Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narcyzia Master butterfly


Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Czw Wrz 04, 2008 8:50 pm Temat postu: ubezpieczenie na życie |
|
|
Mam do was pytanie, czy ktoś z was ubezpieczony jest na życie, chodzi mi konkretnie o to czy firma ubezpieczeniowa po zweryfikowaniu naszego stanu zdrowia przyznaje polisę na życie? czy komuś się to udało? _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia 72 Master butterfly


Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 1686 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 8:29 am Temat postu: |
|
|
Też mnie ten temat interesuje.
Może coś wiecie jeszcze na temat ubezpieczenia szpitalnego. W pracy byłam objęta ubezpieczeniem szpitalnym grupowym w PZU. Nie podjęłam kontynuacji na urlopie wychowawczym i kicha....dla osób indywidualnych nie ma takiej opcji.  _________________ (...)"Gdziekolwiek ziemia jest snem nie przebudzonym jeszcze,
uwierzyć trzeba w kształt i kochać senny pozór,
na wietrze budować mgłę i w pół nie urywać snu.
Gdziekolwiek ziemia jest snem,tam trzeba dośnić do końca." |
|
Powrót do góry |
|
 |
mariola3317 Stary wyjadacz

Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 189 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 9:30 am Temat postu: |
|
|
Witam ja po zwolnieniu z pracy sama poszłam się ubezpieczyć żeby mieć kontynuacje i masz zwrot za szpital 30 zł za dzień i to można korzystać do 60 dni w roku a w naszym przypadku to się przydaje |
|
Powrót do góry |
|
 |
narcyzia Master butterfly


Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 10:48 am Temat postu: |
|
|
tak własnie, wiem ze ubezpieczenie w naszym, przypadku to dobra rzecz, tylko teraz pytanie, czy przy naszym stanie zdrowia, kiedy hospitalizacje są czeste, kiedy ciągle nam cos dolega, kto kolwiek bedzie chciał nas ubezpieczyc? wczoraj z mężem podpisałam ubezpieczenie( polisa na zycie plus dodatki) i teraz pytanie czy nie odrzuca mojego wniosku? w ankiecie dotyczacej zdrowia niestety nie wypadłam zbyt dobrze, za duzo uwag ....jak wygląda dalsze postepowanie? czy ktos z was to przeszedł? co warto mówic o czym mozna nie wspominac?dodam że chodzi o ubezpieczenie na życie rodzinne w CU _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert Moderator


Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Wrz 08, 2008 8:43 am Temat postu: |
|
|
ja nie miałam żadnej ankiety podczas ubezpieczania, dostaję za każdy pobyt w szpitalu kasiorkę i nikt problemów nie robi; jestem w GSU (PZU) _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasja Master butterfly


Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Wrz 23, 2008 2:03 pm Temat postu: |
|
|
Ja ubezpieczyłam się na życie i od ciężkich chorób jeszcze przed zdiagnozowaniem. Teraz sobie wznawiam co roku ale podwyższenia sumy odmówili mi już 2 razy - tylko na podstawie wypełnionego kwestionariusza zdrowotnego. Tzn. raz złożyłam wniosek i odrzucili, a raz wszyscy w biurze dostali propozycję od Ubezpieczyciela podwyższenia sumy (ubezpieczenie grupowe) - a ja zostałam ominięta szerokim łukiem.
Fajne uczucie. _________________ Chcesz nosić futro? Weź kota na ręce! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|