WWW.TOCZEN.PL

[Rozterka]

Mam na karku 50- tkę , 4 listopada moja lekarz rodzinna dała mi skierowanie do reumatologa z podejrzeniem tocznia rumieniowatego układowego czy jakoś tak
Nie bylo to dla mnie zaskoczeniem o tyle ,że rok wcześniej, gdy miałam problemy puchnięcia nog , gdzie lekarka nie znalazła przyczyny , a z uwagi na mój upór ( intuicja mi chyba podpowiedziła) dla świętego apokoju zrobiła mi próby watrobowe i skierowała na USG watroby, gdzie okazało się że jest stluszczona , nieco powiekszona. Kazali zmienić dietę ( bez wszkazówek ) zakazali alkohol ( abstnentce ) polecili kupić "jakies" tabletki na watrobę w aptece.
Poczytalam , kupiłam leki , wyleczyłam. ( zaleczyłam ? ) Wątroba jak na razie OK.

Wtedy gdy szukałam informacji o schorzeniach wątroby trafiłam na to forum , poczytałam z ciekawości i ku mojemu zdumieniu , stwierdziłam,że chyba mam tocznia : motyl na twarzy, objaw Reynauda, nadwarażliwośc na światło słoneczne, dolegliwości neurologiczne, nadwarażliwość stawów na zimną wodę,opuchnięcia okolic stawów i koniuszków paców u lewej ręki, jakieś odrętwienie w okolicach kolana, migreny oczne, problemy z watroba ni w 5 ni w 9, itp.Przypomnialo mi się tez ,że irydolog poinformował mnie kilka lat temu ,iż mam skazę reumatoidalną. Nadto moja mama ma łagodną postać rzs.

Nie podobało mi się to ale nigdzie nie poszłam,żeby nie wywoływać wilka z lasu.

Wilk wywołał się sam. W pierwszych dniach listopada w moim Centrum Odnowy Biologicznej ( ćwicze rekreacyjnie na siłowni ) podkusiło mnie skorzystać z sauny, tylko 5 minut.( normalnie nie korzystam bo źłe znosze wysoka temperaturę)
W nocy temperatura wyskoczyła ponad 40 stopni, rano było 39,6 i zero innych objawów. Poszłam do rodzinnego i poinformowałam o różnych dotychczasowych dolegliwościach ( nie wszystkie występują równocześńie) i prawdopodobnej przyczynie skoku temperatury czyli wizycie w saunie. Lekarka stwierdzila, to co podejrzewałam od kilku miesięcy ;(podejrzenie tocznia.
Powyższone OB, RCP , bolesność i opuchnięcie stawów po dwóch dniach od skoku temperatury.
Bogu dzięki ,że wcześniej "zaniosło" mnie na waszą stronę ( nic nie dzieje się bez przyczyny ? ) , bo wiedziałam do jakiego lekarza najlepiej od razu trafić , żeby mieć zaufanie co do jego diagnozy i leczenia, co prawda czekam dwa i pół miesiąca ale za niecaly miesiąc mam pierwszą wizytę u prof. Hrycka.

Nie wiem czy mam zrobic jakies przynajmniej podstawowe badania i jakie zanim będę miała tą pierwszą wizytę , żeby nie okazała się zmarnowana , bo np. dostane skierowanie na badania, które już bym mogła teraz zrobić. Nie mowię o jakis typowo specjalistycznych typu przeciwciała , bo tych i tak nie dam rady .

Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
_________________
To, że czegos nie rozumiesz, nie znaczy ,że nie istnieje.

[Robert]

Dzień dobry,

Witaj na forum. Ja bym się jednak przywitał radośnie, bo - ponoć jaki nowy rok, taki cały rok W zasadzie napisałaś tyle, że sprawa jest raczej jasna. Nawiązując do pytania odnośnie badań - masz zaplanowaną wizytę u specjalisty, u którego ma okazję leczyć się parę osób "od nas". Z pewnością skieruje Cię na badania, bezpłatne. Do wizyty zostało Ci ok. miesiąca, a chcąc zrobić teraz badania musiałabyś wykładać pieniądze praktycznie na to samo, co miałabyś za darmo i wg decyzji lekarza. Ja nie widzę potrzeby. Spokojnie poczekaj.
I nigdy więcej sauny, solariów i innych sztucznych "ulepszaczy"!



PS. Oczywiście do zaliczenia i "akceptacji" lektura trzech wątków obowiązkowych przyklejonych w tym dziale, o ile jeszcze nie miałaś okazji.

[nenya]

witaj!
mam nadzieję, że zostaniesz z nami niezaleznie od tego jaka ostatecznie padnie diagnoza
nie wiem jak wyglądają wizyty u prof. Hrycka, ale myślę że najbezpieczniej wstrzymać się z badaniami na własną rękę, pewnie podstawowe badania mogłabyś zrobić, plus np. proteinogram, czynnik reumatolidalny, ale skąd mieć pewność że takie właśnie badania będą dla prof istotne, tym bardziej że może ma jakieś preferencje co do laboratorium - kwestia zaufania do wyników
nie wiem co ci doradzić, oprócz cierpliwości i spokoju w oczekiwaniu na wizytę..
trzymaj się.

[Lidia]

Witaj w naszym gronie.Podoba mi się twoje nastawienie.Cokolwiek by to było to nie koniec świata i po prostu trzeba temu się dokładnie przyjrzeć i obłaskawić.Cierpliwości i zdrówka.
Lidka
_________________
"uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"

"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka

[Monika B]

witaj
idą do prof. nie rob swoich badan jesli uzna on za słuszne sam postanowi cię polozyć na odział i dopiero tam zarobią ci badnia,
nie licz także ze od razu tylko po wywiadzie postwi ci dagnozę, do tego trzeba wielu badan ale bądz pewna ze jak będzie trzeba a twoje dolegliwosci uzna za niepokojące na pewno kaze ci się zapisac na odziale na hospitalizacje a dopiero tam zrobią ci badnia ktore potwierdzą lub nie twoje przypuszczenia,
moze masz tocznia ale aby postawic taka diagnozę trzeba wielu badan a wiec raczej czeka cię kilka dni na odziale w Ligocie
powodzenia
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[kinga]

witam Cię bardzo serdecznie na forum
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[Łukasz F.]

Witaj. Nieważne jaki masz nastrój "na wejściu"- zawsze występuje pewna trema i zawahanie z tego powodu że jest się "nowym". Jednak dzięki atmosferze można szybko się rozkręcić.
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

[Iwoonia]

Witam gorąco
_________________
Najpiękniejszą rzeczą w życiu, jest samo życie

[Itunia]

Witaj w naszym gronie

[ludmila_07]

witaj na naszej stronie)
poczytaj ,dowiedz sie tego i owego , czasem wpadnij do kawiarenki i pisz czasem co się u ciebie dzieje.
_________________
W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka

W naszym życiu jak na palecie artysty jest jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
Mark Chagall

[basiula]

Witam w naszej forumowej rodzince
_________________
,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..."

[Ani]

Witam Cię baaardzo serdecznie. Trzymaj się ciepło
_________________
Wspomnienia są jak światła i barwy - podświetlają i retuszują przykrości naszego życia.
Joseph Wittig

[Sugar]

Witam, mimo wszystko radośnie, i życzę aby podejrzenie tocznia się jednak nie potwierdziło. No, chyba, że alternatywa jest jezcze gorsza, ale chyba niewiele jest takich chorób.

[Rozterka]

Dziękuję za ciepłe przyjęcie
Czuję się już jak w domu
_________________
To, że czegos nie rozumiesz, nie znaczy ,że nie istnieje.

[mloda]

witam
_________________
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni...
Zycie to długa podróż, która kiedyś się zaczyna i kiedyś kończy.. więc... Róbmy zdjęcia ;P
Żyjemy aby cierpieć, cierpimy aby żyć...