Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 11:06 pm Temat postu: drętwienie skóry a potem palący ból |
|
|
zaczęło się jakiś dwa lata temu...
drętwieje mi skóra a potem zaczyna boleć - tak bardzo że nie mogę tego wytrzymać
zaczęło się od tego że, jak dłużej siedziałam np. na tardym krześle czy ławce to zaczęłam odczuwać lekkie zdrętwienie pośladków a po jakimś czasie pojawiał się ból.
aby przerwać te tortury - musiałam wstać i trochę pochodzić i te dolegliwości ustępowały.
od jakiegoś czasu zaczęło to jakby postępować.
drętwieje mi skóra na plecach - jak dłużej opieram się o coś twardego
drętwieje mi skóra głowy lub szyi - miejce dokładnie te które styka się z twardą powierzchnią i skóra do okoła
ręce, nogi i tak każdy kawałek skóry, który gdzieś styka się z twarą powierzchnią.
najpierw pojawia się dziwne uczucie - potem zdrętwienie i ból, który staje się niedowytrzymania jak nie zmienię pozycji. ból jest taki jakby ktoś przypalał mnie ogniem.
jak zmieniam pozycję to te dolegliwości zaczynają ustępować - ale nie zawsze mogę zmienić pozycję
np. czasami jak jedę w autobusie czy skm - tam są twarde siedzenia i zaczyna się...
często wegetuję na poczekalniach w różnych przychodniach i tam mam to samo...
ostatnio miałam robione eeg i rezonas magnetyczny głowy
na eeg zdrętwiała mi szyja pod koniec badania od tego wałka pod głową
na rezonasie nie mogłam wytrzymać. skóra głowy zdrętwiała mi mniej więcej w połowie badania, wiadomo nie wolno się ruszać. grzecznie leżałam. zaczął się pojawiać ból. na początku niewielki, ale z każdą minutą się nasilał. w końcu tak bolało, że zaczęły mi płynąć łzy z oczu i zaczęlo mi się robić słabo (jestem nadwrażliwa na ból). już miałam ochotę przerwać badanie, ale starałam się wytrzymać do końca. dosłownie w myślach zaczęłam się modlić żebym jeszcze trochę wytrzymała - i jakoś dotrwałam do końca ze łzami w oczach. po badaniu długo czułam jeszcze ból skóry, a zdrętwienie utrzymywało się jeszcze przez jakieś pól godziny.
w sumie z miesiąca na miesiąć coraz bardziej mi to dokucza.
ostatnio nawet jak siedzę dłużej na kanapie (15 -20) bez zmiany pozycji to zaczyna się. wystarczy, że oprę jedną nogę o drugą i już drętwieje, to samo np. jak leżę i rękę położę na brzuch to drętwieje mi ręka od wewnętrznej strony - tam gdzie dotyka np żeber. głowa jak opre o sciane czy podgłówek . mam już dość bo to okropny ból i najgozrej ze budzi mnie w nocy, no teraz to ja nie spie to mnie nie budzi ale nawet zasnąć mi ciężko bo wierce się w łóżki jakbym miała ADHD.
ogólnie koszmar
nie wiem od czego to mam - może to przez moje problemy kardiologiczne? zastanawiam się czy to coś nie jest związane z naczyniami krwionośnymi skóry? no kompletnie się na tym nie znam.
nie pytałam jeszcze lekarza bo mi strasznie głupio
co to może być?
czy któś z was ma podobny problem? _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiakuc Master butterfly


Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 7:24 am Temat postu: |
|
|
Abisynko mnie czasem drętwiej skóra jak za długo siedze w jednej pozycji ale nie zdarza się to często i nie boli tak jak Ty opisujesz po zmianie pozycji przehodzi..ja na Twoim miejscu nie wstydziłabym sie tylko porozmawiała o tym z lekarzem to nie jest błahostka skoro juz tak bardzo Ciu dokucza że nie możesz zbólu wytrzymac tak jak pisałas jest to co najmniej niepokojące i wymaga opini lekarza więc nie zastanawiaj się tylko idź i skonsultuj tę dolegliwość póki nie jest jeszcze gorzej pzeciez to postepuje i staje sie dla Ciebie coraz trudniejsze do wytrzymania życzę powodzenia i mam nadzieje że lekarz Ci pomoże ..daj znać jak coś będziesz wieedzieć...  _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 2:49 pm Temat postu: |
|
|
kasiu masz racje, zapytam lekarki rodzinnej ale tak mi głupio bo to śmiesznie brzmi - no przynajmniej dla mnie . a jak mówiłam znajomym to dziwne oczy robią . a faktycznie to postępuje i jest coraz barzdeij uciążliwe a ten ból jest niedowytrzymania _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 12:36 pm Temat postu: |
|
|
abisynka czy masz wyrownane poziomy elektrolitow bo ja mam takie dolegliwosci kiedy sod potas lub chlorki sa zbyt niskie wtedy pierwszym obawjem jest własnie dretwienie i bol , sprawdz takie badanie prywatnie kosztuje 7 zł i od razu wiesz o co chodzi , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 8:34 pm Temat postu: |
|
|
no cześć moniczko miło cię w końcu widzieć
wiesz nie pomyślałam o elektrolitach - musze zrobić koniecznie - co prawda dwa razy do roku je sprawdzam ale nigdy nie wiadomo co tam bryka
najgorsze że ciągle mi coś stoi na przeszkodzie by do lekarza się wybrać ale w następny tydzień to koniecznie musze się wybrać
dziękuję
jak tylko czegoś się dowiem to dam znać _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
joanka Stary wyjadacz

Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 7:49 am Temat postu: |
|
|
Dziewczęta ja też mam problem z dretwieniem, z tymże u mnie na pewno poziom potasu jest w normie (biorę kalipoz). Czy sam sód, albo chlorki mogą powodować taki stan? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 11:14 am Temat postu: |
|
|
mogą potas nma podobne działanie w organizmie jak i sod czy chlorki , moze to byc i sod, co prawda niezbyt czesto wystepuje niedobor tego piersiwastka ale jednak się zdarza
ja przez całe lata brałam aspargin ( potas i magnez) a potasu zawsze było za mało kalipoz wogole nie działał a wiec moze warto to sprawdzic jesli wszystko będzie ok, poproscie o skierowanie do neurologa
abisynka skad ja to znam , ja tez odkładam ile się tylko da, a najbardziej dobija mnie chodzienie do laboratorium bo wtedy jeszcze najczesciej spie, i nie chce mi się wstac zasypiam dobrze po połnocy czesto nad ranem i wstaję około 9 a wiec jestem nieszczesliwa kiedy mam wstac wczesniej _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 11:42 am Temat postu: |
|
|
joanka napisał: |
Dziewczęta ja też mam problem z dretwieniem, z tymże u mnie na pewno poziom potasu jest w normie (biorę kalipoz). Czy sam sód, albo chlorki mogą powodować taki stan? |
joanko a czy u ciebie wygląda to podonie jak u mnie?
monika a tobie pomogło unormowanie elektrolitów?
kurcze ja często potas mam na dolnej granicy normy ale bywały lata że miałam za mało potasu a nie miałam tego
kurcze głupio mi ale wiecie to jest nie do wytrzymania. we wtorek zapytam lekarza i zrobie badania bo nawet jak dzisiaj spałąm to obudziłąm się ze zdrętwiałą skurą głowy po lewej stronie  _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 11:56 am Temat postu: |
|
|
ja mam stałe niedobory sodu i chlorkow ale mam chorobe Addisona i przy tym jest tak jak jest, trudno jeden dzien jest ok, na drugi juz sporo znizone ale ja wiem ze to z tego i muszę się do tego przyzwyczaic, nic na to nie pomoze a przeciez nie mogę całe zycie siedziec w szpitalu na kroplokwach, przez ostatni pobyt codziennie miałam sod w kroplowkach i nie uzupelniono go do normy najwiecej dretwieją mi palce i nogi i twarz jesli jest zbyt mocno ratuje się - solą lub rosołkiem w kostce zjadam sol- bo musze , szkodze sobie na nerki ale nie ma sposobu aby to u mnie uzupelnic a chce zyc więc musze wybrac
jesli zrobisz badania a będą ok, to u rodzinnego wez skierowianie do neurologa, moze to byc problem neurologiczny _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 12:43 pm Temat postu: |
|
|
a wiesz monisiu ja chodze do neurologa kurcze musze jego zmolestować i dopytać. tylko mi drętwieje sama skóra w różnych częsciach - jak komuś o tym mówie - to patrzą się na mnie jak na wariatke  _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
joanka Stary wyjadacz

Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 3:12 pm Temat postu: |
|
|
ja mam tak że jak np trzymam w rece telefon komórkowy to po ok 10 minutach czuje zdretwienie i koszmarny ból, dlatego teraz używam funkcji głośnik tak samo mam gdy niose zakupy w dłoni - mam ja scisnieta i za kilka minut jest dretwienie i potem bol, który czesto trzyma mnie nawet kilka dni. Podobnie jest gdy długo siedze w jednej pozycji. Dlatego staram ie być bardziej ruchliwa, zeby wyeliminowac te dolegliwosc. Choc moze rzeczywiscie propblem tkwi w elektrolitrach. Na nastepna wizyte na bank sobie je przebadam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 12:58 am Temat postu: |
|
|
no tak to mi przypomina moje przygody - ja też się wierce jak sie da - kurcze gorzej jakbym miała ADHD albo owsiki
zapomniałam dziś zapytać lekarza ale we wtorek to już na kartce sobie zapisze  _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
mariola3317 Stary wyjadacz

Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 189 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 6:33 pm Temat postu: |
|
|
Witam co do drętwiejącej skóry ja to mam juz od jakiegoś czasu ale mnie boli i piecze najczęściej skóra w nogach jak pytałam się lekarza to powiedział ze to jest przeczulica skóry i ze w toczniu tak jest .Ale oni teraz wszystko zwalają na toczeń.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
olusiam03 Gość
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 7:13 pm Temat postu: |
|
|
Ja w sumie też to mam zazwyczaj mi ręce drętwieją, niezaciekawe uczucie ale staram się na to nie zwracać uwagi  |
|
Powrót do góry |
|
 |
abisynka Master butterfly

Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2666
|
Wysłany: Pią Wrz 12, 2008 12:18 am Temat postu: |
|
|
byłam w końcu u lekarza
moja pani dr zrobiła wielkie oczka jak jej powiedziałam że drętwieje mi skóra i boli. powiedziała mi że to może być od naczyń krwionośnych bo mój układ krążenia przez ciśnnienie i tachykardie jest rozhuśtany i mam słabe naczynia, do tego mam cieńką skóre. kazała mi pogadać z neurologiem może on ma jakiś pomysł (i tak do niego musze iść) a potem mam do niej wrócić. i zobaczymy co dalej. boli naprawde mocno. na razie nie dała żadnych skierowań - przychodnia ma limity na ten rok wyczerpane a nie zamierzam wszystkiego robić prywatnie. zobacze co powie neurolog.
buziaki _________________ "wiedzieć to znać swoje przeznaczenie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
|