Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 5:06 pm Temat postu: |
|
|
Renia ja też nie wiem
już wiem - spacja mi się wiesza
Renia ile masz tych bialych ? _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 5:24 pm Temat postu: |
|
|
Monia 15 , a tydzień temu 17 z hakiem
a podniesiony mam już jakiś czas, tylko skacze jak .... _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 5:34 pm Temat postu: |
|
|
Renia a Ob lub CRP miałaś podwyższone ?
Taki wynik jest przy stanie zapalnym.
Wróciłaś do mtx ?
jesli tak,leukocyty powinny się obniżyć _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 5:45 pm Temat postu: |
|
|
ob. 12, crp nie robiłyśmy
a mtx od stycznia odstawione, a leukocyty wzrost mniej więcej od października, z tym ze do stycznia mniej więcej w pułapie 12-13
a teraz kontrolnie zrobiłam tydzień temu, wyszło 17, wiec doktorka kazała powtórzyć i jest 15
Wizyte mam ustalić, co nie zmienia postaci rzeczy ze dodatkowo nic mi niepotrzebne. Do tego samopoczucie fatalne, człowiek zbuntowany na maxa. Sterydy zwiększyła mi do 8 już na początku marca. A poprawy zadnej nie odczuwam _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 5:54 pm Temat postu: |
|
|
szkoda że masz mtx odstawione - to Ci przynajmniej pomagało
Ja nie tak dawno miałam leukocyty własnie na takim poziomie jak Twoje.
Lekarka mi tłumaczyła że przy naszych chorobach czasem takie bywa .
Sęk w tym że ja już sama nie wiem czy przypadkiem nie zrzuca się wszystkiego na chorobę, bo za dużo tego jest .Czy się oszczędza na skierowaniach do specjalistów .
Tak , czy inaczej musisz zaliczyć wizytę i tyle .
Martwić się moim zdaniem nie ma czym . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
meguchna Master butterfly
Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 7:35 pm Temat postu: |
|
|
Reniu ja korzystam z porad hematologa i jeszcze żyję
Tylko u mnie to w inną stronę poszło bo ja mam za mało
leukocytów.Warto pójść ponieważ ten specjalista inaczej
patrzy i wie jakie dodatkowo badania zlecic.Nie ma potrzeby
panikowac i się nakręcac.I śmiało dreptaj do tego doktorka. _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 8:00 pm Temat postu: |
|
|
Meguchna zamiaruje jeszcze długo sobie pożyć , ale dzięki.
Może nie tyle się czegos obawiam , ale nie chce mi się już latac po lekarzach Bieganiem po nich zakończyłam rok i nadal ciągnę tą gonitwę i końca nie widać, a wręcz na odwrot ciagle cos _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
|
meguchna Master butterfly
Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 4371
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 5:50 am Temat postu: |
|
|
Reniu no niestety te choroby tak mają,
ze ciągle coś nowego się przyplącze.
A lepiej rozwiac wątpliwości i być spokojnym.
Trzeba bieganininę po lekarzach wpisac w nasze
zycie i wszystko nabierze innego znaczenia _________________ Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ankanow62 Master butterfly
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 2773 Skąd: RP
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 8:18 am Temat postu: |
|
|
Renia ja mam w tej chwili 60 metypredu a ob 84,CRP 19 i zadnej spektakularnej poprawy _________________ Animus aeger semper errat |
|
Powrót do góry |
|
|
iwus Master butterfly
Dołączył: 22 Cze 2012 Posty: 2560 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 8:37 am Temat postu: |
|
|
Reniu, od lat mam leukocyty w granicach kilkunastu tysięcy.. Lata temu było 34 tysiące i w trybie nagłym wylądowałam w szpitalu, mnóstwo badań porobili łącznie z pobraniem szpiku i nic. Długo byłam pod kontrolą i uznano, że taka moja uroda. Zauważyłam, że ich ilość wzrasta, jak jestem przemęczona. Może i tak jest u ciebie. Albo tak jak pisze Monika, choróbsko wyczynia w organizmie różne cuda. Do hematologa warto jednak pójść. Trzymaj się, kochana |
|
Powrót do góry |
|
|
ewela.t Master butterfly
Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 7089
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 9:16 am Temat postu: |
|
|
Reniu, doskonale rozumiem Twoja "niechec" do lekarzy i wizyt-jest to meczace ale tak jak napisala Meguchna-jest to konieczne. Dobrze wiesz, ze nie mozemy sie przejmowac tym, czego zmienic nie mozemy bo to nic nie daje, nic pozytywnego. Ja, po kazdej wizycie, cotygidniowym badaniu, pozwalam sobie na mala przyjemnosc, np. lody. Troche to poprawia moj nastroj-sprobuj. Dzien staje sie przyjemniejszy.
Koniecznie daj znac co pan doktor powiedzial.
Sle buziaki i kubelek lodow.
_________________ Gubie sie po kawalku kazdego zwyklego dnia.. |
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 3:10 pm Temat postu: |
|
|
dziewczyny dzięki.
Nie panikuje, jednocześnie coś ma się na rzeczy, tylko co????
Wyniki krwi sprzed 2 lat - idealne zdrowa jak ryba.
A tu taki zonk.
Lekarza na razie nie załatwię, najbliższy termin 26 lipiec, wiec podpytam swojej co mogę zrobić do tego czasu, 21 mam reumatologa, może ona cos stwierdzi.
Stawiam na swojego paszkwila rzs pozyjemy zobaczymy
Aniu to wyniki masz nieteges
Ewela dobry pomysł, ale zajadam czekoladą smuty , choć lodami nie próbowałam _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
|
Liluu Master butterfly
Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 2463 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 5:21 pm Temat postu: |
|
|
Renia dziewczyny już wszystko napisały
Ja mogę już tylko
No i podpytaj reuma, może coś podpowie.
A na smutki najlepsze czerwone wino _________________ "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła" Wisława Szymborska |
|
Powrót do góry |
|
|
renia79 Master butterfly
Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 2519 Skąd: wszechświat
|
Wysłany: Nie Gru 18, 2016 6:32 pm Temat postu: |
|
|
i ja tu na chwilę
może ktoś mi podpowie
W związku z tym ze zeszły rok do połowy tego był wiecznie w infekcjach i ciągle na antybiotykach, moja pani doktor internistka zaleciła mi przez okres jesienno-zimowy brać biomarine.
Wiecie że biorę mtx i sulfę + dawkę podtrzymującą sterydu , dlatego moje pytanie się nasuwa, czy jedno z drugim sie nie gryzie, czy jutro bo będę na wizycie u reuma mam z nią też o tym pogadać?? _________________ Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Nie Gru 18, 2016 6:46 pm Temat postu: |
|
|
Renia pogadaj z lekarką , zadaj jej dokładnie to pytanie co tutaj.
Biomarine to nic innego jak tran.
w sumie ja także brałam tran długo , miał własnie pomagać z zwalczaniu infekcji .
u mnie było tak , tran czy Biomarine tak ale specyfiki mające własciwości typowo podnoszące odporność już nie .
Nurtowało mnie to tak samo , tylko skleroza spowodowała że zapominałam o to zapytać . Potem przestałam brać i temat umarł .
Daj znac jak Ci lekarka to wytłumaczyła . _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
|