Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
furbas Junior

Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 2
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 5:30 pm Temat postu: sytuacja mojej siostry |
|
|
7 miesięcy temu siostra zachorowała na zapalenie płuc. Trafiła do szpitala CSK w Katowicach na ligocie. Tam stan się pogroszył doszły nerki i trafiła na francuską. Tam na OIOMie juz stwierdzono u niej tocznia układowego z zajętymi płucami, nerkami i sercem.
Obecnie na francuskiej dostaje endoxan. troszkę wróciła do siebie po tym co było na wiosnę... ale teraz po ostatniej wizycie zaczeły się problemy bólowe jakich wcześniej nie miała. Chodzi tutaj głównie o mocne bóle głowy, ostatnio doszły bóle pleców. Jest to o tyle dziwne, że podobno nerki się jej poprawiły. Była u lekarza stwierdził, że nie jest to ból nerek...
dodam, że ma problemy z wagą, nie może przytyć no i ma cukrzycę posterydową polekowa (pewnie po sterydach)
Czy macie bardzo mocne problemy bólowe? może doradzicie kogoś na śląsku z kim by można się skonsultować?
posta pisze ja, ponieważ odnoszę wrażenie, że siostra na razie nie chce za Bbardzo czytać o swojej chorobie...
czy ktoś leczył może się na francuskiej? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 5:39 pm Temat postu: |
|
|
witaj
na Francuskiej nie byłam leczona ale w Ligocie owszem i tam tez lecza tocznia , odział prof Hrycka i jego polecam z czystym sumieniem
tu masz namiary na niego http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=853&postdays=0&postorder=asc&start=195
a problemy bolowe to jest standart w toczniu , bola miesnie bola stawy , kosci
troche leki przeciwbolowe pomagają _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 5:50 pm Temat postu: |
|
|
witam serdecznie
dobrze,że siostra ma ciebie- z czasem będzie chciała dowiedzieć się z czym ma dokładnie do czynienia-świadomy chory jest świadomym pacjentem-nie da sobie krzywdy zrobić.Myślę,ze ten racjonalny argument wart jest rozważenia
Ból jest niestety codziennym towarzyszem w naszym przypadku.
Jak bardzo posunięte są zmiany w płucach ?
A prf.Hrycek leczy Monię b.długo i jest z niego bardziej niż zadowolona.
pozdrawiam  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz F. Master butterfly


Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 8:57 pm Temat postu: |
|
|
Witaj,
Przede wszystkim powtórzę za Margaret - dobrze, że Twoja siostra znajduje w w Tobie i reszcie Twojej rodziny oparcie (jest ono niezwykle cenne).
Chęć, aby dowiedzieć się czegokolwiek o chorobie przychodzi z czasem - jedni potrzebują go więcej, inni mniej. Prędzej czy później jednak zawsze zaczyna korcić, aby cokolwiek przeczytać, usłyszeć - nie po to, by wpędzić się w doła, ale wręcz przeciwnie - aby wiedzieć, jak zaradzić złym scenariuszom.
Jeśli chodzi o leczenie na Śląsku - sam co prawda nie jestem w stanie nic podpowiedzieć (jestem z innego regionu), ale zaręczam, że za radą Moniki poszedłbym w ciemno. _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
basiula Master butterfly


Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 4309 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 9:07 pm Temat postu: |
|
|
Witam cieplutko na forum
Ja zostałam zdiagnozowana na Francuskiej na dermatologii, do tej pory tam jeżdżę na kntrole...na jakim oddziale leży siostra?
Pozdrawiam... _________________ ,,Nie poświęcaj siebie, ty jesteś wszystkim co posiadasz..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
olusiam03 Gość
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 9:09 pm Temat postu: |
|
|
Ja również Cię witam!
Jeśli chodzi o prof Hrycka mogę Ci z czystym sumieniem polecić, tak jak Monika. Trzymajcie się cieplutko
Pozdrawiam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
furbas Junior

Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 2
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 9:27 pm Temat postu: |
|
|
basiula napisał: |
Witam cieplutko na forum
Ja zostałam zdiagnozowana na Francuskiej na dermatologii, do tej pory tam jeżdżę na kntrole...na jakim oddziale leży siostra?
Pozdrawiam... |
Odwiedza nefrologię.
teraz inne pytanie:
czy stosujecie jakieś ćwiczenia, dięte coby mieć więcej siły? . u mojej siostry to duży problem, być może ze względu również na niską wagę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Małgosia1 Master butterfly

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1600 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 10:14 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.
Miłe to jest jak troszczysz się o siostrę.
Co do Twojego pytania ja chodzę na rehab(gimnastykę) dla poprawienia ruchomości stawów. Jak się człowiek rozrusza to i lepiej się czuje. Cwiczę według mojego rytmu, nic na siłę. Będzie dobrze jeszcze.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paproshka Master butterfly


Dołączył: 08 Lis 2008 Posty: 6426
|
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 9:19 am Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie na forum  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|