WWW.TOCZEN.PL

[Antonelka]

Wczoraj wrocilam od prof. Hrycka. Okazalo sie, ze bede musiala polozyc sie u niego na oddziale, poniewaz dotychczasowe badania sa niewystarczajace do postawienia jednoznacznej diagnozy. Profesor dal mi numer do kliniki oraz nazwisko niejakiej dr. Drazkiewicz, ktora ma kierowac ruchem chorych w tamtejszym szpitalu. Mialam ustalic termin hospitalizacji na koniec marca lub ewentualnie poczatek kwietnia, bo potem p.prof. bedzie zupelnie na innym oddziale.

Zadzwonilam tam dzisiaj rano i az mnie zatkalo. WW pani doktor powiedziala, ze ona nie jest recepcjonistka tylko lekarzem, zeby miala sie zajmowac ustalaniem terminow, poza tym terminy sa zajete az do dwudziestegoktoregos kwietnia. Wogole jak ja sobie to wyobrazam, ze powinnam przyjechac najpierw ze skierowaniem a nie jej czas zabierac, bo ona nie ma czasu-dowidzenia i odlozyla sluchawke.

Zadzwonilam do profesora, by zapytac na jaki termin mam sie umowic, skoro nie ma juz miejsc, a on na to ze mam jeszcze raz zadzwonic i poprosic by mnie wcisnac na ten poczatek kwietnia przynajmniej. Ja sie obawiam, ze reakcja tej pani bedzie podobna i znowu niewiele wskoram.
A jak wy ustalaliscie terminy hospitalizacji w Katowicach? Moze jak zadzownie tam i powiem, ze chce umowic sie na jakis termin (nie proszac o polaczenie z p. dr Drazkiewicz )ktos inny mnie zapisze i bedzie po klopocie.......

[Monika B]

wiesz co pojedz ty na izbę przyjęc na godzine miedzy 9 a 11 na peweno zastaniesz tam panią doktor ,( najwyzej na nią trochę poczekasz) a do kliniki zawsze było trudno się dostać, zawsze byly terminy włsie najmniej 3 miesieczne . Jeszcze teraz aby się utrzymać , klinika wprowdziła ostre dyżury 2 razy w miesiącu, i potem pacjenci nie mający nic wspolnego z nami leżą na odziale i łózka są zajęte, coz nasza szara rzeczywistośc.

co do pani doktor ona od lat zjamuje sie własnie ustaleniem terminów, w sumie nic nie usprawiedliwia jej zachowania nie dodaje komentarza na ten tamat , znam ja dosyć dobrze, nawet raz mnie prowadziła... ale
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Antonelka]

profesor powiedzial, ze gdy bede juz miala termin zalatwic sobie skierowanie od lekarza rodzinnego. W takim razie bede musiala najpierw isc do siebie do przychodni, a potem ze skierowaniem do Katowic, zeby mnie nie odeslala spowrotem. Obawiam sie tylko, ze takie skierowanie ma jakis termin, w ktorym powinno byc wykorzystane. Chodzi o to, zebym potem nie musiala zalatwiac nowego....

Z tego co piszesz Moniko moge wnioskowac, ze nie zawsze pani doktor zachowuje sie tak jakbysmy sie tego spodziewali..

A ty umawiasz termin osobiscie, czy telefonicznie?

[anetka75]

Cześć! Ja również miałam mały problem z umówieniem terminu z p. dr. Drążkiewicz,a ale w końcu stwierdziła że mam zadzwonić na izbę przyjęć jak będą mieli jakiś wcześniejszy termin to mam się zapisać i do niej zadzwonić.Tak też zrobiłam, musisz próbować bo z tego co wiem jak wychodziłam ze szpitala 05.01.07 to jeszcze były terminy na kwiecień na początek.Powodzenia!

[Olga]

[Antonelka]

Mam zamiar zrobic tak jak radzi Monika. Pojade tam we wtorek rano, ale najpierw pojde na izbe przyjec zapytac o te wolne terminy

Dziekuje wam serdecznie

[Monika B]

izba przyjęc to miesjce gdzie tez znajdziesz pania doktor, zapytasz na izbie czy jest, jesli jej nie bedzie poczekasz, ona musi zejść i zejdzie na pewno, tylko w godzinach jak pisałam bo potem juz nie,
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Asia]

Jeśli masz skierowanie do szpitala i z nim pojedziesz i zapiszesz sie na konkretny termin to może poźniej juz nie jest potrzebne. Tak jest tez przy wizytach u specjalistów. Przychodzisz ze skierowaniem, oni ustalaja termin za kilka miesiaęcy i wtedy skierowanie nie jest potrzebne.

[Monika B]

Będzie potrzebne w dniu przyjęcia na oddział
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Antonelka]

Dziekuje Wam serdecznie za rady. Wlasnie wrocilam z Katowic. Termin udalo sie szczesliwie ustalic na 30.03. (jak rozmawialam przez telefon to dopiero po 20 mialy byc jakies miejsca). Nie ma jak to pojechac osobiscie i zalatwic sprawe. Tylko co maja zrobic osoby, ktore maja duzo dalej niz ja..........

[Barbarka]