WWW.TOCZEN.PL

[Ani]

Pytanie zadaję, bo w wyszukiwarce forumowej nie znalazłam nic na temat tego leku. Otóż chciałabym się dowiedzieć, jakie są (i czy w ogóle są) wasze doświadczenia z tym farmaceutykiem? Czy powoduje u was jakieś dolegliwosci, skutki uboczne, cokolwiek. W życiu czegoś takiego nie brałam i jak to zwykle ja jestem pełna obaw

[Robert]

Trochę jest, pod nazwą "sulfasalazyna". Sprawdź wyniki: http://toczen.pl/forum/search.php?mode=results

[nenya]

ja jestem na sulfie już chyba ze dwa lata, ale nie ze względów "stawowych" a "jelitowych"
nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych (pewnie jakies są, ale widocznych f=gołym okiem nie ), nawet wątroba sobie z nią radzi...

czytając podane przez Roberta linki nie omin tego:
Jelita - niejasna diagnoza tytuł może cię zmylić, ale tam jest sporo o sulfasalazynie.

[Ani]

Wielkie dzięki, zabieram się za czytanie:)

[nenya]

upewnij się, że będziesz łykać Sulfasalazin EN (żółte tabletki, nie pomarańczowe - choć i tak pewnie zauważysz lekkie zabarwienie moczu - tym się nie ma co przejmować ), bo to wersja ulepszona a więc bezpieczniejsza.

[Ani]

Już je mam dostałam dzisiaj:) TAk to jest salazopyrin EN tm, tak to wygląda Tylko nie spodziewałam się, ze leczenie ma trwać przez większośc mojego życia, niby powiedział, że na razie rozpisuje to na dwa lata, ale potem pewnie się nie obejdzie

[nenya]

a, jeszcze jedno - jeśli lekarz sam nie wspomniał to zapytaj o suplementacjię kwasu foliowego, bo sulfa nasza kochana lekko upośledza jego wchłanianie, ja łykam codziennie bonusowo Folik

[Ani]

A to zapytam we wtorek, będę miała steryd podany pod kontrola usg, to będzie i okazja do pytania.

[nenya]

i jeszcze słówko od zzsk'owców, żeby nie było że to wyłącznie lek na zapalenia jelit
http://free.of.pl/z/zzsk/drugs.php?sub=inne

[Ani]

Nenya, dzięki wielkie! POwiedz jeszcze czy wskazane jest branie czegoś osłonowo, np. ortanolu? W tym swoim zdziwieniu, jakoś nie zapytałam lekarza

[nenya]

nie, ja nic nie biorę, sulfasalazyna jest bezpieczna dla żołądka, bo jej główną cechą jest fakt "aktywowania" się dopiero w jelicie:

[Ani]

Ok, dzięki bardzo i sorki, przez nieuwagę niedoczytałam, jeszcze raz wielkie dzięki. Bardzo się cieszę, że mogę tu z wami być i zawsze się poradzić, to bardzo dużo dla mnie znaczy, tym bardziej, że chyba będę musiała zrezygnować ze sportowego jeżdżenia konno Dla mnie to po prostu straszne i jakoś nie mogę się z tym pogodzić W ogóle ograniczenie aktywności fizycznej jest dla mnie ogromnym problemem, nie wiem, jak sobie z tym poradzę, jeszcze w to nie mogę uwierzyć Ech, wiem rozczulam się nad sobą, ale jakoś tak musiałam...

[nenya]

po to jest to forum, więc się nie krępuj
choroba na ogół wymaga pewnych ustępstw i narzuca ograniczenia, ale od czego kreatywnośc i nadzieja
na pewno się dostosujesz i coś wymyślisz, żeby przetrwać najgorszy okres, powodzenia

[Monika B]

Ja bire sulafę juz 6 lat , jest bezpieczna , bede ja brac przez całe zycie ,ale to tez sprawy jelit , ale znam pare osob na sulfe ze wzgledu na stawy, spoko mozesz ja brac bez oporów i bez osłonówek przez lata , tylko czasami zrób morfologię albo tak jak Nenya łykaj kwas foliowy
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Agnieszka14]

Hej, jak mówi Nenya-kwas foliowy trzeba suplementować... Pozdrówka