Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny bez zmiany ustawień oznacza wyrażenie zgody na korzystanie z plików cookies.

rozumiem i zgadzam się
Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna WWW.TOCZEN.PL
"systemic lupus erythematosus"
 
 Lupus ChatLupus chat  FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam:)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Pierwsze Kroki na Forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarniutka
Junior
Junior


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 3

PostWysłany: Nie Lut 01, 2009 9:20 pm    Temat postu: Witam:) Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich:)
Wreszcie przełamałam się i postanowiłam się ładnie przywitać i przedstawić. A nie tylko siedzieć i po cichutku myszkować na forum:) Mam na imię Ania i mam 19 lat. O tym, że jestem chora na toczeń dowiedziałam się miesiąc temu. Przez pierwsze dwa tygodnie nie myślałam w ogóle o chorobie. Cieszyłam się tym że podane leki zadziałały i wreszcie nie czułam się tak strasznie. Temperatura, osłabienie, bóle stawów i mięśni takie że nie mogłam podnieść się z łóżka. Na początek dostawałam przez trzy dni solumedron, a później 40mg encortunu. I czułam się jak nowonarodzona. Niestety choroba zdążyła zaatakować mi nerki:/ Teraz wyszłam na miesiąc do domu i znowu do szpitala na badania i decyzje co do dalszego leczenia. Ciekawi mnie jak było w waszych przypadkach? chodzi mi dokładnie o leczenie przy zajęciu nerek, od jakich leków zaczynano leczenie? i czy jest taka możliwość zostania na samym encortonie?
Ale się rozpisałam na wstępie:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
basiula
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 4309
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie Lut 01, 2009 9:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj Aniu na forum...
Najważniejsze, że jesteś zdiagnozowana...
Ja niestety nie odpowiem Ci na te pytania, bo moje "doświadczenie" ze sterydami jest minimalne...ale są tu dziewczyny, które mają podobne problemy do Twoich i wkrótce się odezwą...pozdrawiam cieplutko... Very Happy
_________________
,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Beata B.
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz


Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 170
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie Lut 01, 2009 9:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj Aniu!
Grunt to właściwa diagnoza i podjęte leczenie. To już za Tobą, teraz tylko do przodu. Poczytaj uważnie forum, bo tu większośc osób ma zajęte nerki.
Pozdrawiam i życzę szczęścia. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kasiakuc
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 4903
Skąd: kraków

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 7:23 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czarniutka witaj no Aniu niestety w toczniu większość przypadków ma zaatakowane nerki ja na szczęscie ominęłąm ta watpliwa przyjemność ale wiele osób na forum ma taki przypadek zatem pewnie Ci napisza coś więcej ja jeszcze raz serdecznie Cie witam i nie martw się bedzie dobrze... Smile Slonko
_________________
cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Margaret74
Moderator
Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 5531
Skąd: Puszcza Notecka

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 8:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj na forum Very Happy
Ja z innej "półki"więc nie będę sie wymądrzać. Wink
Z pewnością niedługo się odezwie,np.Kinga-jak się wyśpi po Wink egzaminach.
Najważniejsze,że Jesteś zdiagnozowana.
Pozdrawiam!
_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Lidia
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 2511
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 10:04 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj Aniu. Część wilczków ma problemy z nerkami i na pewno się odezwą. Niektórzy już opisywali swoje dzieje na forum tylko trzeba by pomyszkować z wyszukiwarką. Ważne że masz diagnozę a i te wizyty w szpitalu na pewno
pomogą ustalić skuteczną kurację. Życzę trafienie na dobrego prowadzącego lekarza i bądź grzeczną pacjentką. Buziak
Lidka
_________________
"uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"

"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
paproshka
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 6426

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 10:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu ja co prawda nie mam zajętych nerek, ale z tego co piszesz, u mnie choroba zaczęła się bardzo podobnie...Najpierw bóle mięśni, straszna gorączka, potem stway, tak że nie można funkcjonować, wstawać z łóżka Sad Też leżałam ponad miesiąc w szpitalu we Wrocławiu- tu też podawano mi wlewy solumedrolu, po których stanęłam na nogi Smile Zaczynałam kurację od 35mg encortonu i Arechin brałam. W tej chwili jestem tylko na samym encortonie i to 5 mg Wink Zachorowałam 4 lata temu, w 2008 roku w marcu urodziłam zdrowego synka, więc naprawdę mimo choroby wszystko, co dobre jest możliwe Smile
Oczywiście każdy przypadek choroby jest inny, nie mniej jednak nie wolno nigdy się poddawać złym emocjom i trzeba wierzyć, że po bólu nadejdzie trochę spokoju i odpoczynku od zaostrzeń choroby Smile
Pozdrawiam Cię serdecznie i wszystkiego dobrego życzę Exclamation
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kinga
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005
Posty: 14280

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 10:20 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cześć Very Happy wyspałam się i jestem hihi
ja od samego początku mam zajęte nerki (to już prawie 9 lat) Razz
jeśli jest się dobrze prowadzonym i samemu się dba o siebie, to jest ok Very Happy
jakie leczenie: na samym początku miałam 60mg encortonu co dzień; potem włączyli Endoxan-cytostatyk; potem pulsy z solu medrolu (czyli uderzeniowe duże dawki sterydów); potem był znów sam encorton; następnie zaniedbałam troszkę sprawę zignorowałam zaostrzenie i dowalili mi dwa cytostatyki Very Happy ale odłożyli sterydy Very Happy

zapraszam do wątków, tam możesz sobie poczytać doświadczenia innych nerkowców
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1276&highlight=nerki
http://toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=894

pozdrawiam serdecznie Very Happy

skąd jesteś i gdzie się leczysz?
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Asiab
Junior
Junior


Dołączył: 13 Lip 2004
Posty: 28
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 10:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hej!
Ja miałam 22 lata jak dowiedziałam się o chorobie. Czułam się podobnie, osłabiona, podwyżsozna temperatura, bóle stawów, opuchnięte nogi i całe ciało. Kiedy podano sterydy i zdignozowano poszułam sie lepiej. Mam zajęte nerki, IVklasa zmian w opisie z biopsji. Na poczatku przyjmowałam sam encorton w dawce 30mg ale nie skutkował gdzyz białko w moczu nadal było w dużej iloœci i tak kolejno stosowano rózne leki Leuceran , Azioptrin. Endoxan, pulsy z Solu Medrolu, pożniej Cell Cept i w końcu Eqoral po którym w końcu białko znikło lub jest w małej iloœci. Niestety to trwało z 5 lat. Przez cały czas choroby pracowałam , studiowałam i żyłam normalnie i to chyba recepta. Nie kłaœć się i nie biadolić tylko żyć normalnie ale nie zapominać o dbaniu o siebie i leczeniu. I ważny jest ruch utrzymuje ciało w dobrej kondycji i sprawia że jest silniejsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Łukasz F.
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 3438
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 6:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj,
Przełamanie to pierwszy krok do oswojenia się z chorobą - a to z kolei najważniejsza sprawa... Trzymam kciuki, aby poprawa trwała jak najdłużej Smile
Co do nerek to niestety nie jestem w stanie pomóc żadną informacją...
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
karolla
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 215
Skąd: Zlotow / Hamburg

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 8:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj serdecznie,
najwazniejsze ze wiesz z czym musisz walczyc i nie zapominac o tym aby o siebie dbac. Do tej pory nie mialam problemow z nerkami, wiec na ten temat niestety albo i na szczescie nie moge Ci nic doradzic, ale w Archiwum jest mnustwo informacji, wytarczy tylko troche poszperac:-)

duzo zdrowka i usmiechu zycze
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kicia73
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1519
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Pon Lut 02, 2009 10:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hejeczka Very Happy
witaj cieplutko ...dobrze ,że jednak się przełamałaś Wink
ja tez od samego poczatku mam zajęte nerki ,czyli od 19 latek .na początku kiedy nerki były mało wydolne i miałam utrzymujący się wysoki białkomocz dostawałam najpierw 80 mg encortonu ,to postawiło mnie na nogi ,ale nerki nadal były chore .pojechałam do IR w Warszawie i tam podano mi pulsy z solu medrolu ,białkomocz spadł i mogłam wracać do domciu po miesiącu Very Happy ,później w okresach zaostrzeń nerki były czasami do tego stopnia niewydolne ,że trzeba było mi podać dopaminę na rozruch Wink i ruszyły nie miały wyjścia:lol:
teraz mam ustawione leczenie ,staram się dbać o siebie i wszystko jest oki Very Happy ,encorton w dawce 20 mg to już mój nieodłączny towarzysz ,ale ważne ,że nic się nie dzieje Laughing
pozdrawiam cieplutko i życzę długiego stanu bez dodatkowych emocji ,a stany zaostrzeń i remisji to w naszych chorobach raczej norma ,myślę jednak ,że prawidłowe leczenie pozwoli Ci cieszyć się normalnym życiem Buziak
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
czarniutka
Junior
Junior


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 3

PostWysłany: Wto Lut 03, 2009 6:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziękuje za miłe przyjęcie na forum:D Staram się myśleć jak najlepej ale niekiedy się nie da. Całe szczęście jest takie forum i takie osoby jak Wy Love
Wiem że jest dużo osób, które jeszcze nie zostały zdiagnozowane. Dlatego wiem, że jestem w tej lepszej sytuacji i doceniam to. Wczoraj się dowiedziałam, że bez wlewów Endoxanu się u mnie nie obejdzie. kinga Dziękuje za linki Smile Dużo szperam po forum i dowiaduje się coraz więcej Smile Aha... Jestem ze śląska i lecze się w Ochojcu. Chciałabym się jeszcze was spytać, jak choroba jest w stanie uśpienia to, czy wtedy znikają wszytkie objawy?
Dziękuję wam wszystkim za wsparcie Buziak Buziak
Pozdrawiam Buziak
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kicia73
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1519
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Wto Lut 03, 2009 6:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czarniutka forum powstało właśnie z takim zamierzeniem ...żeby łączyc nas na dobre i na złe i przede wszystkim nieść pomoc Laughing Wink
świetnie,że tu trafiłaś Very Happy
co do objawów w okresie remisji nie znikają ,ale jak trafnie to ujęłaś są jakby w stanie hibernacji Cool ...stawy dokuczają ,wahania nastroju też pozostają ,uczulenie na światło słoneczne również ,ale da się wytrzymać ,nie taki diabeł straszny jak go malują Wink Laughing trzeba poprostu dbać o siebie i nie wywoływać wilka z lasu Cool ....hehe tu akurat powiedzonko wyszło bardzo adekwatnie Shocked Very Happy ...nie przesilaj organizmu,staraj się dobrze odżywiać i w miarę możliwości unikaj stresu ...chociaż z tym ostatnim to wiadomo jak bywa Cool
buziaczki i dobrego humorku mimo wszystko Buziak
_________________
Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.

Paulo Coelho
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
kinga
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005
Posty: 14280

PostWysłany: Wto Lut 03, 2009 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak jest pełna remisja, to objawy znikają Very Happy nic człowiekowi nie dolega i jest super Very Happy
przy pełnej remisji nie bierze się leków albo tylko malutką daweczkę Razz
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Pierwsze Kroki na Forum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group