| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		regina_zdesperowana Gość
 
 
 
 
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sob Lip 03, 2004 10:22 pm    Temat postu: Mam zespół antyfosfolipidowy... | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				JESTEM  JAK  WCZESNIEJ  JUZ W  MOICH   postach  wspomnialam  chora  na  tocznia  ukladowego ...  moja   choroba jest  tam dokladnie  opisana  jednak  pomimo  tych  trudnosci  losowych  jeszcze  wykryto   u mnie zespol  fosfolipidowy.. wiem   tyle   ze  mam  miedzy  innymi  krzepice.. moje  przeciwciala  w  kazdym  razzie  sa  tragiczne  1:640  choc   naprawde   sama  nie wiem  o co  w  rtym  chodzi... wszyscy   lekarze  boja  sie  podjac  leczenia...  szpital kaliski  wysyla  mnie  na  leczenie do poadni  klinicznej  do poznania...w celu  dokladnego  zdiagnozowania...i  dalszych  specjalistycznych  padan...prognozy  obecnych  moich  lekarzy   daly  mi  do  zrozumienia   ze  jest  to  stan bardzo  KRYTYCZNY ale  ja  nadal  jestem ...ZIELONA   nie wiem  o  co  w  tym  chodzii.!!! przed wykryciem  tego  zespolu  ...  zlapala  mnie  poterzna  goraczka  miewalam   40  stopni  goraczki  i   okropna  febre.... pogotowie  wzielo  mnie  do  szpitala z  tamtad pojechalam  do kalisza... i  tam zaczeto   leczenie  antybiotykami... ktore  sa  bardzo  silne !!1   dozylneee   ich  podawanie  bylo  dla  mnie  bardzo  bolesne   gdyz  nie  mama zyl   < no  nie do  kocnca  ale  moja  krew  bardzo  szybko sie  krzepnie  gdyz  mam krzepice  i  mam  bardzo  cienkie zyly   ktore pekaja   wklocie sie  weflonu   uniemozliwiaja   zrosty   w  zylach   ktore  powstaly  po  chemioterapi.. i  sterydach >  wiec  ta  kroplowke  mialam  podawwana   babcinym  sposobem  ... poprzez  igle  a  nie  przez  weflonnn... bylo  to  bardzo  niebez[ieczne  i  bolesne  ..  nie  moglam  ruszyc   reka  i  musialam  sama  sobie  trzymac  igle  aby  nie  poruszyla  mi  sie   zyle!! MAM  DO  ZROBIENIA  SZEREG  BADAN  CHOC  NIE WIEM  SKAD   ONI  POBIARA  MI KREW  PRZECIEZ  JA  NIE MAM ZYL  ...  TO JEST RACZEJ  NIE  MOZLIWE  A SKIEROWALI  MNIE NA  18  BADAN MIEDZY  INNYMI  NA  :  CRP,TSH,FT4,IgG,IgA,IgM,G 09-PT,G 21-APTT,G 53-FIBRYNOGEN,A  RESZTE  TO  ROZUMIEM JEDYNIE  TYCH BANAN  NIE WIEM O  CO  CHODZI  JESLI KTOS WIE  PROSZE  O  WYJASNIENIE !!
 
 
 
Na wyniku badania  mam napisane 
 
Przeciwciala przeciwjadrowe
 
(met. immunofluorescencji posredniej)
 
 
..................obecne
 
miano:.....1:640
 
typ swiecenia....homog
 
 
 I NIE WIEM O  CO  CHODZI       POMOZCIE  JESLI  SIE ZNACIE | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lip 04, 2004 10:56 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Co prawda moja choroba to nie toczeń, ale też należy do grupy chorób z autoagresji, więc problemy dotyczące rozmaitych przeciwciał, czy terapii kortykosterydami nie są mi niestety obce...
 
 
Przede wszystkim nie przejmuj się tak bardzo mianem swoich przeciwciał przeciwjądrowych! Nie są wcale tragiczne.
 
Moje ostatnie wyniki to 1 : 2560 natomiast w marcu było 1 : 320 a nic dramatycznego przez ten czas się ze mną nie działo – żadnych dodatkowych dolegliwości czy pogorszenia ogólnego stanu. 
 
 
chyba wszystkie mamy problemy z jednoznacznym powiązaniem stężenia przeciwciał z samopoczuciem, myślę że lepiej to traktować jako pewien wskaźnik oszalałego układu immunologicznego niż bezwzględny wyniki świadczący o naszym faktycznym stanie! 
 
A co do typu świecenia (u ciebie homogenny) – to dodatkowa informacja uzyskana podczas oznaczenia laboratoryjnego metodą immunofluorescencji pośredniej, po prostu obraz pod mikroskopem może mieć różny kształt w zależności od tego, jaka część jądra komórkowego uległa zabarwieniu, czyli przeciwko jakiej części jądra były skierowane przeciwciała, albo które części jądra stanowiły antygen, typ homogenny, - barwi się całe jądro komórkowe.
 
 
Teraz  o zespole antyfosfolipidowym – mam go również, tak przynajmniej wyszło podczas badań w Inst. Reumatologii na Spartańskiej, tzn. wykryto u mnie przeciwciała antyfosfolip. (zwane też antykardiolipinowymi) w klasie IgG. Nie stwierdzono jednak zakrzepicy – usg żył nie wykazało zmian, ale z uwagi na dodatkową nadpłytkowość (trombocyty prawie 600 G/l) profilaktycznie powinnam łykać jakąś postać aspiryny (acard, acesan). Tyle moich doświadczeń, a jeśli zależy ci na teorii to polecam książkę o toczniu dostępną w sieci, stamtąd można zaczerpnąć garść podstawowych informacji o chorobie, 
 
 
http://med.sisco.pl/ok/toczen,%20choroba%20podstepnaarial.htm 
 
 
m.in. że ...cząsteczka kardiolipiny jest fosfolipidem, wchodzącym w skład wielu błon w komórkach ludzkich (na przykład błon otaczających mitochondria), a także błon niektórych bakterii. Z jakichś osobliwych powodów niektórzy chorzy na toczeń wytwarzają przeciwciała przeciwko molekułom kardiolipiny. Znane są aż trzy różne formy przeciwciał antykardiolipinowych: IgG, IgM i IgA...., ale nie wszystkim takie wiadomości wydają się konieczne, ja  tam lubię wiedzieć jak najwięcej więc polecam!
 
 
Z badań, które wymieniłaś rozpoznaję TSH, FT4  - to badania tarczycy  (hormony), CRP – białka C-reaktywne, czyli należące do tzw. białek ostrej fazy świadczących o stanach zapalnych, fibrynogen -  białko osocza krwi (globulina) wytwarzane w wątrobie przechodzi pod wpływem enzymu - trombiny we włóknik, stanowiący sieć - rusztowanie dla skrzepu krwi.
 
 
Wszystkie te badania, z tego co się orientuję, wykonywane są z surowicy krwi, więc bez kłucia się niestety nie obejdzie, ale jest nadzieja, że pobiorą  jednorazową dawkę do wszystkich oznaczeń i nie będą cię zbyt męczyć. Czego ci życzę, bo wiem co to znaczy być regularnie dźganą igłami!
 
 
Trzymaj się i nie przejmuj się bardzo wynikami badań, nie odbieraj ich jak jakiegoś wyroku! A już zwłaszcza co do wszelkiej maści przeciwciał, które jak widzisz wahają się u nas jak szalone, a tak długo jak samopoczucie jest znośne – to niech się bujają! Taka jest moja postawa, bo inaczej oszalejemy zamartwiając się czymś na co nie mamy wpływu i czego w pełni nie rozumiemy.
 
Pozdrawiam!
  Ostatnio zmieniony przez nenya dnia Pią Mar 17, 2006 10:26 am, w całości zmieniany 2 razy | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Asik Kadet
  
 
  Dołączył: 28 Sty 2004 Posty: 37 Skąd: Tychy
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lip 04, 2004 2:22 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Nenya     jestem pod ogromnym wrażeniem twojej wiedzy     Nareszcie ktoś  to wszystko wyjaśnił w zrozumiały sposób. Wow       
 
Dzięki    _________________ Asia | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lip 04, 2004 3:04 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				eee tam bez przesady!
 
wiedza oparta głownie o -toczeń choroba podstępna- i szperanie w necie, głownie zresztą na tym forum   
 
od jakiegoś czasu czaję się tu zerkam sobie tylko, bo niby nie mam tocznia, ale masę problemów mamy takich samych, więc trochę się utożsamiam z forumowiczkami!
 
a dziś pomyślałam, że to w końcu żadna fatyga wkleić post i podnieść trochę koleżanki w niedoli na duchu, potrzebne to przecież bardzo, prawda?
 
zawsze troche łatwiej jak się wie, że ktoś przechodzi przez coś podobnego.
 
 
---------------
 
dla zainteresowanych - wygrzebałam przy okazji artykuły o zespole antyfosolipidowym (także w kontekście ciąży), raczej nie są skierowane dla laika, ale ponieważ ostatecznie nastrają dość pozytywnie, więc może warto przejrzeć...
 
 
http://www.borgis.pl/czytelnia/nm_reumatologia/08.php
 
http://www.borgis.pl/czytelnia/pnm/2002/04/04.php | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kasia25 Super senior
  
 
  Dołączył: 19 Gru 2003 Posty: 83 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Lip 04, 2004 7:48 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				nie martw się, aż tak bardzo wynikami swoich przeciwciał, ja w czasie doagnozowania miałam ich aż 5120... to jest dopiero wynik!   tak więc 640.... chciałabym choć raz mieć takie małe...
 
A reszta wspominanych badań to podstwowe badania - robione przy diagnozie tocznia. Miałam je robione także, choć faktycznie kilka próbowek krwi muszą utoczyć.
 
Powodzenia i ciesz się, że chcą Ci te badania w ogóle wykonać, bo różnie to z lekarzami bywa...[/img] | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		narcyzia Master butterfly
  
  
  Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Lip 05, 2004 11:24 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				hej! to prawda, u mnie na poczatku leczenia miano wynosiło ponad 5000 a teraz spadlo do 1;320 czyli norma minimalna. 
 
 
szczerze wam powiem, ze tez jestem pelna podziwu co do wiedzy jaka posiadają osoby chore na toczeń, wiedzy dotyczącej fizjologii, immunologii itp. 
 
 
to wszystko jest bardzo skomplikowane i szczerze powiedziawszy gdybym nie była biologiem to prawdopodobnie mialabym ogromne problemy zeby to wszystko pojąc. jak probuję wyjasnic cos znajomym czy rodzinie to zatykaja uszy i mowia "dość- to zbyt trudne, prpościej prosze" 
 
 
no ale niestety my chorzy musimy byc świadomi tego co sie z nami dzieje, i fajnie że wiemy tak dużo, przynajmniej mamy pojęcie na czym polegoa "leczenie" a wlasciwie hamowanie rozwoju choroby
 
 
pozdrawiam was serdecznie 
 
buziaki _________________ Kasia | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Lip 05, 2004 2:38 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | Cytat: | 
	 
	
	  | niestety my chorzy musimy byc świadomi tego co sie z nami dzieje, i fajnie że wiemy tak dużo, przynajmniej mamy pojęcie na czym polegoa "leczenie" a wlasciwie hamowanie rozwoju choroby  | 
	 
 
 
 
To się wydaje tak logiczne i oczywiste, że nie mogę się wprost nadziwić reakcjom lekarzy z którymi miałam do czynienia, a którzy zdecydowanie odradzali mi wnikliwe wczytywanie się i szukanie wiadomości o chorobie np. w necie bo „...czasami, wie pani, lepiej nie wiedzieć za dużo...”
 
Czy w ogóle możliwe jest – wiedzieć za dużo?!
 
Ja jestem niestety z tych co lubią grzebać, drążyć i wnikać, szkoda że z całą masą problemów pacjenci zostają sami, bo „dla ich dobra” lekarz nie mówi wszystkiego, co powinni wiedzieć.
 
(a może to z lenistwa/braku czasu/arogancji?!?) | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Gość
 
 
 
 
 
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Lip 05, 2004 4:33 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				popieram popieram popieram!!!!!!!
 
ŚWIADOMOŚĆ!!! TO JEST NAJWAZNIEJSZE
 
 
Bo kiedy cos sie zaczyna dziac, kiedy zaczyna bolec tu czy tam, wiemy że trzeba cos z tym zrobic, zeby nie bylo za poźno.
 
 
w naszym przypadku świadomość "bycia chorym" jest bardzo istotna.
 
 
to moje skromne zdanie, i to czego nie powiedza mi lekarze wyszperam sama w literaturze:) | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ala1199 Junior
  
 
  Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 9 Skąd: łęczna k. lublina
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Mar 14, 2006 4:33 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| no kochane to ja wam powiem ze moje przeciwciala na poczatku wynosily 1:20480 a teraz spadly do 1:6000 takze nie martw sie swoimi przeciwcialami bo moglo byc gorzej, pozdrawiam i glowa do gory! | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 17, 2006 10:33 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				przeoczyłam jakoś post Ali, ale takie miano to chyba rekord   
 
Ala napisz coś więcej, czy wyczuwałaś że jest tak dużo pciał, miało to przełozenie na samopoczucie i ogólny stan zdrowia, czy gdybyś nie widziała swoich wyników, to nie zauważyłabyś róznicy? | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ala1199 Junior
  
 
  Dołączył: 09 Sty 2006 Posty: 9 Skąd: łęczna k. lublina
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 17, 2006 12:10 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| no takie przeciwciala (typ świecenia drobnoplamkowy 1:20480, natomiast homogenny w mianie 1:640) mialam na poczatku swojej przygody z toczniem, czyli w czerwcu, oczywiscie do tego bylo okropne samopoczucie, ale chyba kazdy z was wie na czym ono polega, mialam ob ok. 100, no i robily sie juz nadzerki na palcach rak (tzn, na kosciach), ale w pore podane sterydy zachamowaly ten proces, pozdrawiam! | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Agnieszka14 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1084
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 17, 2006 7:22 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Jej, Ala to faktycznie chyba zupełny rekord!
  Ostatnio zmieniony przez Agnieszka14 dnia Sob Sie 21, 2010 2:17 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 17, 2006 7:46 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| no właśnie, i dlatego np. ja ciągle nie jestem pewna czy ANA są miarodajne w monitorowaniu tocznia czy też nie, bo czytałam że z aktywnością choroby korelują się dsDNA, a jednak niektórzy lekarze zlecają co jakiś czas badania ANA, natomiast inni nie - robią je tylko w trakcie diagnozy a potem już nie... | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Agnieszka14 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 1084
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 17, 2006 7:53 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Może tak jest taniej... | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		nenya SuperMOD
  
  
  Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Mar 17, 2006 7:58 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				no też tak nawet pomyślałam...
 
taniej, szybciej i wygodniej, ale może jest jeszcze jakieś uzasadnienie bardziej profesjonalne?
 
ciekawe. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |