Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasja Master butterfly


Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 11:59 am Temat postu: Hospitalizacja na Spartańskiej |
|
|
Witam serdecznie,
Na ostatniej wizycie u lekarza moja Dr oznajmiła, że ma zamiar w najbliższym czasie "położyć" mnie na Spartańskiej, na 1 - 2 dni. Zdębiałam i oczywiście spytałam po jakie licho ale jakoś rozmowa przekształciła się w ogólne żarty - no i po wyjściu zorientowałam się, że dalej nie wiem po co szpital.
Czy ktoś może mnie oświecić czego mam się spodziewać po takim dwudniowym biwakowaniu na Spartańskiej?
Ostatecznie zawsze wszelką pomoc "wiedzową" uzyskuję właśnie od Was  _________________ Chcesz nosić futro? Weź kota na ręce! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 1:08 pm Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem chcą Cię zatrzymać na oddziale w celu wykonania badań, albo po prostu bardzo Cię lubią
U kogo leczysz się w IR? _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasja Master butterfly


Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 1:45 pm Temat postu: |
|
|
Zaczynam podejrzewać to drugie .. Nawet w tych żartach była mowa o chwaleniu sią mną.
A tak na poważnie - to badania na przeciwciała i takie tam różne już mam zrobione (nie są nawet najgorsze ANA 80, LaSS/B, RoSS/A, nie wykryto dsDNA), teraz mnie jeszcze Dr wysłała na te zwykłe, morfologia, mocz ... A potem dopiero ma być ta Spartańska - więc raczej badania tam na miejscu odpadają chyba, że wymyślą jakieś nowe sposoby dręczenia mnie.
A tak w ogóle to ja panikuję - bo taka ze mnie księżniczka na ziarnku grochu - i warunki szpitalne mnie po prostu poważnie przerażają. Najchętniej bym uciekła na noc - ale pewnie mnie przywiążą do klamki (tak sobie myślę, że mają jakieś pieniądze za pacjenta?)
Leczę się u Dr Garwolinskiej - i baaaardzo ją lubię. _________________ Chcesz nosić futro? Weź kota na ręce! |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasja Master butterfly


Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 3:53 pm Temat postu: |
|
|
Kinga - dziękuję
czasem jestem tak zabiegana - że kwestie oczywiste
(wyszukiwarka) omijają mnie szerokim łukiem _________________ Chcesz nosić futro? Weź kota na ręce! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agnieszka14 Master butterfly

Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1084
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 5:55 pm Temat postu: |
|
|
może chcą Cię przebadać i ew. zaproponować jakieś nowoczesne leczenie? Albo jakąś nową terapię dla 'opornych', którym endoxan i sterydy nie dają dłuższej remisji?
Ostatnio zmieniony przez Agnieszka14 dnia Sob Sie 21, 2010 5:27 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasja Master butterfly


Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 2:35 pm Temat postu: |
|
|
Dziękuję Agnieszko, o to mi właśnie chodziło: o powody do uwięzienia na Spartańskiej. Może i coś zaproponują faktycznie...
Poczytałam tez inne wątki o Spartańskiej, warunki socjalne mnie przestraszyły, poziom lekarzy pocieszył ... _________________ Chcesz nosić futro? Weź kota na ręce! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Itunia Master butterfly

Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 5:44 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam bardzo miłe (chociaż nie wiem, czy w przypadku choroby 'miłe' to dobre słowo) skojarzenia z tym miejscem...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|