WWW.TOCZEN.PL

joanna72 · Kadet Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 37

Kochani, pomóżcie! Szukam na gwałt (sprawa b. pilna) nefrologa majacego doświadczenie w stosowaniu calcortu. Jestem spod Poznania, ale może być z W-awy (może nie z Białegostoku).
I pytanie: czy możliwe, zeby pogorszyły sie wyniki nerkowe z powodu przejścia z Metypredu na calcort?????????????????????
Odezwijcie się, bo Wam zemrę!!!!
Aśka72

Asia · Wysłany: Pon Sty 24, 2005 9:33 am Temat postu:

Nie sądzę by przejście z jednego sterydu na drugi było przyczyna pogorszenia. Nasza choroba jest raczej trudna do leczenie, podstępna i nieobliczalna.Ja sama przez 4 lata byłam na Encortonie i bywało rózne, raz lepiej raz gorzej, w zależności od tego co podawali do tego, ale żadnej reguły.
Jeśli chodzi o cell cept to w moim przypadku przyniósł poprawę na dłużej i oby tak dalej.To jeden z leków, który coraz częściej lekarzy stosują, gdy wszytskie inne leki zawodzą.Tylko cholernie drogi. A czym byłaś leczona do tej pory, bo ja wcześniej Leukeran, Endoxan,Imuran i bez wiekszych i dłuzszych efektów.

kasia25 · Wysłany: Wto Sty 25, 2005 9:26 am Temat postu:

Faktycznie calcort jest trochę łagodniejszym sterydem, stąd 1 mg. metypredu nie równa się 1 mg. calcortu...
Pogroszenie przypuszczam, że nie jest wcale na skutek zmiany "leku", ale bardziej zaostrzenia choroby podstawowej. nie wiązałabym jednego z drugim.
Co do nefrologa... pamiętam o Tobie, ale lekarz o którym Ci wspominałam będzie dopiero od następnego tyg. (urlop).
pozdrawiam. kasia

joanna72 · Kadet Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 37

Dziękuję, dziewczyny, za odzew! Moja lekarka nie ma doswiadczenia w stosowaniu calcortu i zaczęłam go brać na własną rękę, przeliczajac na podstawie waszych rad z postów nt. ,,Czy calcort jest lepszy?"". Może ktoś to uzna za totalną głupotę, ale bycie grubasem było dla mnie przygnebiającym doświadczeniem, a po 2 m-cach stosowania calcortu schudłam 10 kg.
Ale jak dowiedziałam się, ze pogorszyły mi sie wyniki, to pierwsze skojarzenie - niepotrzebnie zmieniłam lek. Ale jak powiedziałam lekarce, to oczywiście oprócz zrozumiałych uwag, że powinnam mieć wiecej do niej zaufania, nie kazała mi wracać do Metypredu, a więc calcort jest niewinny!
Szkoda tylko, ze w najbl;izszym czasie wyląduję w szpitalu na 2 biopsji i pulsach.
Ale trudno. jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi, całuję Was
Aska

nenya · Wysłany: Pon Lut 07, 2005 7:30 pm Temat postu:

Ello nefropaci (ładnie to brzmi Smile

), przypadkiem wpadłam na stronkę, o schorzeniach nerek (nerczycy), może znajdziecie cos dla siebie, zauważyłam jakieś info o ziołach, dietach, leczeniu przy białkomoczu i zapaleniu nerek.

http://www.nerczyca.poczta.rpl.pl/index.php

rozowa161 · Junior Dołączył: 14 Sty 2005 Posty: 1

nadal mam do sprzedania TANIO kilka nowych opakowań Calcortu 6mg. z datą ważności do 09 2007r. - niezużytego po kuracji - którą przeszłam, kilka miesięcy temu. Proponuję 120zl. za opakowanie 100 tabletkowe. czekam na emaila; rozowa161@wp.pl

joanna72 · Kadet Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 37

Właśnie wyszłam ze szpitala, po 2 biopsji nerki i 5 pulsach solumedrolu. niestety - calcort odstawiony. Moi lekarze podnoszą argument, że nie jest w Polsce zarejestrowany, więc za parę lat mogłabym podnieść zarzut, że leczyli mnie nielegalnie, a poza tym mają za mało danych o tym leku. Zawrócili mnie więc z powrotem na Metypred. Apetyt wrócił, brzucho rośnie, ale co zrobić. Trochę mnie przestraszyli, a poza tym zrobiłam naprawdę wszystko, zeby ich przekonać do calcortu, tym bardziej że okulista odkrył u mnie poczatki jaskry - a prod. calcortu w ulotce pisze, że nie wywołuje tak czesto jaskry jak prednizolon (metypred). Ale widzę, że na razie ta droga zamknięta. Chcę napisać list do producenta calcortu, żeby intensywniej się starał o rejestrację tego leku, bo wiele osób w Polsce na niego czeka.
Aska