze zrobiliście wszystko co było w waszej mocy.
życzę siły i spokoju w tym trudnym okresie. trzymaj się. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 8:51 am Temat postu: |
|
|
bardzo mi przykro
dobrze chociaż (jak piszesz), że się nie męczyła...
trzymaj się _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 12:27 pm Temat postu: |
|
|
to trudne chwile kiedy ktos odchodzi tutaj zadne słowa nie oddadzą tego co sie czuje, przykre to,, zaden wiek nie jest tutaj odpowiedni, zawsze jest za wczesnie
coz zyczę dużo siły , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
agnieszka29 Master butterfly


Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6572 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo smutna wiadomośc wyrazy współczucia trzymaj się .. _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Róża Stary wyjadacz


Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 143 Skąd: Białystok/Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo współczuję...
Życzę siły _________________ What goes around comes back around... |
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka03 Master butterfly


Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 5:57 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo,bardzo współczuję....
Wspieram Cie duchowo, tyle tylko mogę...Rozumiem ból... _________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
 |
bach Junior

Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 4 Skąd: nowa ruda
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 1:48 pm Temat postu: |
|
|
Jeżeli nikt się nie obrazi, to niedługo będę znał wyniki sekcji i może komuś to pomoże?żona często to powtarzała, nie wiem czy to dobre dla chorego ,że może swój przypadek jota w jotę wyczytać w internecie. Tak było w przypadku mojej Krysi.Jak ostatni raz wyruszaliśmy do kliniki to przeczuwała że nie wróci. |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 2:11 pm Temat postu: |
|
|
jasne, jeśli tylko to nie problem dla ciebie, to myślę każda dodatkowa informacja będzie cenna dla innych. taki jest cel tego forum.
ale to absolutnie twoja decyzja, nie czuj się zobowiązany, my zaś będziemy ci wdzięczni, musze przyznać że podziwiam twój hart ducha i siłę, nie każdy zdobyłby się na taki gest.
pozdrawiam, trzymaj się. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 5:03 pm Temat postu: |
|
|
ja tez badzo się uciesze tymi wynikami, nie po to aby się katowac, ale mysle ze warto , a sam oddasz nam nieocenioną przysługe i być moze twoja zona zrobi jeszcze teraz cos dobrego , już po
podziwam cię bardzo trzymaj sie , pozdrawiam _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewela1 Master butterfly


Dołączył: 27 Kwi 2006 Posty: 443 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 6:44 pm Temat postu: |
|
|
odniose isę troszkę odmiennnie....
być moze ,wyniki badań bedą komus pomocne...
ale wolaałabym abys napisał jak sobie radzisz??? czy potrzebujesz czegoś???? moze jest cos co my mozemy zrobić dla ciebie...
staram się zrozumieć ból w jakim jestes.. ale takich sytuacji nie da się przezyć....nieprzezywając ich...
sama mam męza i córkę i niewyobrazam sobie momenty w ktorym zostają sami...
jesli tylko chciałbyś porozmawiac lub potrzebował jakiejkolwiek pomocy, wsparcia.. pisz... jesteśmy tu dla ciebie..
-ewela |
|
Powrót do góry |
|
 |
monisia_107 Junior

Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3 Skąd: Kalety
|
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 4:07 pm Temat postu: czesc |
|
|
ja jestem chora na zapalenie wielomięśniowe. aktualnie biore encorton i azathioprine ale coaz gorzej sie czuje mam coraz slabsze miesnie i coraz wiecej zgrubien na ciele czy ktos mi moze poradzic co mam robic |
|
Powrót do góry |
|
 |
|