|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rysiach Junior

Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 4:19 pm Temat postu: badania w szpitalu |
|
|
Hej, mimo długich poszukiwań i wpisywania w wyszukiwarkę różnych fraz nie mogę znaleźć podobnego tematu, więc jeszcze raz umieszczam pytanie - jakie badania robią w szpitalu? Jest to już mój 3 post, bo nadgorliwi moderatorzy ciągle mi je blokują Jutro idę na oddział reumatologiczny i nie wiem czego się spodziewać... Nigdy nie byłam w szpitalu, więc powiedzcie ile trwa obserwacja? co się wtedy robi?? Proszę nie blokować, a ewentualnie podać link do takiego tematu... Jestem zestresowana pobytem w szpitalu, bo nie znoszę lekarzy, igieł itp, i oczekuję rzetelnej odpowiedzi, czy wkłuwają wenflon, na jakie badania są zabierani pacjenci i ile czasu spędza się na takiej obserwacji więc nie blokujcie, tylko dajcie możliwość żeby ktoś mi odpowiedział! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rysiach Junior

Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 5:35 pm Temat postu: |
|
|
Powiedzcie co i jak! Plis! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 5:49 pm Temat postu: |
|
|
witaj
to wszystko zalezy od szpitala, kazdy ma inna metode diagnostyki , ale na pewno na początku pobiora ci sporo krwi , wyniki podstawowe i są na następeny dzien na te specjalistyczne się czeka kilka dni , niektore do 2 tygodni
na pewno zrobią ci usg, a reszta zalezy indywidualnie od potrzeb czesto jest to rtg płuc , czy stawow, pacjenta pobyt około 2 tygodni to tez zalezy od szpitala , bo czasem po reszte wynikow trzeba sobie przyjechac
wez ze soba jakis dres czy spodenki i kilka koszulek, bo pizama raczej tylko do spania,
welfron wkłuwaja tylko jesli potrzebe sa kroplowki czy podawanie zastrzykow dozylnych ,
nie bo się bo nie ma czego, naprawdę mozesz trafic na super lekarzy , pielegniarki zazwyczaj tez sa miłe
wez sobie swoje sztucce ,jakis kubek, swoją herabtę bo szpitlnej raczej nie warto pic, troche cukru kawę jakąs wode, powinien tam byc jakis sklepik
ja zawsze biorę jasiek pod głowę coz so czytania, cos do słuchania i troche prowiantu w pojemniczku podpisany imieniem i nazwiskiem
spokojnie strach ma wielke oczy ,zobaczysz ze bedzie ok _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rysiach Junior

Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 5:53 pm Temat postu: |
|
|
Ogromne dzięki za odpowiedź!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 6:04 pm Temat postu: |
|
|
nie ma za co
pomysl co lubisz robic w wolnym czasie, moze jakas robotka , bo dziewczyny tez to biorą gazety ksiazka ,
laptop tez mozesz miec, nie zapomnij ładowarki do telefonu
nie ma się czego bać , bo szpital nie jest straszny ,
i napisz cos o sobie _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rysiach Junior

Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 6:23 pm Temat postu: |
|
|
Mam 23 lata i dotychczas jak ognia unikałam wszelkich kontaktów ze służbą zdrowia, a teraz mam ich niestety aż nadto... A zaczęło się od podejrzenia białaczki po zwykłej kontrolnej morfologii... 40 tys płytek, a za wysoki poziom białych krwinek. To było jakieś 5 lat temu. Byłam u hematologa. Badania krwi, szpiku itp nic nie wykazały, więc żyłam sobie dalej spokojnie. Do czasu. Zaczęły przeszkadzać mi ciągle pojawiające się znikąd rozległe siniaki, które nie chciały znikać. Pomyślałam, że znów muszę mieć mało płytek, więc znów udałam się do hematologa. Po serii badań niepokojąco wyszły wysoki współczynnik Willebranda, wysoki odczynnik reumatoidalny i ogólne wyniki krwi nie za dobre - wszystko na dolnej granicy lub poniżej. Skierowano mnie do reumatologa, gdzie po wywiadzie Pani powiedziała, że podejrzewa tocznia. W sumie nie zdawałam sobie sprawy z wielu objawów, które uznawałam za normalne, że po prostu taka jestem. Dopiero reumatolog uświadomił mnie, że takie objawy może dawać ta choroba. Często miałam zapalenia gardła, bolały mnie stawy, ale zazwyczaj zimą, więc zrzucałam to na karb zmarznięcia itp., ciągle mam zimne dłonie i stopy, nawet gdy na dworze jest 25 stopni, jestem często zmęczona. W sumie gdyby nie te dokładne badania, do tej pory żyłabym nieświadomie z niezdiagnozowaną jakąś chorobą tkanki łącznej, bo nie przywiązywałam uwagi do tych sygnałów. Jutro w związku z tym idę na obserwację do szpitala Kopernika w Łodzi i mam nadzieję, że na podejrzeniach się skończy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 6:30 pm Temat postu: |
|
|
witaj na forum
tak naprawdę mało kto może łączyć wszystkie objawy -jesteśmy tylko laikami-zaniepokojeni,możemy domagać sie badań bardziej szczegółowych;
bardzo dobrze,że kąłdziesz się na diagnostykę -jeśli to autoagresja-lepiej,by wcześniej była rozpoznana choć z tym bywa trudniej,bo mechanizm powstawania tychże chorób jest b.skomplikowany,choćby ze względu na niepowtarzalność ludzkiego ukł.immunologicznego-każdy tak naprawdę choruje inaczej i nie ma co brac do siebie wszystkich informacji ,nt.rokowania czy reakcji na leczenie-to taka dobra rady,by w dołek nie wpaść
do szpitala weź wszystko,czym możesz się zajać;dres lub luźne ubranie prócz piżamy,no i ..sól  _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha Stary wyjadacz

Dołączył: 04 Lis 2009 Posty: 104
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 6:35 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
nie obawiaj się, tam są same sympatyczne lekarki na czele z dr Jolantą Lewandowicz - super kobitka, można z nią porozmawiać, a i warunki socjalne lepsze niż w IR w Wawie
pozdrawiam:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rysiach Junior

Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 2:27 pm Temat postu: |
|
|
I jestem w szpitalu już trzeci dzień, ale chyba sobie stąd pójdę, bo więcej badań to miałabym zrobione w przychodni... Przyszłam we wtorek rano i zmierzono mi ciśnienie, pobrano krew, mocz i siedzę sobie i dalej nic, a dziś czwartek... Czy to zawsze tak wygląda? Pytam pielęgniarek, nic nie wiedzą. Pytam lekarek, nic nie wiedzą. Po jaką cholerę ja tu siedzę i marnuję czas, jak równie dobrze krew mogli pobrać w przychodni? Do tej pory myślałam, że może nie jest wcale tak źle jak mówią ludzie, ale jest jeszcze gorzej... Nasza służba zdrowia jest na prawdę chora... Już mnie szlag dosłownie trafia, bo ile można siedzieć i nic nie robić? Przeczytałam już stos gazet, książek, gram w karty, a żadnych badań mi nie robią. Czy jest sens tu dalej siedzieć? Nie chcę wyjść na jakąś zrzędę, ale na prawdę wielce mnie to zastanawia po co mam spędzić tu 2 tygodnie nic nie robiąc. to strata mojego czasu! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monika B Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 4:27 pm Temat postu: |
|
|
moze czeaja na jakies wynki zeby według tego zlecic dodatkowe badnia,
niekoniecznie musisz tam byc 2 tygodnie,
szkoa ze nikt nic nie mowi bo to jest wkurzające kiedy nic sie nie wie
zostan, moze akurat wyjdziesz z konkretna diagnozą _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Aisha Stary wyjadacz

Dołączył: 04 Lis 2009 Posty: 104
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 4:52 pm Temat postu: |
|
|
Skąd wiesz, że przez całe dwa tygodnie nic się nie zadzieje w twojej sprawie? Cierpliwości, to dopiero trzecia doba, a krew pobrana, więc czekają na wyniki wstępne by ustalić, w którym kierunku pójść w diagnozowaniu. Możesz także zapytać ordynatorkę podczas obchodu, czy już coś wiadomo w twojej sprawie. A poza tym pierwsza obserwacja przy braku jakiejkolwiek diagnozy musi trochę potrwać, inaczej jest, gdy się "wpada "do szpitala na kontrolę mając już postawioną diagnozę.
A na marginesie, wykorzystaj tę szansę, bo lekarze w przychodni nie są chętni do dawania dużej ilości skierowań na drogie badania, czas oczekiwania na kolejną wizytę długi, więc ambulatoryjnie diagnoza może się wlec i wlec...
Pobuszuj w sieci, popatrz za okno na lądujący helikopter sanitarny, jakoś zleci:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
monia85 Master butterfly


Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7066 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 6:51 pm Temat postu: |
|
|
Witam na forum
Dziewczyny mają rację, musisz się uzbroić w cierpliwość.
Jak mnie diagnozowano to spędziłam w sumie ponad miesiąc w klinice. Najpierw kardiologia, potem nefrologia. Też mi się wydawało, że tracę czas , ale niestety to tyle musiało trwać.
Trzymaj się  _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
 |
teresa środa Master butterfly


Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 1273 Skąd: lodz
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 8:22 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Rysiach spokojnie nie wychodz ze szpitala,jak juz jestes to niech porobia badania,z tego co slyszalam to w szpitalu kopernika sa dobrzy lekarze na reumatologii,napewno trzeba poczekac na wstepne badania,moze jutro juz cos powiedza a najdalej w poniedzialek napewno cos zadecyduja.
Trzymaj sie  _________________ roza
Razem-lecz osobno.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rysiach Junior

Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 9:29 am Temat postu: |
|
|
Dzięki za tyle słów wsparcia ale dzisiaj znów nic nie ma. Według mnie to przecież w czasie oczekiwania na wyniki jednych badań można robić następne... Nie ma przepustek na weekend... No nic, wypisałam się na własne żądanie. Ale muszę pochwalić pracujące na oddziale siostry. Są przemiłe, cudowne i mają w sobie tyle ciepła, że nie wiem skąd one to biorą! Nigdy nie okazały nieuprzejmości nawet wobec najbardziej upierdliwych pacjentów. I nie chcę mieć więcej do czynienia z polską służbą zdrowia! Życzę wszystkim dużo zdrowia i powodzenia w walce z chorobą! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Margaret74 Moderator


Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 9:39 am Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Według mnie to przecież w czasie oczekiwania na wyniki jednych badań można robić następne... |
niestety czasem nie można...zapewne lekarze czekali na oznaczenie p.ciał-w zależności od tego jakiego typu wyjdą-robi się dalsze badania;diagnostyka naszych chorób należy do kosztownych;
my sami-zdiagnozowani,czekamy min.4 dni na pdst.komplet
powodzenia _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|