|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilu Senior

Dołączył: 25 Kwi 2004 Posty: 59 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lip 13, 2007 2:00 pm Temat postu: |
|
|
Teraz biorę 2,5mg co drugi dzień i czuję się dobrze. Zrobiłam morfologię i mam wszystko w granicach normy. Niestety lęki nie minęły, więc to nie encorton. Jeszcze sama sie podkręcam, bo codziennie przeglądam nowe informacje o porwanej 4letniej dziewczynce Madelaine Mccann. Reumatolog kazała zrobić ATPO - wyszło 6 razy więcej niż dopuszczalna norma, więc kazała zrobic TSH - mam w normie. Teraz czeka mnie wizyta u reumatologa. Postanowiłam nie poddawawać się dopóki nie dowiem się skąd te lęki i się ich nie pozbędę.
Ściskam
Lilu |
|
Powrót do góry |
|
 |
jagula Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Pią Lip 13, 2007 4:21 pm Temat postu: |
|
|
Lilu, unikaj złych wieści....codziennie ginie tysiące dzieci, ludzie giną w wojnach , kataklizmach i katastrofach, degradujemy środowisko naturalne, wyniszczamy florę i faunę w końcu sami siebie zlikwidujemy (na szczęście dla Ziemii) nie ma co brać wszystkiego do siebie- sama świata nie zmienisz i nie zaradzisz wielu sprawom.Znajdź jakieś pozytywy albo zajmij się czymś pożytecznym..nie możesz się zamartwiać bo to nie służy Twemu zdrowiu...jakby co są fachowcy ,którzy pomogą Ci poradzić z samym sobą. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Lip 13, 2007 6:24 pm Temat postu: |
|
|
moze masz jakąs sytuację stresową w rodzinie, w pracy ? nie wiem? wiem jedno jak zyłam w ciagłej niepewnosci i wiecznym stresie tez miałam leki, niby zupełnie czegos innego się bałam ale to sie wiązało ze sobą,
jesli nie mozesz zlikiwowac tego co cie stersuje idz do lekrza, leki powinny to uspokoic _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilu Senior

Dołączył: 25 Kwi 2004 Posty: 59 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 9:08 am Temat postu: |
|
|
Moja praca to jeden wielki stres i na pewno nie pomaga w zachowaniu zdrowia. Lęki zaczęły się 2-3 lata temu, po porodzie. I tak sobie przychodza i odchodzą, moze to i wina pracy. Jeśli to nie ma związku z wysokimi ATPO, to na bank idę do psychiatry. Miałam trudne dzieciństwo i zastanawiam się, czy psychiatra nie będzie chciał tych lęków podczepić pod traumę w dzieciństwie...Znacie przecież lekarzy i wiecie jak ciężko się z nimi rozmawia...
Wiem, że tysiące dzieci ginie i też staram się unikać takich wiadomości. Dostałam zdjęcie tej dziewczynki na maila, no i wpisałam jej dane do wyszukiwarki. Przestała być anonimowa...ma dopiero 4 latka. Wiadomości sprawdzam z nadzieją, że ją znajdą...No dobra kończę , bo zaraz się rozkleję.
Ściskam
Lilu |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 5:10 pm Temat postu: |
|
|
nawet to musisz powiedziec bo to wszytko sie wią ze ze sobą i dziecinstwo i terażniejszośc skumulowały się w jeden wielki lęk wymagasz nie tylko powaznego lecznia ale tez poradzenia sobie z przeszłościa, nie ma tak, bylo minęło to jest i pozostaje w nas, na zawsze , tylko pomoc lekarza pomoze ci się uporac z tym co było i jest,
zycze powodzeina , jak bedziesz chciała mozesz kiedyś wyrzucić to z siebie na pewno nikt cię tutaj nie wysmieje a zawsze mozemy coś doradzic, najwiekszym lekarstwem jest nauczyc się o tym mowić _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilu Senior

Dołączył: 25 Kwi 2004 Posty: 59 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro Lip 18, 2007 10:42 am Temat postu: |
|
|
Dziękuje dziewczynki
Dam znać, jak już będę wiedziała co mi jest
Ściskam
Lilu |
|
Powrót do góry |
|
 |
zossia2 Kadet

Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 39
|
Wysłany: Sro Lip 18, 2007 11:44 am Temat postu: |
|
|
Lilu podwyzszone anty TPO ma zwiazek z lekami,zagladnij na forum hashimoto.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilu Senior

Dołączył: 25 Kwi 2004 Posty: 59 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 2:22 pm Temat postu: |
|
|
Zossiu, dziękuje Ci bardzo. Pasuje to do tego co odczuwam.
aTG, TSH mam ok. Jutro wizyta u endokrynologa.
Dam znać co u mnie.
Ściskam
lilu |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia 72 Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 1686 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2007 10:34 am Temat postu: |
|
|
Lilu też tak mam,że przejmuję się takimi rzeczami. Czasem sobie myślę,że biorę sobie na głowę wszystkie troski swiata.
Kiedy oglądam w telewizji jakies ludzkie nieszczęścia,chore dzieci, ryczę jak bóbr i nie potrafię o tym zapomnieć.Ryczę bez łez ,czerwienią mi się oczy i wstydzę się tego.
Jestem taki ryczek chyba za moją babcią,moja babcia też tak ma.
Ciężko się zyje z taką przesadną wrażliwością,bo nie można tego pochamować.
I jeszcze na dodatek nachodzą czlowieka takie myśli,że tyle zła dzieje się na świecie. Dlaczego ???......i że wszystko może się zdarzyć.
To trudne. _________________ (...)"Gdziekolwiek ziemia jest snem nie przebudzonym jeszcze,
uwierzyć trzeba w kształt i kochać senny pozór,
na wietrze budować mgłę i w pół nie urywać snu.
Gdziekolwiek ziemia jest snem,tam trzeba dośnić do końca." |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2007 3:11 pm Temat postu: |
|
|
dlaczego się wstydzisz okazywanie uczuc to naturalna sprawa, ja tez czasmi się popłacze nawet uronie lezkę na filmie i wcale się tego nie wstydze( no moze czasami ) , tez mam za duze serce do przytulania, reaguje na niesprawiedliwośc i krzywde innych, to po prostu nasza wrazliwośc, większośc tak ma tylko czesc się tego wstydzi ,nie przyznaje
ja tez mam oczy w mokrym miejscu, podobno płacz taki oczyszcza nie tylko oko ale tez wewnetrznie, nie ma się czego wstydzic
takie mysli ma chyba kazdy , tylko ze tym nie wolno się stresowac jesli nic nie zalezy od nas nie pomozemy naszymi czarnymi myslami, takie jest zycie i nic w nim nie zmienimy , tez biore na siebie kłopoty innych matrwie się zachowniem innych ludzi taka natura, tego się raczej nie leczy, a ludzie wrazliwi sa potrzebni taki gatunek  _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|