WWW.TOCZEN.PL

[zolwik]

witam bardzo serdecznie

mam na imie Iwona. Od jakiegoś czasu przeglądam Wasze forum i postanowiłam napisać.
Trzy tygodnie temu usłyszałam diagnzę:toczeń układowy. Trochę się podłamałam ale już jest ok.
Jak większość z Was też miałam problemy z postawieniem mi właściwej diagnozy. W swojej rocznej wedrówce po lekarzach odwiedziałam:laryngologa, neurologa, endokrynologa, dermatologa i podobno wszystko było ok. Mój lekarz pierwszego kontaktu nawet do psychologa mnie wysyłał bo jego zdaniem wymyślałam sobie dolegliwości. A mnie naprawde wszystko bolało. W końcu zmieniłam lekarza i dostałam skierowanie do reumatologa. Zabawne, ale on też mi nie pomógł - zapisał leki na bóle stawów, a mi coraz gorzej było. Z objawów miałam: motyla na twarzy,zapalnie jamu ustnej, zapalenie stawów, opuchnięte dłonie i nogi, temperaturę, podwyższone OB, powiększone węzły chłonne, wysypkę na dekoldzie, okropne bóle i zawroty głowy. W końcu trafiłam do kolejnego reumatologa, który w pierwszej kolejności zlecił bad.przeciwciał. Po odebraniu wyników nie było już watpliwosci.
Teraz jestem pod opieka reumatologa i nefrologa. Etap załamania i zadawania pytania "dlaczego ja" mam już za sobą. Ciszę się, ze wiem co mi jest i nareszcie zaczęłam sie na to leczyć. Teraz mam zamiar jak najszybciej uspać to co mnie dopadło i Wam wszystkim też tego zycze.

super, że jest takie forum bo informacje jakie tu znalazłam niesamowicie mi pomogły, dzięki wielkie.

pozdrawiam iwona

[agnieszka29]

Witaj Iwonko!!!
Miło Cie poznać zycze przyjemnego pobytu tak tu wiele cennych informacji may .. zapewne poczytałas już watki specjalne.. a na luźne pogaduchy zapraszam do kawiarenki!!!!! duzo zdrówka zycze i powodzenia! 3m się hej!!
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[nenya]

Witaj Iwona,
znamy ten schemat, hipochondrykami jesteśmy prawie wszyscy , oczywiście dla lekarzy pierwszego kontaktu, specjaliści są troche bardziej "obyci", ale niestety tez nie wszyscy, słowem trzeba mieć szczęście w tym nieszczęściu żeby trafić na fachowca

fajnie, że najgorsze już za tobą, teraz będzie z górki! na to się nastaw
pozdrawiam i zapraszam do czynnego udziału w forumowym życiu

[Robert]

Dzień dobry!

Cóż tu dodać - czuj się jak u siebie, korzystaj ile się da, ale zostaw też coś od siebie w miarę możliwości i chęci oczywiście.
W ramach relaksu polecam działy towarzyskie.

Liczę, iż wątki obowiązkowe są już zaliczone

Pozdrawiam!

[Monika B]

witam i ja .
dobrze ze diagnoza jest już postawiona bo to najgoszy okres kiedy kazdy patrzy na ciebie jak na natrętą muche masz juz za soba,
nic nie da pytanie dlaczego ja ? niczego nie zmieni, teraz lecznie i mam nadzieje ze troche ulgi ci przyniesie,
pozdrawiam i zapraszam do korzystania z forum
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[kinga]

witam Cię bardzo serdecznie
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[dori792]

Witam.
Mam nadzieję, że sie tu zadomowisz równie szybko jak ja
Optymizm godny pozazdroszczenia... i o to chodzi
Pozdrawiam.

[zolwik]

dzieki za tak serdeczne powitanie.
a to optymistyczne nastawienie to dzięki Wam posiadam. Na początku taka radosna wcale nie byłam, ale jak poczytałam tu troche to się wiele od Was nauczyłam przede wszystkim pogody ducha , bo użalanie się nad sobą niczego już nie zmieni. to forum to naprawde wielki skarb dla wszystkich osób, które właśnie dowiedziały się, że są chore.
ja znalazłam tu mnustwo odpowiedzi na dręczące mnie pytania i już się nie martwie

[jagula]

Cześć Iwona!
Bardzo dobrze ,że już za sobą masz etap "hipochondryczenia" teraz leczenie i mam nadzieję, że również satysfakcjonujące wizyty na forum.
Pozdrawiam serdecznie!

[basiula]

Witam i ja

To sie nazywa zdrowe podejscie do choroby...
Zarazaj optymizmem...takich ludzi nam trzeba...

[kasia 72]

Witam Cię Iwonko serdecznie.
Mogę Ci powiedzieć,że diagnoza postawiona w ciągu roku to szybka diagnoza. Teraz jak już masz dobrego lekarza,wiesz co Ci jest i nieskromnie powiem :masz nas ,może być już tylko lepiej.
Zapraszamy do korzystania z forum no i pogaduszek oczywiscie.
_________________
(...)"Gdziekolwiek ziemia jest snem nie przebudzonym jeszcze,
uwierzyć trzeba w kształt i kochać senny pozór,
na wietrze budować mgłę i w pół nie urywać snu.
Gdziekolwiek ziemia jest snem,tam trzeba dośnić do końca."

[Ewela1]

i ja witam iwonko...
cóz przedmówczynie wyczerpały temat... ja mam nadzieję,ze sie u nas szybciutko zaklimatyzujesz i będziemy uskuteczniac długie pogaduchy np. w kawiarence..

[joanka]

cześć! życzę szybkiej i długiej remisji!!!

[sara]

Witam Cię Iwonko i podziwiam, że po trzech tygodniach od diagnozy piszesz o swoim problemie z dystansem.
Masz rację, że prawidłowo postawiona diagnoza to już dużo. Nie warto rozmyślać tylko działać i leczyć się. Dbaj o siebie.

Pozdrawiam Cię

[zolwik]

jeszce raz dzieki Wam wszystkim za tak uprzejmiaśne powitanie.

kasiu masz racje, że jestem szczęsciarą bo zdiagnozowali mnie w rok, a toczek nie zdążył się całkowicie zagnieżdzić w moim organizmie

witaj saro muszę ci powiedzieć, że pierwszy tydzien po usłyszeniu diagnozy przepłakałam, ale mam wsparcie w bliskich, szczególnie w moim narzeczonym i jeszcze w Was więc szybko otarłam łzy. poza tym mam zbyt wiele rzeczy do zrobienia ( mam dopiero 22 lata) więc jakiś tam toczeń, w dodatku układowy, nie pokrzyżuje mi planów

pozdrawiam