|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monia85 Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7066 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 5:49 pm Temat postu: Szpinak na różne sposoby |
|
|
Nie zauważyłam tu takiego wątku, więc zakładam.
Oto moje ulubione przepisy na szpinak:
Cannelloni ze szpinakiem
1 opakowanie cannelloni
1 kg szpinaku (może być mrożony)
200 g sera żółtego
3 ząbki czosnku
2 łyżki soku z cytryny
50 g masła
1 porcja serka camembert lub brie
sól, pierz, gałka muszkatołowa
Świeży szpinak dokładnie opłukać, usunąć ogonki i dusić do miękkości. Mrożony rozmrozić i dusić do chwili aż wyparuje cała woda albo bez rozmrażania dłużej dusić. Przed końcem duszenia dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawić do smaku solą, pieprzem, gałką, sokiem z cytryny. Ser żółty zetrzeć na tarce o małych otworach i wymieszać z nieco przestygniętym szpinakiem.
Cannelloni ugotować w bardzo dużej ilości osolonego wrzątku z dodatkiem oleju na półtwardo, bo będą jeszcze zapiekane. Makaronu Lubella się nie gotuje, bo się rozpadnie. Delikatnie odsączyć na dużym sicie i przelać obficie zimną wodą.
Każdą rurkę nadziewać przygotowanym farszem i układać w natłuszczonej wcześniej formie do zapiekania. Następnie obłożyć wiórkami masła i pokrojonym w kostki serkiem pleśniowym.
Zapiekać ok. 10 minut w temperaturze 180 stopni.
Kurczak w sosie z makaronem penne
Składniki:
- podwójna pierś z kurczaka, ok. 600 g
- 0,5 l śmietany kremówki 30%
- szpinak mrożony, 2 opakowania
- starty żółty ser i posiekana natka pietruszki do posypania potrawy
- makaron penne
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa do smaku
Umyte piersi kurczaka pokroić w kostkę.
Szpinak wymieszać ze śmietaną. Doprawić do smaku solą, pieprzem, gałką muszkatołową.
W naczyniu żaroodpornym wymieszać kurczaka z sosem. Odstawić na godzinę, aby smaki się połączyły.
Zapiekać w piekarniku nagrzanym do ok. 180 st C. przez 30 min.
Ugotować makaron penne.
Makaron wymieszać z sosem, lub wyłożyć na talerze a następnie polać sosem.
Całość posypać startym serem i posiekaną natką pietruszki.
Smacznego
 _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
 |
kinga Moderator


Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 6:30 pm Temat postu: |
|
|
nie ma wątku, bo wszystkie przepisy są w "dania inaczej..." _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
zuzka Master butterfly

Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 894
|
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 8:20 pm Temat postu: |
|
|
chyba musze sobie podrukować te przepisy z całęgo działu.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Paź 27, 2010 11:35 am Temat postu: |
|
|
monia dziekuje
a kinia ma racje jest troche przepisow ze szpinakiem w dziale Dania inaczej
mnie zainteresowały na poczatek kulki ryzowe ze szpinakiem
wyprobuję na pewno na razie syn jakiegos wirusa złapal wiec nie je ale poczekam
kurcze jest tu od groma tych przepisow , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
monia85 Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7066 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Zupa szpinakowa
- kawałek mięska na wywar - ja biorę drób, udo jakieś np.
- szpinak mrożony - lub świeży w sezonie
- czosnek - ilość wg upodobań
- gałka muszkatołowa
- pieprz, sól
- śmietana lub jogurt do zabielenia
- mąka (opcjonalnie, do zagęszczenia, ja nie daję)
Gotuję najpierw rosołek na mięsie. Można też na warzywach.
W tzw. międzyczasie rozmrażam szpinak. Ja wyjmuję kilka h wcześniej i zostawiam, by sobie spokojnie sam odtajał
Do rosołku dodaję szpinak, czosnek drobno posiekany, można dać trochę drobno posiekanej cebulki.
Jak się to pogotuje, przyprawiam gałką, solą i pieprzem.
Zaprawiam zupę śmietaną lub jogurtem. Można też dodać mąki, ale ja ze względu na dietę pomijam ten punkt.
Zupa pysznie smakuje z makaronem i jajkiem na twardo
Ja jem z samym jajkiem. _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ziarenko Master butterfly


Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 2042
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 10:44 pm Temat postu: |
|
|
Szpinak to niewyczerpany temat moich kulinarnych wariacji.
Nadszedł jego czas.
Po zimie jako pierwszy śmiało wyrasta z ziemi.
Młode nieduże gładkie liście są idealne do sałatek.
Większe do gotowania.
Korzystajcie ze szpinaku! _________________
rozjaśnia się we mnie
wyjaśnia jaśniej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
veg8 Master butterfly


Dołączył: 31 Mar 2005 Posty: 1631
|
Wysłany: Pon Wrz 10, 2012 5:12 pm Temat postu: |
|
|
Szybkie smaczne danie ...
chcesz zrobić komuś pyszną niespodziankę?
polecam:
Naleśniki ze szpinakiem i serem
Nadzienie do naleśników:
1) Opakowanie mrożonego szpinaku 400~500g
2) Ser feta
(można zastąpić innym np ser favita sałatkowo-kanapkowy
ale należy uważać bo on już sam w sobie jest słony i z tym serem nie używam soli)
3) Dodaję 2 ząbki czosnku
5) Łyżka margaryny (używam kasie)
6) Odrobinka żółtego sera
Na wstępie smażymy zwykłe naleśniki można je zrobić wcześniej i niech chwilę ostygną można usmażyć dzień wcześniej.
Rozmrożony szpinak chwilę dusimy na patelni kilka minut - dodając łyżkę margaryny. Do szpinaku dodajemy czosnek przecisnięty przez praskę. Następnie rozkruszony widelcem biały ser wrzucam do szpinaku i mieszam i mieszam i mieszam i mieszam... i mieszam i czekam aż się chwilkę poddusi. Pewnie chcecie wiedzieć co dalej ? Jeśli jest taka potrzeba to doprawiamy solą i pieprzem. Aaaa później to nalesniki smarujemy nadzieniem i zwijamy w rurkę. Blachę od piekarnika wykładam papierem do pieczenia i rozkładam na nim naleśniki. Później szukam tarki i ścieram żółty ser na największych oczkach posypując niewielką ilość na ułożone naleśniki. I tak gotowe danie wkładam do rozgrzanego piekarnika tem. 120-140* aż ser się ładnie rozgrzeje 15-20 min. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
bellybelly Master butterfly


Dołączył: 03 Lut 2012 Posty: 1270
|
Wysłany: Sro Wrz 12, 2012 11:22 am Temat postu: |
|
|
veg8 Jadłam i potwierdzam, że pyszności. A dla tych co nie boją się kalorii polecam polać jeszcze sosem śmietanowym przed pieczeniem  _________________ "Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem." |
|
Powrót do góry |
|
 |
MariuszRyłko Junior


Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lis 14, 2013 1:25 pm Temat postu: |
|
|
Ja osobiście uwielbiam toretllinii ze szpinakiem:) szpinak w naleśniku też jest boski:) jadłem z przepisu i zachwalam sobie do teraz:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|