WWW.TOCZEN.PL

[kkk13]

senga ja nie jestem jeszcze zdiagnozowana, ale mam zespół suchego oka (jeden z najstarszych moich objawów). Z tego co opisujesz to moje dolegliwości są bardzo podobne pieczenie i zaczerwienienie (przy suchym powietrzu, klimatyzacji lub długim siedzeniu przy komputerze).
Jedyne co mogę doradzić to okulistka mówiła mi, że takie "zwykłe" krople nawilżające nie są wystarczające i poleciła żel do oczu Visine lub Vidisic - mi bardzo pomagają,
_________________
„Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" Mahatma Gandhi

[Ri]

Wróciłam z urlopu nad morzem - uczulenia od słońca dostałam na nogach
Zawsze było na twarzy, szyi i dekolcie. Nogi zdecydowanie mnie zaskoczyły

[abisynka]

widocznie bardziej słońce przygrzało też na nogach, mam nadzieję że szybko przejdzie. Jak jest bardzo dokuczliwe to zastosuj cos co lekarz zalecił czy zaleci .
_________________
"wiedzieć to znać swoje przeznaczenie"

[Ri]

Abisynka, lekarz nic nie zalecił bo nie byłam z tym nigdy u lekarza Czerwone placki zeszły, krostki też - dużo szybciej niż z dekoltu i twarzy, tylko swędzi paskudnie, ale walczę ze sobą

[senga]

tu w peru próbowalam juz roznych kropli, ostatnio nawet z polski wyslala mi rodzinka zel VIT-POS ale mam wrazenie ze po tym jeszcze bardziej nasilaly sie dolegliwosci... ja juz nie wiem od czego to zlezy, bo sa dni sloneczne i mam w miarę dobre oczy a sa dni ze mam cale zakrwawione :/
życie...
_________________
"W życiu piękne są tylko chwile, dlatego czasem warto żyć..."

[panta rei]

tak sobie czytam i myślę: czyżby czerwone puchliny pod oczami i uczucie palenia skóry było objawiem? piszecie o niemal tych samych odczuciach.
idę sprawdzić kremy z filtrem ('')

Senga -rutinoscorbin doustnie, albo cokolwiekz rytuną. oprócz tych kropli polecanych przez wszystkich
_________________
dagmara

[nabu]

ostatnio miałam okazje się troszkę poopalać. Nie miewam problemów ze skórą i w związku z tym, żeby nie dać się zwariować stwierdziłam że nie będę bać się wszystkiego w tym słońca. Ale... czy po kąpieli słonecznej mogą zacząć pobolewać stawy?
Dodam że wcześniej na jakiś czas mi już odpuściło.

[Monika B]

Problemy ze skórą to najmniejszy kłopot- Ty się słońca bać nie musisz ale musisz się z nim liczyć.Co innego iśc na spacer gdzieś z zacienione miejsca czy pod wieczór ale co innego opalanie . wystawianie się celowo na pełne słonce to jak w rosyjskiej ruletce . Masz szansę na zaostrzenie - po co ?
Zaczeły Cię boleć stawy ? wczesniej nie bolały ? - być może własnie doświadczasz na własnej skórze dlaczego musimy unikać słónca.
Słonce bardzo często powoduje rzut choroby .
Na forum o tym multum informacji jest.
To że skóra nie reaguje nie znaczy że jest się bezpiecznym.
Ja tam zbytnio się nie chowam na słońcu ale nie poszłabym się opalać.

Naprawdę potrzebne było to opalanie ?
Mam nadzieję że dostałaś tylko ostrzeżenie .
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[nabu]

Szczerze? Byłam pewna, że słońce jest demonizowane w tych chorobach.
Zwyczajnie w to nie wierzyłam.
Tym bardziej że cała rodzina babcie, ciocie mówią: "Opal się kochanie, troszeczkę. Wyglądasz jak śmierć na chorągwi".
A z tym opalaniem to było tak, że nie leżałam plackiem, byłam raczej w ruchu, ale jednak byłam w pełnym słońcu około godzinę dziennie przez parę dni. Zawsze gdy wracałam, padałam plackiem spać.
Poszczypują mnie kolana od tego czasu.

Obawiam się, że moja wcześniejsza 6 miesięczna kuracja plaquenilem poszła tym samym na marne.

[Monika B]

Nabu może tym razem wyjdziesz z tego obronną ręką - tego Ci życzę.
Na przyszłość uważaj.
Nie jest tak że zawsze słonce wywoła pogorszenie zdrowia. Czasem wywoła zmiany skórne - czasem nic. Ważne jest żeby pamiętać że może jednak nam poważnie zaszkodzić.
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[Ankanow62]

Nabu a twoje ciocie ,babcie ,rodzice sa swiadomi twojej choroby i ograniczen z nia zwiazanych?
_________________
Animus aeger semper errat

[nabu]

nie, nie wierzą w takie choroby. Tym bardziej w to że słońce może być niebezpieczne. Inna sprawa, że ja nie wyglądam na chorą.

[monia85]

Jak to nie wierzą? Wierzyć/nie wierzyć to można w św. Mikołaja...
_________________


Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey

[Ankanow62]

Nabu,wspolczuje ci rodzinki ale to twoje zdrowie i ty powinnas sama o nie zadbac,ich zdanie nie powinno miec zadnego znaczenia...
_________________
Animus aeger semper errat

[meguchna]

Nabu,Twoje zdrowie jest w Twoich rękach.Ty sama musisz o siebie dbać.
_________________
Każdy z nas ma dwie rzeczy do wyboru:
jesteśmy albo pełni miłości...albo pełni lęku.