Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
deimosek Super senior


Dołączył: 13 Kwi 2004 Posty: 85 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie Lip 04, 2004 5:52 pm Temat postu: Skutki uboczne. |
|
|
Hejka.
Biore od niedawna encortolon i endoxan.
Jakich skutkow ubocznych (chodzi mi o samopoczucie) moge sie spodzieac. Dzis boli mnie potwornie glowa. I zauwazam hustawke nastrojow.
Pozdrawiam
Olo |
|
Powrót do góry |
|
 |
laleczka Stary wyjadacz

Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 108 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lip 04, 2004 6:57 pm Temat postu: |
|
|
ja brałam encorton (miałam tez moment brania encortolonu- to taki encorton, ale podobno powoduje mniejsza ilosc skutkow ubocznych) i endoxan - 16 pulsow w dawce po 800. zaczelam od 35 encortonu- dieta bezsolna, bo puchłam jak cos zezarłam, wilczy głod i zmiana nastroju (byłam bardzo wybuchowa-zreszta do teraz mi to zostało ). endoxan przyjmowałam bardzo dobrze, ale ostatni puls ledwo przezyłam, ale mogło to byc spowodowane za mała iloscia płynow, jaki przyjełam tego dnia. takze, jezeli chodzi o mnie, to bardziej odczułam przyjmowanie encortonu niz endoxanu. pozdrawiam i zycze powodzenia w leczeniu.
ps.oc do bolu głowy, to sie nie przejnuj- mnie dzis tez strasznie boli od samego rana, ale to chyba pogoda, przejdzie nam jak juz deszcz spadnie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia25 Super senior

Dołączył: 19 Gru 2003 Posty: 83 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lip 04, 2004 7:38 pm Temat postu: |
|
|
uważaj na lodówkę... w moim przypadku nawet kilkudniowe przejście z medrolu na encorton powodowało wysotrzenie apetytu. Poza tym po encortonie - bardzo puchłam w przeciwieństwie do medrolu. Chyba pisałam Ci już o tym, że warto przejść na medrol czy metypred zamiast ecortonu....Endoxanu nigdy nie brałam, więc nie mam doświadczeń - ja od niedawna jestem na imuranie.
Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
deimosek Super senior


Dołączył: 13 Kwi 2004 Posty: 85 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie Lip 04, 2004 7:47 pm Temat postu: Dzieki. |
|
|
Dzieki za rade.
Encortolon mam brac tylko 4 dni i dzis wlasnie mam ostatni dzien.
A endoxan mam w pulsach 4 dni brac i 11 dni przerwy.
Zastanawiam sie tylko jak szybko to zadziala i ustapia moje objawy. Zwlaszcza bolowe (glowy i miesni).
Domyslam sie, ze nie trzeba bedzie wiecej niz 4 dni.
ALe leczenie mam zaplanowane na 6 miesiecy. Tyle chyba na poprawe czekac nie bede musial?
Moze juz za kilkanascie dni? Po drugiej serii endoxanu?
Pozdrawiam
Olo
P.S. Ja mam jazde z lodowka. Napady glodu a potem mdlosci i uczucie porzejedzenia - to pewnie po endoxanie. Poza tym pije duzo wody i czuje sie jak baniaczek .
Staram sie zapychac owocami. Ale ciasto z galaretka i truskawkami skutecznie pokonalo moja twarda wole  |
|
Powrót do góry |
|
 |
narcyzia Master butterfly


Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 11:31 am Temat postu: |
|
|
hej!!
ja jakos sie trzymalam 1,5 roku. nie tylam, bylo oki, no moze na poczatku zdarzaly sie bole miesni, ale po spozyciu kilku tabletek potasu i magnezu minelo.
za to od pol roku przybylo mi 10 kg, buzie mam dwa razy taka, problemy z miesiaczkowaniem, z cerą, ze zmianami nastrojow i cala reszta skutkow ubocznych brania sterydow....a przez rok mialam nadzieje ze mnie to nie dotyczy. do tego jeszcze zespol antyfosfolipidowy, a wiec branie lekow przeciwzakrzepowych, czemu towarzyszy straszna wrazlisosc naczyn krwionosnych. tak wiec chodze po tym świecie gruba, fiioletowo zielona od siniakow, owlosiona na twarzy:) i czuje ze tak juz bedzie zawsze
ale juz do tego przywykam pomalu, nie ma innego wyjscia _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
laleczka Stary wyjadacz

Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 108 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 11:38 am Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie , ze tym tyciem to nie powinniscie sie tak martwic. ostatnio ogladałam swoje wypisy i jak poszłam do szpitala to wazyłam 54, a wychodziłam jako 63 kg kobietka (encorton) , ale bedac juz na 15 encortonu wazyłam 52 kg. dopiero jakos w zeszłym roku sie rozttyłam, ale teraz znowu mi waga spada (nie bede pisac ile teraz waze bo dopiero byscie sie załamali). |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia25 Super senior

Dołączył: 19 Gru 2003 Posty: 83 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 12:30 pm Temat postu: |
|
|
Kochana Kasiu - Narcyziu,
ilekroć czytam coś co wyszło z pod Twojej klawiatury... mam wrażenie, że mam bliźniaczkę. To samo imię, a na dodatek: meszek na twarzy, sianiaki wszędzie, problemy z miesiączkowaniem. Będąc na dużej dawce sterydów moja twarz przypomina chomiczka, częściej zaglądam do lodówki, choć staram się bardzo pilnować, ale...
dzięki że jesteś kochana Kasiu!
pozdrawiam
także kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
deimosek Super senior


Dołączył: 13 Kwi 2004 Posty: 85 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 12:35 pm Temat postu: Dzieki za informacje. |
|
|
Mnie najbardziej dokuczaja zawroty glowy i uczucie ucisku wokolicy zatok (to nie katra) i oczodołów. To pewnie efekt zapalenia naczyn, zwlaszcza w okolicy glowy. Bole miesniowe mozna zniesc.
Mam nadzieje, ze z czasem przejdzie.
Pozdrawiam serdecznie
Olo
P.S. Faktycznie wybor jest maly - albo boli albo sterydy i efekty wiadome. |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 2:23 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Faktycznie wybor jest maly - albo boli albo sterydy i efekty wiadome. |
no właśnie, pozostaje tylko liczyć na jak najszybsze i łagodne zejście do małych dawek podtrzymujących. jestem dopiero na początku "przygody" z enkortonem, a już marzę o przeskoczeniu kilku miesięcy terapii, byle przestać łykać to świństwo pełnymi garściami!
negocjcje z moim lekarzem o zastąpieniu czymś enkortonu były niestety bezowocne - i kicha...
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 6:00 pm Temat postu: |
|
|
ciekawa jestem NENYA, skoro jesteś z W-wy (ja także!) u jakiego reumatologa leczysz się? ja nadal szukam jakiegoś ludzkiego lekarza, który może wreszcie pokieruje tak leczeniem by zapanować nad moim temperaturami... nie zwiększając dawki sterydów 5 krotnie... czy to możliwe?!
bardzo czekam na wieści od Ciebie Nenya!
Kasia25 |
|
Powrót do góry |
|
 |
nenya SuperMOD


Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lip 05, 2004 6:59 pm Temat postu: |
|
|
niestety nie będę chyba zbyt pomocna co do reumatologa, bo jak już gdzieś wspominałam nie jestem chora na toczeń, aktualnie jestem pod opieką hepatologa (zespół nakładania AIH/AICh - autoimmunologiczne zapalenie wątroby i dróg żółciowych)
ale droga do diagnozy prowadziła przez Spartańską (najpierw było podejrzenie zapalenia naczyń!), więc oczywiście miałam przyjemność z p. prof. i jej ekipą z oddziału tkanki łącznej
i w dodatku nawet mi się podobało! kojarzę więc tylko lekarzy oddziałowych i mogę wymienić kilka nazwisk stojących wysoko w rankingach pacjentek..tylko tyle.
niestety nie mam pojęcia o lekarzach z przychodni przyszpitalnej, ani innych reumatologach w stolicy...
przykro mi |
|
Powrót do góry |
|
 |
narcyzia Master butterfly


Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Wto Lip 06, 2004 11:40 am Temat postu: |
|
|
do kasi 25!!!!
podaj swoj nr gg prosze _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anita 27G Gość
|
Wysłany: Pią Lip 23, 2004 4:08 pm Temat postu: |
|
|
Moją chorobe czyli Podostry Toczeń Skórny wykryli po półrocznym chodzeniu od szpitala do szpitala.Zaczęło sie od ospy wietrznej(a mam 27 lat) przechodziłam to ciężko.Potem zaczeły się goraczki prawie 40 stopni.I dziwne plamy na buzi dekoldzie i plecach.Nikt nie wiedział co mi jest.Przeszłam mnóstwo badań.W czerwcu leżałam w szpitalu zakażnym,oczywiście gorączka non stop,ale tym razem plamy z dnia na dzien robiły sie coraz wieksze,na początku wyglądało to jak ospa,potem sie to rozlało,wyglądałam jak potwór,lekarze nie wiedzieli co robic i leczyli mnie jak na ospe a ja coraz gorzej sie czułam i zaczeły boleć mnie wszystkie stawy.Dopiero wizyta dermatologa uratowała mi życie.Dostałam odpowiednie leki i dopiero poczułam się lepiej.Plamy jeszcze nie zniknęły,musze unikać słońca.Spuchłam i przytyłam po metypredzie.Teraz mam drżenie rąk i zmienili mi lek.Zycze wszystkim wytrwałośći w tej chorobie! Musimy walczyć! |
|
Powrót do góry |
|
 |
gusia_92 Master butterfly


Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2005 4:38 pm Temat postu: |
|
|
Moim problemem jezeli chodzi o skutki uboczne sa rzstepy. mam je prawie na calym ciele. Przydko to wyglada bo sa czerwone, no moze rozowe. Uzywalam juz tyle masci i kremow ale zaden takna prawde mi pozadnie nie pomogl. Rozstepy zrobily sie z bordowych w rozowe ale jest ich tak dozo i sa takie duze ze kolor nie ma znaczenia. Jezeli macie jakies wiadomosci o kremach na rozstepy to prosze o kontakt. Moj nr gg to 4506464 albo e mail poldek199@wp.pl
Z gory dzienkuje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lidia Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2005 7:30 pm Temat postu: |
|
|
Olo profilaktycznie sprawdź swoje ciśnienie.Podobne objawy miałam w polekowym spadku ciśnienia.Z naszymi organizmami dzieją się nieraz takie cuda że lekarze popadają w głębokie zdumienie.Może to być reakcja uczuleniowa na któryś dkładnik.Mnie Endoxan odstawiono po pierwszych czterech dniach.
Pozdrowionka
Lidka |
|
Powrót do góry |
|
 |
|