| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		Olga Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 30 Sty 2006 Posty: 155
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 27, 2007 5:02 pm    Temat postu: Fluor | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				po artykułach
 
http://www.dilnet.wroc.pl/pliki/komisje/st...mz_20060818.pdf 
 
http://arkadia-klinika.pl/artykuly/fluor.htm
 
 "Fluor powoduje przedwczesne starzenie się tkanek, skóry i tętnic. W miastach niemieckich, gdzie fluoryzowano wodę, częściej występowały choroby takie jak stwardnienie tętnic, arterioskleroza. Ostatnio naukowcy amerykańscy zwrócili uwagę na fakt iż fluor powoduje zmiany genetyczne.
 
Uszkadza kod genetyczny ingerując w jądro komórkowe. Jest też przyczyną zablokowania funkcji wielu enzymów w organizmie, bez których organizm nie może prawidłowo funkcjonować. Ostatnie doniesienia naukowców wskazują na to, że fluor osłabia system obronny organizmu upośledzając funkcje białych ciałek krwi.
 
   W publikacji naukowej doktora Johna Yiamoyiannisa, Amerykanina światowego autorytetu w badaniach nad skutkami działania fluoru, pod znamiennym tytułem "Fluor przyczyną wczesnej starości" znajduje się podtytuł "Nie pij wody z fluorem","Nie używaj pasty do zębów z fluorem", "Nie bierz tabletek lub witamin z dodatkiem fluoru".
 
 
Zastanawiam się nad tym artykułem i... ciekawa jestem Waszych opinii. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 27, 2007 5:35 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ja cztałam artykul o pastach z fluorem, tłumaczono w nim ze fulor nie jest tak zdrowy jak kiedys sądzono i powinnismy unikac past do zebów ktore zawieraja fluor , miały one odpowiadac za zaburzenia w układzie krwiotworczym czyli uszkadzać białe krwinki , zaznaczam ze to nie ten artykul ktory tutaj podałas to bylo o jakości past do zebow,  czytałam tez jakis inny nie chodziło tutaj o pasy ale o sam fluor jako czynnik  szkodliwy dla zdrowia zastanowilo mnie to , na wszleki wypadek patrzę na zawartośc tego składnika w pascie, 
 
 
pamietam, ze kiedys masowo dzieciom kazano plukac zęby fluorem były akcje przeprowadzane w szkołach , potem to ustało , jakby poszło w zapomnienie  i w sumie nie wiem co o tym sądzic, 
 
czesto mamy bardzo rozne opinie na ten sam temat, tak było z kawa ktora kiedys uwazano za przyczyne wielu chorob a teraz okazuje się ze nie taki diabeł straszny, 
 
mnie zastanowiło to ze co jakis czas słyszy się o szkodliwosci fluoru a potem sparwa przycicha  na długo i nic z tego nie wynika 
 
ile jeszcze jest takich rzeczy ktore nam podawano jako super zdrową rzecz a po latach okazuje sie ze to niedokładnie tak jest _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Robert Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 27, 2007 5:39 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				W Stanach od lat toczą się spory w tej sprawie. Nic zatem nowego. Ba, stało się to nawet jednym z tematów politycznych debat.    
 
nie sądzę, aby w chwili obecnej przy takim poziomie bądź co bądź wymogów (normy WHO) ktokolwiek ryzykował. Tak sądzę. 
 
 
Tutaj art. ze strony med. alternatywnej - tylko z ciekawości, bo chronologicznie całkiem ciekawe info podają: http://www.bioter.pl/bioter_pl/prasa/fluor.htm
 
 
Natomiast z 2005 r. art. z Przekroju: Fluor niezgody
 
 
Ponadto fluor stosuje się w leczeniu osteoporozy - korzystnie wpływa na przebudowę tkanki łącznej. 
 
Z tym, że wszystko w nadmiarze przecież szkodzi... witaminy też   
 
Należy uważać, żeby plusy nie przesłoniły nam minusów. I odwrotnie. 
 
 
Wskazówka:
 
 
 
	  | Cytat: | 
	 
	
	  | przetwory mleczne i bogate w witaminy C, D, (...) zmniejszają absorpcję fluoru w naszym organizmie | 
	 
 
 | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		jagula Master butterfly
  
  
  Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 27, 2007 7:44 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Nie pamiętam dokładnie gdzie i co wyczytałam- ale miałam takie wahania jak moje dziecię było całkiem małe-pamiętam,że nie należy przesadzać a fluor jest i tak potrzebny...pasta z fluorem na pewno nikomu nie zaszkodzi, zwłaszcza jak jej nie będziemy zjadać   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Olga Stary wyjadacz
  
 
  Dołączył: 30 Sty 2006 Posty: 155
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 27, 2007 11:32 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | Monika B napisał: | 
	 
	
	  | pamietam, ze kiedys masowo dzieciom kazano plukac zęby fluorem były akcje przeprowadzane w szkołach , | 
	 
 
 
to dzieje się dziś, teraz anno domini 2007- fluorkowanie grupowe w szkołach zakontraktowane i opłacane przez NFZ   kto ma dziecko w podstawówce ten się styka.
 
Swoją drogą, może spanikowałam - bo doczytałam o tych starzejących się żyłach, oddziału toksykologicznego nie potrzebowałam od zatrucia oparami farby olejnej i oby ten stan pozostał, a wodę mam z ujecia własnego i chyba wolę mieć trzysta w kieszeni niż dać próbkę wody do wątpliwego wyniku jej badania. Córkom sprawdziłam pasty, obiecały ze nie zjedzą i cóż wiecej... fluoryzacji im nie przeprowadzę niech wcinają rybki, orzechy czy co tam wolą.
 
 
Zawsze mogę je postraszyć, ze cellulit powstaje w na skutek zjadania pasty do zębów      
 
 
Z tymi przetworami mlecznymi we wskazówce Roberta- w sumie to absurd- na kolację płatki z mlekiem np. i szorowanie ząbków pastą z fluorkiem- na mój rozumek jesli się antagonizują to powstaje śmiecik chemiczny i jest wydalany z organizmu, więc fluorkowanie domowe bez przestrzegania diety to również strata czasu. 
 
Może faktycznie w latach 80-tych z pastą Nivea było łatwiej, nawet jak się tubki pomyliło- troszkę plucia, troszkę piany i nie zabiło      | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sob Cze 30, 2007 7:15 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Olga  oto co znalazłam na temat  ktory poruszyłas
 
 http://zdrowegotowanie.wordpress.com/2006/11/24/pasty-do-zebow-z-fluorem-niebezpieczny-dodatek
 
 /
 
i jeszcze jedno syn opowiedział mi zdarzenie  sprzed kilku lat  na politechnice w Gliwicach, na zajęciach gdzie uzywano zwiazkow fluoru
 
j jedna ze studentek ostatniego roku ( młodsi nie mieli do tego dostępu ) tak nieuwaznie przechyliła naczynie z z zawratościa ze ciut  wylało się na stól , starła to i poszła umyc ręce, po kilku dniach dziewczyna zmarła, długo nie wiedziano co było przyczyna az do momentu , kiedy ktos przypomniał sobie to wydarzenie  wtedy wszystko stało się jasne , 
 
od tego czasu związki fluoru zostały wycofane ze stanu laboratoriow uczelnianych, teraz nie ma go wcale a studenci nie moga miec do niego dostępu, jak ktos pisze prace na temat , to związek jest komisyjnie dostarczony i pod nazorem uzyty a osoba ma na sobie kombinezon i maskę , taka jak znamy z fimów , z filtrami i dopływem tlenu , nikt nie moze tego nawet wdychac , co jest norma na chemii w labotaroriach gdzie wdycha się opary niejednego związku _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |