Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny bez zmiany ustawień oznacza wyrażenie zgody na korzystanie z plików cookies.

rozumiem i zgadzam się
Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna WWW.TOCZEN.PL
"systemic lupus erythematosus"
 
 Lupus ChatLupus chat  FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Macie problemy ze śluzówkami?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Porady i Doświadczenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agnesis
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 227
Skąd: wyspa Man

PostWysłany: Pon Kwi 23, 2007 6:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

w moczu czasami wychodza erytrocyty i leukocyty i jakies szczawiany moczany inne dziadostwo, ale w miare przyzwoitych ilosciach... dwa razy wyszlo ciut ciut bialka
nie wiem, czy mam cos z pecherzem, czesto chodze siku, a brzuch mnie pobolewa pewnie z powodu jelit, wiec nic z tego nie wiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Pon Kwi 23, 2007 6:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jesli jest to w przyzwoitych ilościach jak piszesz to raczej nie ma problemu, ale nie sądze zeby to bylo z jelit , raczej nie
Agnesis wczoraj czytałam wypowiedz ginekologa , na temat kwasnego mleka, to jest dobra metoda , mozesz mleko zastąpic gotowymi lekami dopochwowymi z bakteriami kwasu mlekowego chyba jest to Lactovaginal jesli dobrze napisałam pytaj o to w aptekach jest bez recepty
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
jagula
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 2287

PostWysłany: Pon Kwi 23, 2007 9:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ze względów ekonomicznych raczej warto polecić kwaśne mleko lub jogurt-laktovaginal ok.30zł 10kapsułek....Lactovaginal "zarzucamy "wieczorem żeby nie wyciekał a z jogurciku możemy sobie korzystać w każdej chwili dnia Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Ani
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1078
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon Kwi 23, 2007 9:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz Agnesis, w pierwszym miesiącu brania sulfy (też 6 tab. dziennie biorę) pojawiły się u mnie w moczu krwinki czerwone (15-20 wpw i wyługowane), bez leukocytozy z niewielką ilością białka. Lekarz powiedział mi, że może to być związane z przyjmowaniem tego leku, ale równie dobrze może to być po prostu schodzący z nerek piasek albo zwykłe zakażenie, chociaż je raczej wykluczył, bo nie było leukocytozy...
Jogurcików piję niezbyt wiele, bo moje jelita bunt wszczynają Wink
_________________
Wspomnienia są jak światła i barwy - podświetlają i retuszują przykrości naszego życia.
Joseph Wittig
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Agnesis
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 227
Skąd: wyspa Man

PostWysłany: Sro Kwi 25, 2007 3:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzieki za wasze wypowiedzi Very Happy

lactovaginal faktycznie droooogi
zazywam czesto probacti i inuline - bakterie na moje flaczki

a nie dawno wyprobowalam jogurtem "dowcipnie", ciekawe wrazenie, bardzo Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Sro Kwi 25, 2007 4:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

podobno rownie skutecznie co lactovaginal , tylko o wiele tansze , jesli będą efekty pozytywne melduj Wink
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Agnesis
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 227
Skąd: wyspa Man

PostWysłany: Sro Kwi 25, 2007 6:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak jest Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
zozo
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz


Dołączył: 11 Wrz 2012
Posty: 137

PostWysłany: Sro Gru 17, 2014 3:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziewczyny podpowiecie? Co stosujecie na zmiany nadżerkowe w jamie ustnej - na blonach sluzowych policzkow, dnie jamy ustnej, jezyku, wargach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
alva_alva
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 312

PostWysłany: Sro Gru 17, 2014 9:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Amol rocienczony z woda stosuje, łagodzi bol, ale nie likwiduje problemu. Generalnie pomaga szybko zwiększenie dawek sterydow i unikanie promieniowania UV. Ale nadzerki w jamie ustnej moga być rożnego pochodzenia, nie zawsze sa toczniowe. Przy lekach immunosupresyjnych moze to być grzybica.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
dorotanka
Junior
Junior


Dołączył: 04 Gru 2014
Posty: 20
Skąd: londyn

PostWysłany: Czw Gru 18, 2014 12:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

łyżeczka sody oczyszczonej na szklankę letniej wody (nie należy robić bardziej stężonego roztworu by nie podrażnić śluzówek) i płukać a na noc posmarować Solcoserylem w postaci pasty do stosowania w jamie ustnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Stonnka
Senior
Senior


Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 63

PostWysłany: Pon Lut 16, 2015 2:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hej, odświeżam temat.
Ciągle powtarzają mi się infekcję górnych dróg oddechowych. Co 6 tygodni łapie mnie infekcja, która trwa ostatnio około 3 tygodni, nawet do 4, więc masakra. Ponadto w drugi raz w ciągu kwartału mam jakieś strasznie bolesne zapalenie jamy ustnej, cały język, gardło, mnie bolą. Język jest pokryty biało-szarawymi plamami, ale nie przypomina to dziecięcych pleśniawek. Nie mam przy tym temperatury, ale boli mnie całe ciało i czuje się jakbym miała co najmniej 39 stopni gorączki. Śpię wówczas, bo na nic nie mam siły. Lekarz zrobił mi teraz wymaz z gardła. Spodziewałam się jakiejś konkretnej bakterii, a w wyniku jest tylko opis "wyhodowano bakterie wchodzące w skład flory fizjologicznej górnych dróg oddechowych". Czy z tego wynika, że wszystko jest ok? Skąd więc te infekcje i bóle w jamie ustnej? Czasami czuje się jakbym była hipochondryczką... Sad Masakra
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kinga
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005
Posty: 14280

PostWysłany: Pon Lut 16, 2015 3:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stonnka a jak wygląda Twój tryb życia? dieta, ruch i wszystko co wchodzi w skład "higieny życia"....
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Stonnka
Senior
Senior


Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 63

PostWysłany: Pon Lut 16, 2015 6:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kinga, no nie wiem, wydaje mi się, że odżywiam się zdrowo, sportów nie uprawiam, chodzę na rehabilitację, po której moje ciało czuje się lepiej. Niestety szybko się męczę. Po godzinnych ćwiczeniach na sali wracam zmęczona i śpię po 2-4 godziny. Chciałam chodzić na basen, ale przez te infekcję to wykluczone.

Czytałam trochę w internecie, że nasza naturalna flora bakteryjna, która nie stanowi zagrożenia dla człowieka z prawidłową odpornością, może stanowić przyczynę zachorowań u osób z obniżoną odpornością (głównie piszą o AIDS), przyjmujących niektóre leki. I tak sobie myślę, że przyczyną mogą być sterydy, które przyjmuje na mojego tocznia. Wychodziłoby więc na to, że sama siebie znowu atakuje, czyli moja naturalna flora bakteryjna powoduje stany zapalne gardła itp.

Jutro idę do lekarza to zobaczymy co powie. W końcu miałam ostre zapalenie oskrzeli i gardła. Sam to stwierdził bez wymazu, więc chyba nie jestem hipochondryczką, co?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
katarzynadudek7
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 2293

PostWysłany: Pon Lut 16, 2015 7:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stonka - zakażenie "dobrymi" bakteriami jest też możliwe ale w trochę innej sytuacji. Moja córka została kiedyś tak przeleczona antybiotykiem że trafiła do szpitala z zakażeniem bakterią hib (oskrzela, żołądek, nos, gardło ). Z tym, że nawet jeśli jest taka infekcja to wymaz ją wykazuje.

Czym leczysz nawracające infekcje ?

Wysuszone śluzówki łatwo ulegają podrażnieniu i uczuciu "infekcji" której nie ma.
Kolejną sprawą mogą być zakażenia grzybicze.

Wydaje Ci się że odżywiasz się zdrowo to znaczy ? Wink

Pracujesz ?

Skoro godzinne ćwiczenia Cię tak wykańczają to nie sądzę żeby Ci służyły Wink Co oni z Tobą robią w dodatku przez godzinę ? To nie siłownia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Stonnka
Senior
Senior


Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 63

PostWysłany: Pon Lut 16, 2015 7:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Infekcje mam leczone antybiotykami, bo inaczej nie przechodzą. Wygląda to tak, że najpierw jak czuje, że coś mnie łapie to biorę jakieś tabletki typu scorbolamid, rutinoscorbin, taka klasyka na przeziębienie. Po tygodniu- dwóch jednak nic nie mija, tylko jest coraz gorzej, więc idę do lekarza. Dostaje antybiotyk i dopiero wtedy mi przechodzi.

Jeśli chodzi o dietę, to 2 lata temu chodziłam do dietetyka w celu dostosowania odpowiednio zbilansowanej diety. Myślałam, że to pomoże mi w walce z infekcjami, ale też nic nie dało. Jak chorowałam, tak choruje. Rok temu miałam infekcje z wysoką gorączką aż zatrzymywała mi się miesiączka. Od roku jednak w ogóle nie gorączkuje, ale też nie pracuje teraz. Jestem na zasiłku rehabilitacyjnym z ZUS.

Na ćwiczeniach nie robią mi mordoru Smile ćwiczenia dotyczą raczej rozciągania, wzmocnienia mięśni itp. Jeśli chodzi o moje męczenie się, to badał mnie też kardiolog, miałam ekg, echo serca, ale wszystko ok. Lekarz stwierdził, że to może być przyczyną nawracających infekcji, z którymi mój organizm nieustannie walczy i zużywa energię na tę walkę, a także może wynikać z choroby podstawowej - tocznia.

Oczywiście usłyszałam, że na to moje zmęczenie może powinnam brać jakieś antydepresanty, ale te też już biorę, od kwietnia. I dalej śpię. Czuje się zmęczona moim zmęczeniem i tymi infekcjami. Próbuje ratować się wszystkimi metodami, ale sama nie wiem już co mogę zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Porady i Doświadczenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group