WWW.TOCZEN.PL

[bellybelly]

...

[Ankanow62]

hmmm...mialabys niezly ubaw ze mnie:-)a jezeli chodzi o prace to jeszcze nic straconego,moze pomysl o jakies prywatnej placowce,zreszta sama nie wiem bo ja czasem czuje sie zupełnie wypalona

[awania]

bellybelly - niniejszym czuję głęboki wewnętrzny mus wpisania Cię na drugie miejsce mojej prywatnej listy "hiperpogromców" (na pierwszym nieodwołalnie magdalaura;) Dziewczyno - podziwiam, szacun, jesteś WIELKA. Już spowodowałaś u mnie szybsze bicie serca w wątku poświęconym ciałom naszym, ale teraz zniszczyłaś mój umysł. Coś pięknego - znaleźć nową pasję w momencie konieczności rezygnacji ze starej (pasji). Zazdroszczę i podziwiam:)

A co do tańca - mam tak samo, jak Ankanow;) Niemniej, w zapędach tłamszenia własnych lęków i mniej lub bardziej uzasadnionych, wrodzonych niedyspozycji - zapisałam się właśnie na taniec brzucha. hahaha. Będzie wesoło

Pozdrawiam Wszystkich!

[bellybelly]

...

[awania]

[Monika B]

kinga sporo tanczyła jeszcze nie dawno
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal

[awania]

salsę, prawda? Kinga?

[kinga]

[kinga]

Awania pisała o wątkach:
tu są:
nasze hople:
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1904

sport:
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=1495

marzenia:
http://www.toczen.pl/forum/viewtopic.php?t=3180
_________________
Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.

[bellybelly]

...

[marciakk]

Jestem również nauczycielem, jak część osób wyżej tyle, że akademickim. Ma to swoje liczne plusy, ale i szereg minusów... Wcześniej blisko 7 lat pracowałam w przedszkolu, ale przy miastenii to był wyczyn. Teraz, jak na to patrzę z perspektywy to zastanawiam się: jak ja sobie radziłam? Miałam też blisko 2,5 letni epizod pracy w strukturach MEN, ale... nie polecam! Pozdrawiam serdecznie nauczycieli i nie tylko!
_________________
The best way to predict the future is to invent it.
Alan Kay

[Moksia]

pielęgniarki, nauczycielki, tancerki, księgowe i finansiści... takie zacne zawody, a ja dyzmuję bo zajmuję się marketingiem. Choć ostatnio to bardziej Zarządzanie Ludźmi i Analizy Finansowe... ale tak czy inaczej lubię mój zawód i na pewno bym go nie zmieniła... choć czasami myślę, aby zrobić doktorat i zostać nauczycielem akademickim jako uzupełnienie mojej pracy zawodowej (w końcu to muszę zrobić). Choć najbardziej się boję wystąpień przed ludźmi, zawsze się stresuję, nie wiem jak to robicie, że stajecie mówicie a wszyscy was słuchają - kiedyś jako ucznie śmiałyśmy się z nauczycieli, a teraz bardzo podziwiam ten zawód i tych, którzy maja odwagę i stają przed wszystkimi - BRAWO.

Ankanow, awania - dopisuję się do grupy poplątanych nóg i rąk, uwielbiam patrzeć jak ktoś tańczy, ale niestety ja totalnie nie jestem do tego stworzona... moje ruchy zupełnie nie współgrają ze sceną, muzyką - jakoś tak wszystko sztywne, wolne. Poszłam na Salsę... och jakie to było straszne... wszyscy super, a ja poza podstawowym krokiem nie mogłam zapamiętać układu, za wolno, za sztywno, nie w rytmie, ech - ale instruktor był super, ruszał się magicznie;) no dobra poszłam potem na Zumbę, było śmiesznie i jak komuś coś nie wychodziło, to w Zumbie nikt na to nie zwraca uwagi... ale też jakoś tak ciągle wszystko nie współgrało, w głowie grało a ciało stało cudownie by było być z Wami w grupie, może bellybelly będzie naszą muzą

[marciakk]

[bellybelly]

Moksia muza z ADHD to by nawet ciekawie wyglądało

A tak serio to wiele osób ma problemy z koordynacją ruchów ale to można wyćwiczyć. Może zacytuję moją koleżankę z początków jej nauki tańca: "To ma być taniec z woalem? Przecież to jest q..wa walka ze szmatą". Wielu by chciało tak ze szmatą walczyć jak ona teraz
_________________
"Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

[awania]