WWW.TOCZEN.PL

[Retomi]

Witam Was. Kolejny raz poprosze Was o radę, może tym razem sie uda ;-)
Choroby z autoagresji nie lubią gorąca, tyle wyczytałam i to chyba prawda, bo u córek zaczęły sie problemy po Hiszpanii. Młodsza jest pod obserwacją w kierunku TOCZNIA- wyniki mocno na tak, jednak brak dodatkowych objawów. Cały czas mam nadzieję że tak będzie jak najdłużej i w związku z tym zamierzamy unikać klimatu który sprzyja rozwojowi choroby, typu tropiki. Jednak dzieci kochają ciepło i wodę a ja nie wiem gdzie szukać?
W jakich miejscach czujecie się najlepiej? Gdzie jest najkorzystniejszy dla Was klimat?
Zaznaczam że nie jeździmy do drogich kurortów, raczej aktywny wypoczynek, zwiedzanie. Możemy pojechać nad Bałtyk ale też może być 36 stopni albo 15.
Na początku lipca praktycznie wszędzie "dalej" jest piekielnie gorąco a ja nie chciałabym wywołać wilka z lasu.
Dziękuję z góry za wszystkie ewentualne sugestie i pozdrawiam

[Łukasz F.]

[b]Retomi[\b]: wszystko zależy od pory roku w jakiej planujesz wyjazd... poza sezonem polecam północną Teneryfę: 25 stopni na kolana nie rzuca, a jest i co pozwiedzać i skorzystać z lekkiego ciepełka... jeśli (jak wnioskuję) piszesz o lipcu, to fajnie wspominam Danię (zwłaszcza okolice Billund).

Podczas swojej nieobecności na forum „zaliczyłbym” Karaiby, ale to już wyższa szkoła jazdy i prawdę mówiąc trochę żałowałem. Ale głupi umysł znów przysiadł nad globusem i wybrał kolejny cel: Tokio póki co ma status „kiedyś będę”, ale może w przyszłym roku... kto wie...

PS. Co się stało z wątkiem wakacyjnym? Za nic nie mogłem go znaleźć...
_________________
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.