WWW.TOCZEN.PL

[Monika1304]

Witam, jestem nowicjuszką na forum, więc chciałabym się z Wami przywitać i się przedstawić

Mam na imię Monika, mam 22lata, "choruję" 4lata,użyłam cudzysłowiu,ponieważ ja choroby nie czuję

Trzy lata chodziłam do nefrologa z mojego mista z powodu białka w moczu i 3 lata zalecał "obserwacje', bo białkomocz był znikomy (do 1g), najczęsciej coś około 0,5g. W miedzyczasie wyciełam migdały, bo miałam czasem z nimi problem, jednak bialko nadal było...W koncu w kwietniu ub r. położono mnie na oddział, zrobione badania, a po 2 tyg mialam zglosic się na odbiór badan ANA, wyszły pozytywne,wiec zrobione te bardziej szczegółowe i wyszło 1: 2560 typ ziarnisty,więc nefrolog,podjał leczenie steredyami, wypisał mi tabletki ok 6 dziennie mialam zazywac....Wyszłam z gabinetu zapłakana i nie wykupilam tyc recept.

Pojechalam prywatnie do dr Klingera we Wrocławia,powiedzial,ze dobrze,ze nie jadłam tych sterydów,dostałam Piramil i Alfadiol, polozono mnie na Borowska, zrobiono badania, znów ANA i wyszło 1:3200,ziarnisty.

Jednak nie mogą postawić mi diagnozy,bo nie mam objawów.
Jestem załamana, w tym roku biorę ślub, w planach jest dziecko... Nie wiem czy uda się to pogodzić.... Już brak sił, tym bardziej,że nic mnie nie boli...

Jak jest u Was?

[Liluu]

Monika witaj wśród nas

Póki co nie ma co się załamywać.
Większość z nas tu na forum borykała się z takimi samymi problemami, długą diagnostyką, strachem.
Niestety nasze choroby nie są łatwe w diagnozowaniu, czasem postawienie takowej jej trwa latami.

Masz piękne plany, ślub, dziecko, nie ma co się zamartwic na zapas.
Jak poczytasz trochę nasze forum to sama zobaczysz, że normalnie funkcjonujemy, żyjemy, mamy rodziny, dzieci.
To my mamy chorobę, a nie ona nas

Trzymam kciuki za Ciebie
Poszukaj dobrego lekarza i pilnuj badań i swojego zdrowia.

W wolnej chwili zapraszam do kawiarenki na pogaduchy.

Powodzenia

[aklepka]

witam
profesor klinger to bardzo dobry lekarz. ja też na Borowskiej mam zawsze ana 1:3200 i typ ziarnisty.
Skoro dobrze się czujesz, to znajdź dobrego ginekologa i niech Cię prowadzi.
Zbadaj może jeszcze ana w innym laboratorium.

[Monika1304]

A masz typowe objawy choroby ?
Czy mogą one u mnie nigdy nie wystąpić, czy jestem juz skazana na nią mmo,że poczatkowo nie odczuwam objawów?

[aklepka]

ja mam bóle stawów i drętwienia rąk. Czekam na szpital celem głębszej diagnostyki.
Objawy mogą u Ciebie nigdy się nie rozwinąć.

[Monika1304]

Masakra skąd to się bierze... A wyniki moczu i morfologię masz w porządku ?

[aklepka]

tak bardzo dobre, w ogóle wyniki mam ok.

[Monika1304]

Ja teraz jadę do poradni 11 marca przy Borowskiej, zobacze co mi powiedzą, coś mi moili,ze moich leków przy ciaży nie bede mogla brac, tylko wtedy sterydy,ehhhhh po co mam je łykać jak nic mi nie jest i te ich skutki,

[Monika B]

Witaj

Dlaczego mówisz że nic Ci nie jest ?
to skąd białkomocz się bierze?
masz uszkodzone nerki , więc jednak coś Ci jest.

Co do ciąży i chorowania , większość naszego forum to mamy, brały leki w ciązy i wszystko skończyło się dobrze.
Może poczytaj sobie Porady i doświadczenia tam sporo wątków na temat ciązy i nie tylko .
Sterydy będą Ci potrzebne szybciej niż myślisz. Białkomocz sam się nie cofnie . Lekarz decyduje na temat leczenia . jak Ci leki przepisał trzeba było je brać .
Możesz szybko doprowadzić do tego że zamiast kilku tabl będziesz ich brać kilka razy więcej.I zapomnisz o dziecku na lata . Teraz póki jest niezle można było szybciej sobie poradzić z problemem .
pamiętaj
Każdy choruje inaczej, każdemu siada coś innego, to ze nic nie boli to nie znaczy że wszystko jest ok .
Bedzie ok jak słowo lekarza będzie ważniejsze niż" doradzanie " innych ludzi.
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Ankanow62]

jesli bedziez sie leczyla po swojemu to doprowadzisz sie do takiego stanu ze istotnie bedzie ciezko opanowac chorobe i wtedy o ciazy zapomnij
_________________
Animus aeger semper errat

[agnieszka29]

Witaj Moniko.

Dobry lekarz to podstawa.
Jeśli nic by Ci nie było lekarz nie przepisał by Ci leków.
Wszystkiego dobrego życzę .Poczytaj forum a zobaczysz ile tu szczęśliwych mam .
Pozdrawiam.
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[renia79]

mnie pozostaje tylko powitać Cię na forum i podpisac się pod postami dziewczyn
_________________
Płakałam, bo nie miałam butów...
dopóki nie zobaczyłam człowieka bez stóp

[Monika1304]

Chyba przeczytalyscie moj post niezbyt uwaznie, pisalam ze lekarz w moim miescie przepisal mi sterydy to ich nie wykupilam,bo chialam to jeszcze skonsultowac i profesesor z klinki na Borowskiej pochwalil mnie za to,ze ich nie przyjmowalam, bo to leczeniebyloby dla mnie zaailne...

[Monika1304]

Sterydami nie leczy sie znikomego bialkomoczu. Leki jakie zapisano mi w klinice zazywam i nie maja one nic wspolnego ze sterydami... nic nie pisalam takze o leczeniu na wlasna reke...

Proszę o używanie funkcji EDIT w prawym górnym rogu nie piszemy posta pod postem w tak krótkim czasie .Regulamin Forum /Aga

[Monika B]

Białkomocz w granicach powyżej 0.5 g to juz jest powod do niepokoju. To jeszcze nie powod do paniki ale widać ze w nerkach toczy się jakiś proces zapalny.

Sterydami owszem leczy się białkomocz a może inaczej - leczy się uszkodzone nerki . Może nie samymi sterydami ale immunosupresją + sterydy.
Coś się dzieje u Ciebie i to + dodatnie ANA to już jest coś .

uwaga steryd podajemy dawkę a nie liczbę tabl bo to nic nie mowi .

Jak ja zaczęłam chorować nic mnie mnie bolało- kompletnie nic .
Najpierw straciłam przytomność , potem doszły temperatury , dopiero po kilku latach postawiono diagnozę .
Jak widzisz możesz czuć się zdrowa ale nie znaczy to że jesteś zdrowa. Leczy się człowieka całościowo.

Na forum jest multum osob ktore mają uszkodzone nerki i kazda była leczona także sterydami .
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal