|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
niedamsie Junior

Dołączył: 02 Wrz 2011 Posty: 2
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2011 10:36 pm Temat postu: Pulsy przy zmianach skórnych? |
|
|
Czy ktoś z Was miał może pulsy w dawkach 1000 mg metyprednisonu tylko z powodów skórnych? Jakie mogą być w ogóle skutki uboczne takich pulsów? Mam SLE od 10 lat, od początku leczę się prednisonem/metyprednisonem (obecnie 32 mg metypredu z powodu opadjącej powieki i zmian skórnych, wczęsnije było już 6 mg), co jakiś czas włączana jest azatioptyna (obecnie 100 mg), kiedyś arechin, a nawet metotrexat (ten ostatni okazał się niewskazany przy moich parametrach). Ogólnie różnie ten toczeń przebiegał w ciągu 10 lat, mam niestety wrazenie, że z roku na rok jest coraz gorzej. Otstanio ogólnie czuję się dobrze, ale pierwszy raz w życiu toczeń zaatakował mi całe ciało (w czerwcu)! Cały brzuch, plcecy, twaz (no, 80% twarzy) mam w plamach, trochę też na rękach i na nogach. Z początku leczyłam to u dermatologa, ale już nic nie pomagało. Przy okazji kolejny raz opadła mi powieka (zdarzyło mi się to kilka razy w życiu, ostatnio coraz częściej). Lekarz, który nie jest moim prowadzącym, tylko jakby mnie wspiera (zleca mi np. badania, których inni lekarze nie zlecjaą, bo wiadomo, drogie), gdy dziś mnie zobaczył, powiedział z miejsca, że bez gadania wysyła mnie na pulsy: przez 5 dni 1000 mg metyprednisonu. Mówiąc szcezrez mam mieszane uczucia i boję się tego - skutków ubocznych. Dodam, że przy dużych dawkach sterydu zazwyczaj coś mi się niedobrego działo - ostatnio był to wstrząs septyczny. Czy możecie coś doradzić z własnego doświadczenia? Z góry bardzo dziękuję.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Wrz 05, 2011 3:05 pm Temat postu: |
|
|
witaj
na poczatek wyszukiwarka nie gryzie wiec uzywaj tam znajdziesz wszystko a o pulsach jest cała masa http://www.toczen.pl/forum/search.php
widze ze ten lekarz co posyla cie na pulsy to lekarz ktory chce ci pomoc i jego sie trzymaj
będzie dobrze,
sama brałam Endoxan wiele razy i w duzych dawkach , zyje a moje opisy tez znajdziesz , bo endoxan brało tu sporo osob , wiec najpierw czytaj , potem pisz ok _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|