WWW.TOCZEN.PL

[Edyta28]

witam wszystkich!
mam na imie edyta i od prawie 9 lat choruje na lupus i chcialam sie z wami podzielic wiadomoscia,chociaz najprawdopodobniej juz o tym slyszeliscie .otorz od 5 lat miszkam w usa i od 5 lat jestem w remisji,niebiore zadnych tabletek i czuje sie dobrze,ale nie o tym chcialam pisac.jak przylecialam tu do stanow to pierwsze co poszlam do lekarza i on zaczal mi odstawiac wszystkie tabletki bo wyniki mialam dobre i niebylo potrzeby brac tego wszystkiego czym mnie w polsce faszerowali,ale gdy odstawilam tabletki wyniki zaczely sie psuc i pojawil sie bialkomocz dosyc wysoki,ale lekarz kazal odczekac jakis czas i zrobic ponownie wyniki,ja bylam tak przerazona ze znowu bede musiala jesc te wszystkie tabletki ze zaczelam szukac pomocy,i zaczelam czytac duzo ksiazek o lupus i wjednej wyczytalam o leku zwanym COLOSTRUM-NOWE ZYCIE-i zaczelam go brac ,doslownie po miesiacu wszystko sie cofnelo i wyniki sie poprawily i od tamtej pory biore go codziennie po 2 tabletki.
otorz colostrum jest to pierwsze mleko jakie jest produkowane w piersiach kobiety w ciazy.posiada ono malo tluszu ale jest bogate w bialko
carbohydrates,antibodies(niewiem jak mam to przetlumaczyc na polskie)i chcialam sie dowiedziec czy ktos w polsce o tym slyszal i czy mozna to kupic u nas w aptekach.bardzo prosze o informacje.dzieki

[aneta]

z ciekawości wrzuciłam nazwe tego leku do google i oto co znalazłam
http://www.bioter.pl/preparaty/kolostrum.htm

tak więc można to kupić i u nas:)
_________________
Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi

[nenya]

ha, bo u nas wszystko można kupić!

a szczególnie na mojej ulubionej stronie biotera
mają pełen asortyment preparatów,
sprzedają nawet urządzenia do "odpowiedniej przemiany energetycznej i strukturalnej wody" - czadersko!

kiedyś na starym forum był wątek o kolostrum, a raczej o głównym składniku , o którym pisze Edyta, zwanym także - siara-
to zresztą podstawa innego Cudownego Środka Nr 34355 pt. transfer facktor.
Z tego co czytałam nie ustępuje on ani o jotę colostrum.

Za to serdecznie polecam do poczytania cos o tf, jeśli jeszcze nie trafiliście na ten genialny list, to ogromnie wiele straciliście!
http://webhome.idirect.com/~anin/o_pseudolekarstwach.htm

sorry, że wykorzystuje każdą okazję żeby ględzić w kółko o tym samym czyli szarlatanizmie, ale chyba właśnie poczułam że mam Misję

[Monika B]

a ja jestem wiernym sluga mistrza.......wiec na kadym kroku popieram moja mistrzynie.......i tez bede jak echo powtarzac...........szarlatanizmowi stop.........
Cudowny lek ...nie istnieje.........cudowny lek na nasze choroby takze.......
Nobla nikt ostanio nie dostal za odkrycie zwalczania chorob z autoagresjii
Monika

[nenya]

ojej Monika, takie rzeczy, no wiesz, dzięki
dobrze wiedzieć, że nie jest się samotnym błędnym rycerzem, ale że to walka z wiatrakami to nie mam już wątpliwości...
to się nigdy nie skończy, zawsze wyskoczy cos nowego z tej półki.

a wracając do pytania Edyty, to ponieważ nie było cię w kraju od dawna, więc spieszę donieść, że u nas możesz kupić co tylko chcesz i wymyślisz.
większości tych środków jeszcze nie bezpośrednio w aptekach, ale wysyłkowo na pewno.
mętnie mi sie majaczy, że mogłam colostrum/kolostrum lub siarę widzieć gdzies w jakiejś aptece obok suplementów i innych dodatków typu glukozamina, olez z wątroby rekina, itd. ale głowy za to nie dam.

[zuzka]

cześć, po lekturze w podanym linku nie można nic ująć, ale można dodać-
jest już chyba setki firm produkujących przeróżne "cudowne" preparaty, sprzedajacych w systemie mlm, jednak jak wszędzie są naciągacze z bublami, liczący na szybki zysk,/ tacy co sprzedadzą gówno w papierku, ale są też wieloletnie firmy, z produktem bezpiecznym i dobrym - nie mylić prosze z panaceum na wszystko - których weryfikatorem jest jakość. Rzecz tylko w tym, aby na spokojnie uzyskać pewność co do tego co nam potrzebne, i tego szukać a nie decydować sie na zakup czegoś co świetnie wyszkolony dystrybutor nam próbuje wcisnąć. Ja uważam, że należy stosować bezpieczne dodatki żywieniowe / czy to witaminy, czy też jakieś mieszanki fito, czy tłuszcze nienasycone itp/ na codzień, aby jak najdłuzej utrzymać organizm sprawny, natomiast gdy już doszło do ujawnienia choroby, to niestety, bez ostrej ingerencji medycyny konwencjonalnej nie da rady, i człowiek po to dostał rozum aby takie rzeczy wiedzieć, bo odpowiednia dieta tylko wspomaga organizm nawet przy leczeniu, a nigdy nie wyleczy poważnych chorób. Poza tym z tym wspomaganiem to też trzeba bardzo rozważnie, bo nie kazdemu będzie zbawienne, np przy chorobach z autoagresji, przy nowotworowych, gdzie poprzez chemie obniża sie odpornośc, na pewno też przy przeszczepach,
ale wielu dystrybutorów ma za małą wiedze bądz chęci aby o tym pamiętać
_________________
Walcz o swoje do szczęścia prawa
Niech świat się wali - Ty się nie poddawaj

[Monika B]

BRAWO........Zuzka........i to jest to ......nic dodac nic ujac........
kierujmy sie rozumem.....a nie lekiem od Gozdzikowej ...........bo jej pomoglo.......tylko ze de facto to jej nic nie bylo......bo ludzie lubia stekac......a doskonale wyszkoleni dystrybutorzy sa po to aby cisnac nam kazde gowno......Mozemy cos tam dodac.....dla wzmocnienia organizmu
ale z glowa .i po konsultacji z lekarzem ...bo nadmiar tez szkodzi.........
Monika

[nenya]

no właśnie, tylko ta weryfikacja jest cholernie trudna!
jeśli w ogóle możliwa...
zwłaszcza przez nas laików, w dodatku często zdesperowanych i gotowych sięgnąć po wszystko w zasięgu ręki, byle tylko pomogło.
jesteśmy bezbronni na kuszenie preparatami, bo one są zawsze skuteczne, bezpieczne, bez skutków ubocznych, itd., itp.
przemawiają prostym językiem serwując chwytliwe hasła, ale już szczegóły bywają podane w formie pseudonaukowego bełkotu - nie zrozumiałego i trudnego do podważenia...

teraz dwa cytaty które za mną chodzą od dawa i wydają mi się niezwykle trafne:

[didulka]

ja jadlam colostrum i mi nie pomoglo a transfer factor'a zjadlam az trzy opakowania i tez nie pomoglo a od mojej pani doktor dowiedzialam sie ze nie powiinismy brac takich specyfikow bo moga jedynie zaszkodzic

[klasyka]

z Twojej wypowiedzi Edyto mozna wnioskowac, ze zmiana klimatu nie przyczynila sie do zaostrzenia choroby i nie byloby w tym nic dziwnego, bo przeciez u kazdej z nas jest inny przebieg choroby, jak tez i inne czynniki aktywujace,
ale zmiana klimatu i odstawianie sterydow jednoczesnie
no wiesz, ja nie bylabym taka odwazna jak Ty...

[Edyta28]

serdeczne dzieki wszystkim za odpowiedzi,szkoda ze niemoge z wami podyskutowac a tak bardzo bym chciala,jak wracam z pracy to wy wszyscy najprawdopodobniej smacznie spicie,co zrobic-ale za to tu jestem o 6 godzinek mlodsza........haha
jesli chodzi o odstawienie sterydow ,klasyka to robilam to pod kontrola lekarza i stopniowo,sama nigdy bym tego niezrobila.
ciesze sie ze niebiore zadnych tabletek i wyniki sa dobre,chociaz licze sie z tym ze kiedys bede musiala je brac,taka to juz choroba!
pozdrawiam wszystkich............................ :

[agnieszka29]

Witaj Edyto ciesze sie ze czujesz się dobrze i nie musisz brać leków oby to trwało wiecznie tego Ci zycze z całego serca pozdrawiam serdecznie i trzymaj sie zdrowo:)
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.

[nenya]

och, trzymaj się w remisji jak najdłuże! 5 lat spokoju to super, nawet nie myśl ze może byc inaczej!
może wyciszyłas drania na długie lata. oby wszystkim się udało, i oby brali z ciebie przykład - że pod kontrolą lekarza

pozdro!

a podyskutowac możesz bez wzgledu na róznice czasowe, pisz, my odpiszemy jak się obudzimy

[Edyta28]

dzieki za serdeczne zyczenia z waszej strony,ja mam nadzieje ze kazdy z nas bedzie w remisji przez............dlugie,dlugie lata i ze ten lek wkoncu znajda.................do diabla ile to juz trwa..........a tu ciagle gadaja w wiadomosciach ze cos maja i juz niedlugo bedzie na rynku no zobaczymy....mam nadzieje ze bedzie to jak najszybciej........

[nenya]

to prawda, ostatnio jest coraz więcej doniesień budzących nadzieję, już sporo z nowych wynalazków jest w ostatnich fazach prób, niektóre już experymentalnie zażywaja pacjenci (np. rituxan).
jeszcze parę lat i będzie prawdziwy bum nowych leków
no pewnie będą cholernie drogie, ale przynajmniej jest na co czekać.