|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 6:31 pm Temat postu: |
|
|
dzięki , wiemy ,ze jesli znajdziesz czas , napiszesz, dajesz ku temu dowody , najważnejsza jest twoja chęć niesiena pomocy dla nas jest to nieocenione,
bedziemu cierpliwie czekac na dalszy ciąg, _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
sawona Stary wyjadacz
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 110 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 5:54 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za ciekawe info . Jeśli chodzi o unikanie palenie to osobiście jestem przekonana o bardzo istotnej i niepodważalnej słuszności takiego zachowania. Szkoda, że lekarze w Polsce nie mówią o tym. Jedynym lekarzem, który zalecił mi absolutny zakaz palenia nie tylko czynnego, ale i biernego , był profesor z Monachium. Wydaje mi się, że związek palenia z przyśpieszeniem angiopatii (obecnej również w patomechaniźmie chorobób tkanki łącznej) jest ewidentny. Wystarczy pomyśleć o chorobie Buergera (Zarostowe zapalenie tętnic), którego główną przyczyną jest palenie papierosów. Przebiega ona z wieloogniskowym zapaleniem małych i średnich tętnic i żył kończyn z wtórną zakrzepicą ich światła. Najważniejszym elementem leczenia jest wówczas zaprzestanie palenia.
Szczerze mówiąc w polskiej rzeczywistości zakaz palenia biernego wiąże się z ogromnym poczuciem frustracji z powodu bezradności wobec domagających się tolerancji osób, które bardziej od siebie zatruwają innych . Mam nadzieję, że przyjdzie czas, gdy bardziej będzie się szanowało zdrowie człowieka niż za wszelką cenę pielegnowało nałogi.
PS. Mucha nie obawiaj się, że oczekiwałam od Ciebie przyjęcia funkcji nadwornego lekarza . Czy tylko lekarz może być specjalistą . Każdy jest specjalistą w swojej dziedzinie. A skoro medycyna opiera się również na naukach biologicznych, to Twoja wiedza i doświadczenie jako biologa, czy biotechnologa są bardzo cenne. Dlatego myślałam o kierowaniu do Ciebie pytań zgodnie z Twoimi kompetencjami.
Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne info . _________________ Wszystko to, co miłość dotyka staje się nieśmiertelne.
(Romain Rolland) |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert Moderator
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 6:12 pm Temat postu: |
|
|
Mam parę uwag, ale spokojnie - nic anty nie będzie
Sawona - mój lekarz problem palenia poruszył sam - czynne i bierne. Nie mogę więc powiedzieć, że się o tym nie mówi. Masz jednak rację - palacze domagają się tolerancji i miejsc do swobodnego zaciągania. A co my mamy powiedzieć? W nas pieniądze się inwestuje, a od palaczy koncerny tytoniowe wyciągają. Co jest zatem bardziej opłacalne? Business as usual! Ale nie o tym chciałem.
Tak to jest z tymi artykułami. Nie zawsze prostota i interesujący tytuł oddaje łatwo przyswajalną treść. Już nie raz na coś takiego spotkałem.
Nie ujmując jednak nikomu wiedzy i doświadczenia - prośba o unikanie określenia "specjalista/tka/" wobec kogokolwiek, jeśli w istocie specjalistą/tką/ nie będzie. Tu potrzeba sporej wiedzy z danego zakresu (mówię o potrzebach informacyjnych forum!), albo ogólnej z całości. My tylko wyszukujemy informacje i rozmawiamy czerpiąc z doświadczeń własnych i tego, co zrozumieliśmy z lektur. Żeby nie było potem niespodzianek. Każdy jest specjalistą w swojej dziedzinie i niech tak zostanie. Reszta do działalność informacyjna - wyszukiwanie, amatorskie tłumaczenie i rozmowa.
Ja wiem, że byłoby dobrze gdyby forum urosło do rangi wysoko wyspecjalizowanego, ale to nie jest możliwe. Niech jest, jak jest.
Jak tam artykuły "twardzinowe"? Warte uwagi, czy też nie bardzo? Ten jeden szczególnie - cytat parę postów wyżej. |
|
Powrót do góry |
|
|
nenya SuperMOD
Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 6:17 pm Temat postu: |
|
|
a propos palenia, to MY informowaliśmy - mogę wręcz powiedzieć że od lat
specjalny wątek założony w 2005 roku:
Palenie i Lupus |
|
Powrót do góry |
|
|
Robert Moderator
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 6:26 pm Temat postu: |
|
|
Ano, zgadza się. Kiedys go przeglądałem. Specjalnie dla Sawony - przy każdej okazji uświadamiamy osoby związane z panem Raynaudem Nawet w tłumaczeniach jest zaznaczone. Więc jeśli nie lekarze, to faktycznie my Nie palić i nie pić (co za dużo to nie zdrowo) - to jedyne sprawy, które możemy z czystym sumieniem zalecać!
PS. Jeśli ktoś chciałby coś dorzucić w kwestii palenia - to najlepiej do wspomnianego wątku, bo znowu lekko schodzimy z trasy |
|
Powrót do góry |
|
|
mucha Junior
Dołączył: 19 Sty 2007 Posty: 17 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 10:26 am Temat postu: morfina i SLE |
|
|
Monika pytala o leki narkotyczne, czytajac o leczeniu SLE natknelam sie na informacje ze powinno sie unikac dlugotrwalego podawania morfiny, poniewaz moze ona indukowac apoptoze (kontrolowane umieranie) limfocytow Th1 i nasilac objawy chorobowe. (zrodlo: Treatment of systemic lupus erythematosus in 2006, autor:Sibilia).
PS moja dluga nieobecnosc spowodowana byla wyjazdem na szkolenie i przygotowaniami do tegoz. Nie zapomnialam o Was |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|