WWW.TOCZEN.PL

[Tulipa]

Witam

Jestem studentką analityki medycznej i miesiąc temu, podczas wakacyjnych praktyk wzięłam udział w badaniu naukowym. Oddałam krew i zupełnie o tym fakcie zapomniałam, a tu 2 dni temu dzwoni do mnie wyraźnie zdenerwowana pani kierownik i zaprasza na rozmowę...

Moje wyniki:
ANA Wykryto homogenny typ świecenia. Miano 1:640
p/ciała p/dsDNA Crithidia lucille ujemny
p/ciała p/dsDNA ELISA ujemny (wartość liczbowa 0,00)

Muszę przyznać, że byłam w szoku. Do tej pory nie narzekałam na większe kłopoty ze zdrowiem. Kilka lat temu przeszłam "przygodę" z odchudzaniem, ale mimo utraty masy ciała wyniki morfologii były w normie, teraz już od dawna wszystko jest w porządku.

Ogarnęła mnie panika, szczególnie że pani mgr przekazywała mi wyniki z hiobową miną, niemal łzami w oczach. Sama wyszłam z laboratorium na nogach jak z waty. Szczątkowa wiedza na temat ANA jaką miałam ze studiów, to był fakt, że skoro typ homogenny to tkanka łączna, toczeń, rzs, te sprawy. Miano, 640 - dość wysokie, uczyli mnie że norma to <80. O samej chorobie nie wiedziałam prawie nic. Kojarzyła mi się z dr Housem i Piotrem Korzeckim z serialu Magda M Ale po rozmowie to już wybierałam trumne..

Na szczescie znalazłam Wasze forum:) Dowiedziałam się że po pierwsze na razie nie mam co panikować, bo wynik taki jeszcze niczego nie oznacza (jak to mówi mój lekarz rodzinny - leczy się człowieka, a nie wynik.. chociaż sama będę jeśli Bóg da laborantką, postanowiłam uwierzyć jego słowom), a nawet jeśli przewidzieć najgorszy scenariusz - z chorobami tkanki łącznej da się żyć. Dziękuję!

W poniedziałek wybieram się na 1 wizyte u reumatologa, trzymajcie kciuki;)

[Monika B]

witaj
no widzisz , najpierw jest strach ale potem mozna chorobe ujarzmic, i zyc całkiem normalnie,
ale tak wcale byc nie musi samo dodatnie ANA to niewiele,
chyba uczyłas sie tez ze ANA dodatnie zdarzają się i u zdrowych ludzi
spokojnie, to nie musi jeszcze niczego przesadzać
ze wszystkim sobie poradzisz

akurat z Magdzie M to było sporo przekłamanie , u Doktora Housa tez nie trafiają ci przecietnie chorzy
z tym mozna zyc i to całkiem niezle

dalszej diagnostyki we własciwym kierunku ci zycze, i pamietaj ze nawet będac chorą możesz normalnie zyć
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Margaret74]

no hej

ależ dostałaś przysłowiowy kubeł zimnej wody na głowę
pani laborantka zachowała się moim skromnym zdaniem nieprofesjonalnie ,ponieważ ...dodatnie ANA mogą wystąpić również i u ludzi zdrowych ,fakt -jest to 5 %populacji ,ale jednak istniejący i należą do nich : kobiety w ciąży, ludzie po przeszczepach oraz 30-40 % krewnych pierwszego stopnia ludzi chorych na tocznia
(rodzeństwo, rodzice i dzieci)ma również dodatnie ANA

z twojego opisu wynika ,ze jesteś osobą zupełnie zdrową(?)-trzeba zwyczajnie powtórzyć badania w wiarygodnym laboratorium ,bo miano wyszło znaczne ;najważniejsze jednak ,że dsDNA jest ujemne

czy brałaś może któryś z poniższych leków?

* procainamide
* hydralazine
* isoniazid
* chlorpromazine
* amizepin,acebutolol,sulffonamidy

Nawet jeśli ANA znów wyjdą pozytywnie,nie oznacza to ,że rozwinie się pełnoobjawowy toczeń ,czy też rzs-wtedy jednak masz świadomość ,ze jesteś w grupie ..."mocno predysponowanych",a jest parę rzeczy na które należy uważać

widzę jednak,że podejście masz dobre,bo racją jest ,że "co nas nie zabije ,to wzmocni"

powodzenia -daj znać jak się to wszystko potoczy u ciebie
_________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe

[Tulipa]

"dostałaś przysłowiowy kubeł zimnej wody na głowę" - lepiej bym tego nie ujęła

człowiek sobie chodzi po tym świecie nieświadomy zupełnie że coś się w jego organizmie dzieje.. tak, jestem (no... teraz to już nie wiem:P) zdrowa, oczywiście zdarza mi się złapać przeziębienie czy coś, ale nie narzekałam do tej pory na poważne dolegliwości, nie odwiedzałam specjalistów. a na dodatek jestem na bieżąco, uczę się o chorobach, badaniach, człowiek się uodparnia i ma wrażenie że to go nie dotyczy..

nie, sprawdziłam już, wynik nie jest indukowany lekami. w ciąży też nie jestem, po przeszczepie również nie, u krewnych nie zdiagnozowano choroby tkanki łacznej, jednak mama od kilku lat narzeka na problemy z kręgosłupem, stawami i jak najszybciej kazałam jej zgłosić się na badania

w poniedziałek idę do w poradni. myślę że pani doktor skieruje mnie na badania. mysle tez o powtorzeniu badania ANA w innym laboratorium tak jak mówisz. jeśli wyniki będą nie w porządku - zacznę się leczyć, jeśli ok - wiem że coś może się wydarzyć w przyszłości i dobrze być pod opieką lekarza